eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawa zameldowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2006-10-29 17:43:00
    Temat: Sprawa zameldowania
    Od: i...@w...pl

    Witam. Temat przewijał się wielokrotnie, ale nie mogę odnaleźć
    właściwych postów. Na jutro potrzebuje informacji w sprawie:
    Jeśli jeden ze współwłaścicieli nieruchomości nie jest w niej
    zameldowany, czy jest potrzebna zgoda pozostałych na jego
    zameldowanie? Jeśli taka zgoda jest konieczna (lub nie jest), gdzie
    znaleźć odpowiedni akt prawny lub wyjątek z niego mówiący o tym
    wyraźnie? Proszę o pomoc jak najszybciej, mam tylko kilka dni na
    załatwienie ważnych życiowych spraw...


  • 2. Data: 2006-10-29 18:46:45
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    i...@w...pl wrote:

    > zameldowanie? Jeśli taka zgoda jest konieczna (lub nie jest), gdzie
    > znaleźć odpowiedni akt prawny lub wyjątek z niego mówiący o tym
    > wyraźnie? Proszę o pomoc jak najszybciej, mam tylko kilka dni na
    > załatwienie ważnych życiowych spraw...

    Argh... Meldunek to tylko formalność związana z ewidencją ludności
    (patrz: ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych).

    Niczyja zgoda nie jest potrzebna, potrzebny jest tylko fakt
    zamieszkiwania w danym miejscu i ewentualne poświadczenie tego faktu
    (poświadczenie faktu! nie jakaś zgoda) przez osobę posiadającą tytuł
    prawny do lokalu (umowę najmu, użyczenia, własność - także współwłasność).


  • 3. Data: 2006-10-29 19:04:20
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: BartekK <s...@d...org>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > i...@w...pl wrote:
    >
    >> zameldowanie? Jeśli taka zgoda jest konieczna (lub nie jest), gdzie
    >> znaleźć odpowiedni akt prawny lub wyjątek z niego mówiący o tym
    >> wyraźnie? Proszę o pomoc jak najszybciej, mam tylko kilka dni na
    >> załatwienie ważnych życiowych spraw...
    >
    > Argh... Meldunek to tylko formalność związana z ewidencją ludności
    > (patrz: ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych).
    >
    > Niczyja zgoda nie jest potrzebna, potrzebny jest tylko fakt
    > zamieszkiwania w danym miejscu i ewentualne poświadczenie tego faktu
    > (poświadczenie faktu! nie jakaś zgoda) przez osobę posiadającą tytuł
    > prawny do lokalu (umowę najmu, użyczenia, własność - także współwłasność).
    To wytłumacz to dziumdziom w opolskim urzędzie "meldunkowym" które
    żądają obecności osobistej lub kompletu dowodów osobistych _wszystkich_
    współwłaścicieli lokalu/domu do zameldowania lokatora (czasowego! na
    rok). Na pytanie "a na jakiej podstawie" daja odpowiedz "na podstawie
    ustawy o ewidencji ludności, nie jesteśmy poradami prawnymi i prosze
    sobie poszukac samemu".
    Moi rodzice sa wlascicielami, ja mieszkam tu od urodzenia, i nijak nie
    moge zameldowac mojej narzeczonej, bo w godzinach urzedowych moja matka
    pracuje a ojcu nie zawsze sie chce gdzies wyjsc...

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 4. Data: 2006-10-29 19:17:34
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>

    On 2006-10-29 20:04, BartekK wrote:
    > Andrzej Lawa napisał(a):
    >> i...@w...pl wrote:
    >>
    >>> zameldowanie? Jeśli taka zgoda jest konieczna (lub nie jest), gdzie
    >>> znaleźć odpowiedni akt prawny lub wyjątek z niego mówiący o tym
    >>> wyraźnie? Proszę o pomoc jak najszybciej, mam tylko kilka dni na
    >>> załatwienie ważnych życiowych spraw...
    >>
    >> Argh... Meldunek to tylko formalność związana z ewidencją ludności
    >> (patrz: ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych).
    >>
    >> Niczyja zgoda nie jest potrzebna, potrzebny jest tylko fakt
    >> zamieszkiwania w danym miejscu i ewentualne poświadczenie tego faktu
    >> (poświadczenie faktu! nie jakaś zgoda) przez osobę posiadającą tytuł
    >> prawny do lokalu (umowę najmu, użyczenia, własność - także
    >> współwłasność).
    > To wytłumacz to dziumdziom w opolskim urzędzie "meldunkowym" które
    > żądają obecności osobistej lub kompletu dowodów osobistych _wszystkich_
    > współwłaścicieli lokalu/domu do zameldowania lokatora (czasowego! na
    > rok). Na pytanie "a na jakiej podstawie" daja odpowiedz "na podstawie
    > ustawy o ewidencji ludności, nie jesteśmy poradami prawnymi i prosze
    > sobie poszukac samemu".


    Nic nie tłumacz nigdy urzędnikom, po prostu złóż na piśmie wniosek i
    oczekuj odpowiedzi -- muszą przyjąć i udzielić odpowiedzi na piśmie wraz
    z podstawą prawną. Żaden kodeks postępowania nie przewiduje procedury
    odmowy wykonania czynności urzędowej na piśmie.
    A za "komplet dowodów osobistych _wszystkich_ współwłaścicieli" to
    urzędniczki należałoby natychmiast zwolnić!

