eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmierć dziewczyny, ciąża, wina !!!??? › Śmierć dziewczyny, ciąża, wina !!!???
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "INDYGO29" <I...@v...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Śmierć dziewczyny, ciąża, wina !!!???
    Date: Fri, 16 Sep 2005 19:47:12 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 34
    Message-ID: <dgf0fb$skb$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: szpium.metronet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1126892843 29323 80.51.69.4 (16 Sep 2005 17:47:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 16 Sep 2005 17:47:23 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:327508
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam szanownych forumowiczów.
    Zwracam się z prośbą o wyjasnienie pewnej sprawy.
    Jest sobie taka historia:
    W szpitalu umiera 25 letnia dziewczyna, przyczyną smierci jest
    prawdopodobnie bład w sztuce lekarskiej. Lekarz leczył ją na kamienie
    nerkowe które niby to miały być, a jak się okazało to najprawdopodobniejsza
    przyczyną była cysta na jajniku. Z której wdało sie ogólne zakażenie
    organizmu (posocznica) ma to też inną nazwę której nie pamiętam w wyniku
    czego dziewczyna zmarła. Dodam że chodziłem z Nią wtedy, nie byliśmy
    narzeczeństwem ani małżeństwem. Badania w szpitalu ciąży nie wykazały.
    Badania sekcji zwłok nie wykazały ciąży także. Dochodzenie wskazywało na
    ewidentny błąd lekarski. Lekarz się odwoływał od wyniku zarządzono kolejne
    badanie które ciążę już wykazało.
    Ze niby to miała w ciązy być.
    I teraz mam pytanie.
    Rodzina zmarłej zarzuca mi że to je jestem winny Jej smierci jakoby to że
    spowodowałem ciążę. Tylko że co niby ma ciąża do śmierci??
    Czy od ciąży ma umierać każda kobieta??
    Dodam że jestem przekonany na 99% że w ciąży nie była. Kochalismy się z
    zachowaniem zasad bezpiecznego sexu ( prezerwatywa).
    Wiem że nie daje to 100% gwarancji, ale ani razu nie zsuneła mi się ani też
    nie pękła.
    Więc czy w wyniku tego że mogła być w ciązy grozi mi jakaś odpowiedzialnośc
    karna??
    Bo sam nie wiem co myśleć. Oskarzezenia rodziny. Sprawa z przed niespełna 2
    lat. Teraz niedługo mam się zenić - poukladałem sobie zycie.
    Czy coś mi grzoi z tego tytułu jakoby sprawcy ciąży??? Czy tylko już od
    rodziny że bedą przekonani iż to przezemnie.
    Chetnie odpowiem na zapytania.
    Oczekuje naprawdę istotnych wypowiedzi osób znających prawi i zagadnienia w
    tej materi.
    Pozdrawaim.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1