eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Spółdzielnia mieszkaniowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-12-11 20:55:08
    Temat: Spółdzielnia mieszkaniowa
    Od: "M." <s...@o...pl>

    Witam,

    Czy ktoś zna może prawo spóldzielcze na tyle, żeby naprowadzić mnie na jakieś
    rozwiązanie następującej kwestii. Otóż od pewnego czasu zalewa moje mieszkanie
    woda z dachu. Piszę w tej sprawie pisma do zarządu i rady nadzorczej.
    Pozostają bez echa. Czy można jakoś zmusić te organy do wzięcia pióra do ręki
    i wypowiedzenia swojego stanowiska? Czy oba te organy mogą spokojnie mieć mnie
    w d..pie?
    M.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-12-11 21:31:26
    Temat: Re: Spółdzielnia mieszkaniowa
    Od: "Mrls" <m...@p...onet.pl>

    Oszacuj stratę i wezwij spółdzielni do zapłaty, nastepnie złóż pozew do
    sądu, ot co

    lis
    Użytkownik "M." <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:67ea.00000752.3fd8d9ab@newsgate.onet.pl...
    > Witam,
    >
    > Czy ktoś zna może prawo spóldzielcze na tyle, żeby naprowadzić mnie na
    jakieś
    > rozwiązanie następującej kwestii. Otóż od pewnego czasu zalewa moje
    mieszkanie
    > woda z dachu. Piszę w tej sprawie pisma do zarządu i rady nadzorczej.
    > Pozostają bez echa. Czy można jakoś zmusić te organy do wzięcia pióra do
    ręki
    > i wypowiedzenia swojego stanowiska? Czy oba te organy mogą spokojnie mieć
    mnie
    > w d..pie?
    > M.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 3. Data: 2003-12-11 23:31:26
    Temat: Re: Spółdzielnia mieszkaniowa
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 11 Dec 2003, M. wrote:

    >+ Witam,
    >+
    >+ Czy ktoś zna może prawo spóldzielcze na tyle, żeby naprowadzić mnie na jakieś
    >+ rozwiązanie następującej kwestii.

    Jeśli sam nie chcesz studiować prawa :), to rozwiązanie "praktyczne"
    polega na wzięciu prawnika. A najtańszym znanym mi sposobem na wzięcie
    prawnika w twoim przypadku jest.... ubezpieczenie mieszkania !
    Może być na umiarkowaną kwotę :)
    Kiedy u mojej mamy na kolejne dictum że "zalane i proszę o oględziny"
    stwirdzili że "no.... ktoś przyjdzie..." - to dodatek do dictum:
    "ale mi to jest potrzebne, bo muszę ubezpieczyciela powiadomić
    że was powiadomiłam" spowodował dość niespodziewane "zajęcie się
    tematem" :)
    Oczywiście masz prawo walczyć sam :), a co !

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 4. Data: 2003-12-12 08:02:01
    Temat: Re: Spółdzielnia mieszkaniowa
    Od: DOK<d...@w...pl>

    Nie jestem osobą ze znajomością prawa spółdzielczego, ale miałam
    ten sam problem przez dwa lata. Sprawa została załatwiona w
    momencie gdy spółdzielnia musiała zapłacic mi odszkodowanie ze
    swojego ubezpieczenia. Każda spóldzielnia ma obowiązek posiadania
    ubezpieczenia OC od takich wydarzeń. Spółdzielnia musi wskazać
    swojego ubezpieczyciela i należy zgłosić w tej firmie fakt zalewania
    mieszkanai, oni wyceniają szkody. Bardzo często firma
    ubezpieczeniowa wymusza na spółdzielni usunięcie przyczyn
    zalewania, ponieważ nie jest zainteresowana wypłacaniem następnych
    odszkodowań. Ja to przećwiczyłam w ten sposób i poskutkowało.
    Życzę szczęścia.
    DOK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 5. Data: 2003-12-12 08:25:04
    Temat: Re: Spółdzielnia mieszkaniowa
    Od: "Sasza" <s...@p...onet.pl>

    Piszę w tej sprawie pisma do zarządu i rady nadzorczej.
    > Pozostają bez echa. Czy można jakoś zmusić te organy do wzięcia pióra do
    ręki

    Ja tez bym Cie olal na ich miejscu, bo pominales droge formalna i takimi
    "duperelami" zawracasz glowe zarzadowi zamiast administracji.

    Sasza


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1