    > Moi rodzice sa wlascicielami, ja mieszkam tu od urodzenia, i nijak nie
    > moge zameldowac mojej narzeczonej, bo w godzinach urzedowych moja matka
    > pracuje a ojcu nie zawsze sie chce gdzies wyjsc...
    >

    Niech rodzice zawrą z narzeczoną umowę użyczenia na piśmie. Wtedy ona
    będzie mogła zameldować się na podstawie tej umowy nawet na stałe. Nie
    daj się zbyć urzędniczkom, każdej odmowy wymagaj na piśmie, jak nie
    chcą, złóż komplet dokumentów na biuro podawcze/kancelarię/przez pocztę,
    niech się pogimnastykują z negatywną odpowiedzią z podstawą prawną.


    --
    Przemysław Płaskowicki
    Heav'n has no Rage, like Love to Hatred turn'd,
    Nor Hell a Fury, like a Woman scorn'd.
    (William Congreve "The Mourning Bride")


  • 5. Data: 2006-10-29 19:20:49
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    BartekK wrote:
    >> Niczyja zgoda nie jest potrzebna, [...]
    > To wytłumacz to dziumdziom w opolskim urzędzie "meldunkowym"

    Twój urząd, Ty tłumacz jak masz ochotę ;-)

    > nijak nie
    > moge zameldowac mojej narzeczonej, bo w godzinach urzedowych moja matka
    > pracuje a ojcu nie zawsze sie chce gdzies wyjsc...

    Że też Ci nie szkoda ciągać rodziców po urzędach. Od tego są w urzędach
    kancelarie, potwierdzenia przyjęcia pisemnego wniosku i obowiązek
    wydawania decyzji administracyjnych na piśmie z uzasadnieniem, żeby z
    beznadziejnymi przypadkami nie trzeba było przy okienku polemizować. Daj
    znać jak uzasadnią odmowę zameldowania (jeśli odmówią), to się
    pozastanawiamy dalej.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 6. Data: 2006-10-29 19:22:41
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    i...@w...pl wrote:
    > Witam. Temat przewijał się wielokrotnie, ale nie mogę odnaleźć
    > właściwych postów. Na jutro potrzebuje informacji

    To dość późno pytasz.

    > w sprawie:
    > Jeśli jeden ze współwłaścicieli nieruchomości nie jest w niej
    > zameldowany, czy jest potrzebna zgoda pozostałych na jego
    > zameldowanie?

    Szukajcie, a znajdziecie. Było. Tutaj. Wielokrotnie. Powtarzanie tego
    samego po raz n-ty ma IMO niewielki sens.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 7. Data: 2006-10-29 19:31:34
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    You have one message from: BartekK <s...@d...org>

    > To wytłumacz to dziumdziom w opolskim urzędzie "meldunkowym" które
    > żądają obecności osobistej lub kompletu dowodów osobistych
    > _wszystkich_ współwłaścicieli lokalu/domu do zameldowania lokatora
    > (czasowego! na rok). Na pytanie "a na jakiej podstawie" daja
    > odpowiedz "na podstawie ustawy o ewidencji ludności, nie jesteśmy
    > poradami prawnymi i prosze sobie poszukac samemu".

    Zarządaj decyzji na piśmie.


    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof Ferenc
    g...@w...pl UIN: 6750153


  • 8. Data: 2006-10-29 19:44:07
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    BartekK wrote:

    > To wytłumacz to dziumdziom w opolskim urzędzie "meldunkowym" które
    > żądają obecności osobistej lub kompletu dowodów osobistych _wszystkich_
    > współwłaścicieli lokalu/domu do zameldowania lokatora (czasowego! na
    > rok). Na pytanie "a na jakiej podstawie" daja odpowiedz "na podstawie
    > ustawy o ewidencji ludności, nie jesteśmy poradami prawnymi i prosze
    > sobie poszukac samemu".

    Ustawę (aktualną) znajdziesz w sejmowej wyszukiwarce
    (http://isip.sejm.gov.pl). Wydrukuj sobie, a od dziumdź zażądaj
    uzasadnienia na piśmie, a potem rób awanturę i zażądaj wezwania
    naczelnika wydziału.

    PS: chodzi o urząd w Opolu na Placu Wolności 7-8? Czy pamiętasz może,
    jak się nazywała dziumdzia, która odmówiła zameldowania?


  • 9. Data: 2006-10-29 19:56:01
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    BartekK wrote:

    > Moi rodzice sa wlascicielami, ja mieszkam tu od urodzenia, i nijak nie
    > moge zameldowac mojej narzeczonej, bo w godzinach urzedowych moja matka
    > pracuje a ojcu nie zawsze sie chce gdzies wyjsc...

    A żeby już dokładnie zamknąć gęby dziumdziom w urzędzie - niech rodzice
    podpiszą z Tobą umowę użyczenia na Twój pokój ;)

    I to wystarczy jako tytuł prawny do lokalu...


  • 10. Data: 2006-10-29 20:40:07
    Temat: Re: Sprawa zameldowania
    Od: BartekK <s...@d...org>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > PS: chodzi o urząd w Opolu na Placu Wolności 7-8? Czy pamiętasz może,
    > jak się nazywała dziumdzia, która odmówiła zameldowania?
    Tak, nie znam nr budynku, ale tam tylko jeden jest, dawna "restauracja
    europa". Nazwiska nie pamietam, ale ze probowalem podejscia "na czuja"
    drugiego dnia do drugiego okienka - i spotkala nas identyczna porazka -
    to podjerzewam ze wszystkie reprezentowaly taki sam poziom. Ale bylo to
    pare miesiecy temu, moze nawet pol roku, wiec pojdziemy niedlugo znow
    sprawdzic czy podnosza poziom kwalifikacji czy nadal mizernie...
    No i faktycznie jak sie nie uda to zalatwimy to przez biuro podawcze...

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1