eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Statki, samoloty, inne granice.... jakie prawo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-08-30 16:59:32
    Temat: Statki, samoloty, inne granice.... jakie prawo
    Od: "Krzysztof 'kw1618\" z Warszawy" <kw1618@[antyspam]interia.pl>

    Jakie prawo obowiązuje na statku pasażerskim Stena Baltica
    pod banderą Panamy, płynącym po zatoce Gdańskiej (właśnie
    wypłynął z Gdyni i płynie do Karlskrony)?
    Stena Baltica jest zdaje się własnością szwedzkiego armatora
    Stena Line.
    Czy ma znaczenie w którym etapie rejsu ktoś popełni
    przestępstwo ? Chodzi o takie przestępstwa jak kradzież,
    pobicie, zabójstwo itp.

    To samo z samolotem.
    Jakie prawo obowiązuje na pokładzie samolotu Lufthansy ?
    Czy ma znaczenie w którym momencie ktoś popełni przestępstwo
    przykładowo samolot stoi na płycie lotniska w Pekinie,
    pasażerowie już po odprawie.

    Podobnie z placówkami dyplomatycznymi:
    jakie prawo obowiązuje na terenie ambasady Indii w Londynie
    ?
    Czy jeśli jakiś przestępca schroni się w ambasadzie jakiegoś
    państwa, to czy lokalna policja ma prawo żądać wydania
    przestepcy, czy obowiązuje procedura extradycyjna ?

    Pozdr
    kw1618



  • 2. Data: 2004-08-30 17:09:16
    Temat: Re: Statki, samoloty, inne granice.... jakie prawo
    Od: Rodrig Falkenstein <f...@g...pl>

    Dnia Mon, 30 Aug 2004 16:59:32 GMT, napisał:

    Odpowiedź będzie raczej AFAIK albo IIRC

    > Jakie prawo obowiązuje na statku pasażerskim Stena Baltica
    > pod banderą Panamy, płynącym po zatoce Gdańskiej (właśnie
    > wypłynął z Gdyni i płynie do Karlskrony)?

    Na polskich wodach terytorialnych - polskie. Na wodach międzynarodowych -
    prawo Panamy

    > To samo z samolotem.
    > Jakie prawo obowiązuje na pokładzie samolotu Lufthansy ?
    > Czy ma znaczenie w którym momencie ktoś popełni przestępstwo
    > przykładowo samolot stoi na płycie lotniska w Pekinie,
    > pasażerowie już po odprawie.

    Prawo chińskie. Pokład samolotu nie jest eksterytorialny.

    > Podobnie z placówkami dyplomatycznymi:
    > jakie prawo obowiązuje na terenie ambasady Indii w Londynie
    > ?

    Prawo angielskie

    > Czy jeśli jakiś przestępca schroni się w ambasadzie jakiegoś
    > państwa, to czy lokalna policja ma prawo żądać wydania
    > przestepcy, czy obowiązuje procedura extradycyjna ?

    NIe ma ekstradycji. Bo przestępca jest nadal w tym samym kraju


    --
    Falkenstein
    Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!


  • 3. Data: 2004-08-30 17:32:15
    Temat: Re: Statki, samoloty, inne granice.... jakie prawo
    Od: "Sarpedon" <f...@t...cy>

    *Rodrig* *Falkenstein* [ f...@g...pl ] napisał(a):

    >> Czy ma znaczenie w którym momencie ktoś popełni przestępstwo
    >> przykładowo samolot stoi na płycie lotniska w Pekinie,
    >> pasażerowie już po odprawie.
    > Prawo chińskie. Pokład samolotu nie jest eksterytorialny.

    gdyby natomiast byl nad chinami to prawo chinskie nie obowiazuje z
    tego co wiem

    >> Podobnie z placówkami dyplomatycznymi:
    >> jakie prawo obowiązuje na terenie ambasady Indii w Londynie
    >> ?
    > Prawo angielskie

    jezeli bedzie to dotyczyc obywateli indii to prawo tego wlasnie
    kraju... w innym wypadku bedzie to pewnie prawo angielskie (choc nie
    jestem pewien)

    >> Czy jeśli jakiś przestępca schroni się w ambasadzie jakiegoś
    >> państwa, to czy lokalna policja ma prawo żądać wydania
    >> przestepcy, czy obowiązuje procedura extradycyjna ?
    > NIe ma ekstradycji. Bo przestępca jest nadal w tym samym kraju

    polemizowalbym... policja nie ma prawa wkraczac na teren ambasady

    --
    Sarpedon (NOSPAM)sarpedon(AT)gazeta(KROPKA)pl
    ---------------------------------------------------
    UWAGA! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13


  • 4. Data: 2004-08-31 19:11:59
    Temat: Re: Statki, samoloty, inne granice.... jakie prawo
    Od: "Krzysztof 'kw1618\" z Warszawy" <kw1618@[antyspam]interia.pl>


    Użytkownik "Sarpedon" <f...@t...cy> napisał w
    wiadomości news:cgvoj0$h5n$1@nemesis.news.tpi.pl...

    >
    > polemizowalbym... policja nie ma prawa wkraczac na teren
    ambasady
    >

    własnie zastanawiałem się nad tym bo policjant pilnujący
    ambasady USA na ul. Pięknej w Warszawie, gdy wchodził do
    ambasady do WC, to zostawiał broń koledze; potem dla
    policjantów postawili na ulicy plastikowy kibel.

    Pozdr
    kw1618


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1