eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Spadek i długi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-11-06 11:42:44
    Temat: Spadek i długi
    Od: Darek <c...@v...pl>

    Witam,

    Wiem że temat ten pojawia sie tu dośc często a przynajmniej udało mi się
    znaleźć kilka watków na ten temat. Wynika z nich że jeśli nie odrzuci
    sie spadku w ciągu 6 miesięcy od daty uzyskania informacji o śmierci
    danej osoby to dziedzisz się wszystko wprost. Tyle na razie zrozumiałem.
    A teraz pytanie: Jest sobie ojciec, sa dzieci i jest druga żona ojca.
    Dzieci, przynajmniej niektóre, nie utrzymują kontaktów z ojcem ale
    dowiedziały sie o jego śmierci. Ojciec bierze na kredyt jakies towary do
    wspólnego gospodarstwa ze swoja drugą żoną, a potem umiera nie
    spłaciwszy swoich długów. Druga żona sprzedaje, wynosi z domu te towary
    tak że śladu po nich nie ma (no może ktoś tam wie że zostały sprzedane,
    ale nie wiem czy powie tyo przed sądem). dzieci nic nie wiedziały o
    długach ja również nie korzystały z towarów zakupionych na kredyt. Po
    1,5 roku od smierci ojca przychodzi wezwanie do sadu na sprawe o spadek.
    Wierzyciele upominaja się o spłatę kredytu. Na drugiej rozprawie sąd
    zasądza kto i w jkaim stopniu ma się przyczynic do spłaty długu. Czy w
    takiej sytuacji widzicie jakis powód do odwołania? Jakieś argumenty dla
    sądu?

    Pozdrawiam
    darek


  • 2. Data: 2006-11-06 14:17:55
    Temat: Re: Spadek i długi
    Od: "ja" <q...@v...pl>

    Czy w takiej sytuacji widzicie jakis powód do odwołania? Jakieś
    argumenty dla sądu?

    Bedąc spadkobiercą wstępuje sie w ogół praw i obowiązków
    zmarlego, czyli "wchodzisz w miejsce" zmarlej osoby, czyli np. w
    przypadku gdy umowa kredytu była niewazna mozesz podnieść ten zarzut
    (dot. postępowania związanego z długuiem).


  • 3. Data: 2006-11-06 14:53:49
    Temat: Re: Spadek i długi
    Od: Darek <c...@v...pl>



    ja wrote:

    > Czy w takiej sytuacji widzicie jakis powód do odwołania? Jakieś
    > argumenty dla sądu?
    >
    > Bedąc spadkobiercą wstępuje sie w ogół praw i obowiązków
    > zmarlego, czyli "wchodzisz w miejsce" zmarlej osoby, czyli np. w
    > przypadku gdy umowa kredytu była niewazna mozesz podnieść ten zarzut
    > (dot. postępowania związanego z długuiem).

    Witam,

    Myslałem raczej o tym że skoro druga żona miała jkaieś korzyści z
    zakupów na raty, a dzieci nie, to czy nie mogą one odwoływać sie z tego
    powodu od wyroku. Żona miała przedmioty, być może je sprzedała wiec
    niech zajmie sie wierzycielami.

    Pozdrawiam


  • 4. Data: 2006-11-06 15:49:30
    Temat: Re: Spadek i długi
    Od: "Łukasz N" <l...@s...net>

    Użytkownik "Darek" <c...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:454F4C7D.6060102@vpn.pl...
    >> Czy w takiej sytuacji widzicie jakis powód do odwołania? Jakieś
    >> argumenty dla sądu?

    Tak.
    Jeśli dzieci nie utrzymywały bliskich kontaktów z ojcem i nie wiedziały o
    jego długach (błąd co do stanu spadku), pomimo upływu terminu do
    oświadczenia o sposobie przyjęcia spadku (a więc faktycznym przyjęciem
    spadku wprost) - można się uchylić od jego skutków powołując się na art.
    1019 par. 1 kc.
    --------------
    Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl



  • 5. Data: 2006-11-07 16:53:40
    Temat: Re: Spadek i długi
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Łukasz N napisał(a):
    > Jeśli dzieci nie utrzymywały bliskich kontaktów z ojcem i nie wiedziały o
    > jego długach (błąd co do stanu spadku), pomimo upływu terminu do
    > oświadczenia o sposobie przyjęcia spadku (a więc faktycznym przyjęciem
    > spadku wprost) - można się uchylić od jego skutków powołując się na art.
    > 1019 par. 1 kc.

    Jeśli nic nie robiły od tego czasu w celu ustalenia stanu spadku to nie
    bardzo to widzę.

    KG


  • 6. Data: 2006-11-08 12:14:21
    Temat: Re: Spadek i długi
    Od: Darek <c...@v...pl>



    kam wrote:
    >
    > Jeśli nic nie robiły od tego czasu w celu ustalenia stanu spadku to nie
    > bardzo to widzę.
    >
    > KG

    wyjasniło sie conieco. Rozprawa dotyczyła ustalenia spadkobierców. Więc
    teraz wiadmo kto jest spadkobiercą. Jak rozumiem wierzyciel bedzie teraz
    dochodził swoich praw. a od kogo - sam zadecyduje ale jak rozumiem może
    od każdego kto jest spadkobiercą. Czy to zmiania postać rzeczy i teraz
    można zrzec sie spadku, czy nadal ważny jest ten 6-cio miesięczny okres
    od smierci ojca?

    Pozdrawiam
    darek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1