eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2007-02-04 22:27:29
    Temat: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: "Rob" <n...@m...com>

    Witam wszystkich,
    wczoraj miałem nieprzyjemną sytuację, facet zderzakiem zarysował mój
    zderzak. Głupota, strata prawie nie widoczna, ale jednak jest. U mnie mała
    ryska, u niego w zasadzie szkód nie było. Jako, że nie bardzo poczuwał się
    do winy (zaproponował mi 50 zł), to poprosiłem o interwencję policję. Ta
    przyjechała i sprawca w tym momencie całkiem już wypierał się wszystkiego.
    Policjant porobił zdjęcia, powiedział, że ponieważ sprawca się nie
    przyznaje, to pozostawi tą sprawę sądowi grodzkiemu a ja będę jako
    wnioskujący i tak się rozjechaliśmy do domów. Kilka pytań:
    1. Jak wygląda taka rozprawa? Będę mógł zadawać pytania sprawcy, czy za dużo
    filmów się naoglądałem i tylko sędzia będzie mógł pytać?
    2. Dziś już ta rysa tak nie boli jak wczoraj i nie wiem, czy za kilka
    miesięcy będę chciał zawalać pracę, żeby się stawić do sądu. Czy jeśli
    przegram tą sprawę (bo np. nie stawię się albo nie będę w stanie udowodnić,
    że do tego kontaktu doszło i to on w tamtym momencie zrobił tą rysę), to
    obciążą mnie kosztami sądowymi?
    Pozdrawiam
    Norbert



  • 2. Data: 2007-02-05 00:42:39
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: Tomasz Motyliński <m...@w...eu>

    Witam,

    W poście <eq5mjv$u2q$1@news.onet.pl>
    Rob <n...@m...com> m.in. napisał(a)::

    > Jako, że nie bardzo poczuwał się do winy (zaproponował mi 50 zł), to
    > poprosiłem o interwencję policję. Ta przyjechała i sprawca w tym momencie
    > całkiem już wypierał się wszystkiego. Policjant porobił zdjęcia,
    > powiedział, że ponieważ sprawca się nie przyznaje, to pozostawi tą sprawę
    > sądowi grodzkiemu a ja będę jako wnioskujący i tak się rozjechaliśmy do
    > domów.

    Dla rysy na zderzaku warto? Zderzak jest do zderzania i rysowania. Jeśli u
    niego na aucie nie ma śladów, a Ty nie masz porządnych świadków, to nie
    licz na wygraną.

    --
    Tomasz Motyliński
    Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
    ... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
    http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana




  • 3. Data: 2007-02-05 09:46:23
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: akala <a...@a...com>

    Dnia Sun, 4 Feb 2007 23:27:29 +0100, Rob napisał(a):

    > Witam wszystkich,
    > wczoraj miałem nieprzyjemną sytuację, facet zderzakiem zarysował mój
    > zderzak. Głupota, strata prawie nie widoczna, ale jednak jest. U mnie mała
    > ryska, u niego w zasadzie szkód nie było. Jako, że nie bardzo poczuwał się
    > do winy (zaproponował mi 50 zł), to poprosiłem o interwencję policję. Ta
    > przyjechała i sprawca w tym momencie całkiem już wypierał się wszystkiego.
    problem w tym: czy sprawca się nie przyznaje dlatego ,że uważa, iż to ty
    naruszyleś przepisy , czy też nie przyjął mandatu, bo np.: uważa, że mandat
    był zbyt wysoki

    akala


  • 4. Data: 2007-02-05 12:04:18
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: "Cyprian Prochot" <c...@e...pl>


    Użytkownik "Tomasz Motyliński" <m...@w...eu> napisał w wiadomości
    news:eq5uhv$ju8$1@news.telbank.pl...

    > Dla rysy na zderzaku warto? Zderzak jest do zderzania i rysowania. Jeśli u

    moze w Vectrach....


    --
    pozdrawiam
    Cyprian Prochot
    CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700



  • 5. Data: 2007-02-05 12:24:53
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: Tomasz Motyliński <m...@w...eu>

    Witam,

    W poście <eq76fr$666$1@news.onet.pl>
    Cyprian Prochot <c...@e...pl> m.in. napisał(a)::

    >> Dla rysy na zderzaku warto? Zderzak jest do zderzania i rysowania.
    > moze w Vectrach....

    Żona Ci nie daje to pewne. :)

    --
    Tomasz Motyliński
    Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
    ... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
    http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana




  • 6. Data: 2007-02-05 15:20:18
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Tomasz Motyliński" <m...@w...eu> napisał w wiadomości
    news:eq77mm$mkp$1@news.telbank.pl...

    > Żona Ci nie daje to pewne. :)

    Pudło !
    On woli chłopców ;)


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 7. Data: 2007-02-05 16:25:32
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: "Rob" <n...@m...com>

    > problem w tym: czy sprawca się nie przyznaje dlatego ,że uważa, iż to ty
    > naruszyleś przepisy , czy też nie przyjął mandatu, bo np.: uważa, że
    mandat
    > był zbyt wysoki

    Sprawca trzymał się wersji, że do kontaktu w ogóle nie doszło a rysa na moim
    zderzaku była już wcześniej.
    Pozdrawiam
    Norbert



  • 8. Data: 2007-02-05 16:28:06
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: "Rob" <n...@m...com>

    > Dla rysy na zderzaku warto? Zderzak jest do zderzania i rysowania. Jeśli u
    > niego na aucie nie ma śladów, a Ty nie masz porządnych świadków, to nie
    > licz na wygraną.

    Teraz, jak już emocje opadły, to też uważam, że nie warto. Choćby ze względu
    na mój czas. Dlatego jeśli mam gdzieś po sądach jeździć, to wole dać sobie
    spokój. Pytanie, czy jeśli sprawa już trafiła do sądu, to nie spotkają mnie
    żadne konsekwencje, że dam sobie spokój (np. koszty postępowania).
    Pozdrawiam
    Norbert



  • 9. Data: 2007-02-05 17:34:39
    Temat: Re: Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Rob" <n...@m...com> napisał w wiadomości
    news:eq7lui$u1r$1@news.onet.pl...
    >> Dla rysy na zderzaku warto? Zderzak jest do zderzania i rysowania. Jeśli
    >> u
    >> niego na aucie nie ma śladów, a Ty nie masz porządnych świadków, to nie
    >> licz na wygraną.
    >
    > Teraz, jak już emocje opadły, to też uważam, że nie warto.

    Podjedź na komendę i wycofaj sprawę.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1