-
1. Data: 2007-10-20 10:20:17
Temat: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Marek <s...@s...pl>
Witam,
pewna sprawa strasznie mi chodzi po głowie i martwi, dlatego też piszę...
jak to jest ze spadkami? Mój brat nabrał gigantycznych kredytów, drugi mu
żyrował i oczywiście w skutek totalnej niewypłacalności tego pierwszego
został zmuszony do spłacania owych należności. Pierwszy brat zmarł, drugi
jako żyrant został z tym gigantycznym kredytem na głowie, którego też nie
dał rady udźwignąć - niestety też zmarł. Żona oraz dzieci zrzekły się
spadku po bracie - wiadomo aby nie przejąć tego gigantycznego długu, który
urósł tak bardzo, że by zjadł każdemu z nas cały dorobek życia i tu mnie
jedna rzecz zastanawia... czy ja jako brat też powinienem zrzec się spadku?
Bo nie zrobiłem tego, a mija już 5ty miesiąc od czasu jego śmierci i tak mi
to po głowie to chodzi i martwi.
Pozdrawiam
Marek
-
2. Data: 2007-10-20 12:30:00
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Marek <s...@s...pl>
Dnia Sat, 20 Oct 2007 12:20:17 +0200, Marek napisał(a):
> Bo nie zrobiłem tego, a mija już 5ty miesiąc od czasu jego śmierci i tak mi
> to po głowie to chodzi i martwi.
Tutaj jeszcze dodam (może mieć to znaczenie), że o śmierci brata
dowiedziałem się parę dni temu - nie utrzymywałem żadnego kontaktu z tą
rodziną przez długi czas (ok 25 lat) po tym jak mnie już raz nakręcili
ciężko na pieniądze. Po prostu zacząłem zupełnie nowe życie od zera i bez
nich - zrealizowałem wiele swoich marzeń (rodzina, dom, praca) i nie
chciałbym tego stracić. Może powinienem się zgłosić do jakiegoś prawnika, a
może po prostu nie mam sie czym martwić?
z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
Marek
-
3. Data: 2007-10-20 13:06:55
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>
-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1
Marek pisze:
> Witam,
> pewna sprawa strasznie mi chodzi po głowie i martwi, dlatego też piszę...
> jak to jest ze spadkami? Mój brat nabrał gigantycznych kredytów, drugi mu
> żyrował i oczywiście w skutek totalnej niewypłacalności tego pierwszego
> został zmuszony do spłacania owych należności. Pierwszy brat zmarł, drugi
> jako żyrant został z tym gigantycznym kredytem na głowie, którego też nie
> dał rady udźwignąć - niestety też zmarł. Żona oraz dzieci zrzekły się
> spadku po bracie - wiadomo aby nie przejąć tego gigantycznego długu, który
> urósł tak bardzo, że by zjadł każdemu z nas cały dorobek życia i tu mnie
> jedna rzecz zastanawia... czy ja jako brat też powinienem zrzec się spadku?
> Bo nie zrobiłem tego, a mija już 5ty miesiąc od czasu jego śmierci i tak mi
> to po głowie to chodzi i martwi.
To o ile się orientuję, masz jeszcze miesiąc na zrzeczenie się (o ile
jesteś spadkobiercą, bo tego nie jestem pewien).
- --
Semper Fidelis
Adam Klobukowski
a...@g...com
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.4.6 (GNU/Linux)
iD8DBQFHGf1uVVIYOc5drI0RApF2AJ949XXna1C/qIo3XZHNpNw4
lYoPFgCbB18S
JUcm5HOhOwwN4EpYAPBnkXA=
=imCY
-----END PGP SIGNATURE-----
-
4. Data: 2007-10-20 14:53:46
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Marek <s...@s...pl>
> To o ile się orientuję, masz jeszcze miesiąc na zrzeczenie się (o ile
> jesteś spadkobiercą, bo tego nie jestem pewien).
dzięki za odpowiedz
a gdzie można ustalić czy jestem spadkobiercą? Trzeba sie zgłosić do
jakiegoś urzędu? Sądu? Bo totalnie sie w tym nie orientuje... a rzecz jasna
nie chciałbym się BARDZO zdziwić.
Pozdrawiam
Marek
-
5. Data: 2007-10-21 10:49:01
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>
-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1
Marek pisze:
>> To o ile się orientuję, masz jeszcze miesiąc na zrzeczenie się (o ile
>> jesteś spadkobiercą, bo tego nie jestem pewien).
>
> dzięki za odpowiedz
>
> a gdzie można ustalić czy jestem spadkobiercą? Trzeba sie zgłosić do
> jakiegoś urzędu? Sądu? Bo totalnie sie w tym nie orientuje... a rzecz jasna
> nie chciałbym się BARDZO zdziwić.
Idź do adwokata od spadków.
- --
Semper Fidelis
Adam Klobukowski
a...@g...com
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.4.6 (GNU/Linux)
iD8DBQFHGy6dVVIYOc5drI0RAnyGAJ4jAmY0BDyNB69Ef+Y/WLS5
csPVEQCfTBOn
MWNDYVdiyMmu4PhXYPta6GU=
=gCAC
-----END PGP SIGNATURE-----
-
6. Data: 2007-10-21 15:57:50
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: "Marcin" <m...@e...pl>
> Idź do adwokata od spadków.
Koniecznie idź do adwokata, gdyż może się okazać, że po odrzuceniu spadku przez
Ciebie, spadkobiercami mogą się stać Twoje dzieci.
--
Marcin
-
7. Data: 2007-10-21 16:43:32
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marcin wrote:
>> Idź do adwokata od spadków.
>
> Koniecznie idź do adwokata, gdyż może się okazać, że po odrzuceniu
> spadku przez Ciebie, spadkobiercami mogą się stać Twoje dzieci.
Z tym że nieletni "domyślnie" dziedziczą "z dobrodziejstwem inwentarza.
-
8. Data: 2007-10-21 17:27:54
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Andrzej Lawa pisze:
> Z tym że nieletni "domyślnie" dziedziczą "z dobrodziejstwem inwentarza.
małoletni
KG
-
9. Data: 2007-10-21 18:33:17
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
kam wrote:
> Andrzej Lawa pisze:
>> Z tym że nieletni "domyślnie" dziedziczą "z dobrodziejstwem inwentarza.
>
> małoletni
whatever
-
10. Data: 2007-10-21 22:24:24
Temat: Re: Spadek, a długi po rodzinie
Od: "zbyszek" <z...@a...waw.pl>
>>> Z tym że nieletni "domyślnie" dziedziczą "z dobrodziejstwem inwentarza.
A nie może czasem sam przyjąć spadku "z dobrodziejstwem inwentarza", to też
go chroni od długów (?)
zbyszek
Najnowsze w dziale Prawo
-
Czy branża transportowa w Polsce potrzebuje regulacji prawnych na wzór Hiszpanii i Węgier?
-
Nowy voucher od Biedronki. Jest decyzja Prezesa UOKiK
-
Nadchodzą nowe przepisy o czasie jazdy i odpoczynku dla kierowcy autobusu
-
Elektronizacja zamówień publicznych w toku. Pora na zdalne postępowanie odwoławcze?