eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmierć dziewczyny, ciąża, wina !!!??? › Re: Śmierć dziewczyny, ciąża, wina !!!???
  • Data: 2005-09-16 17:48:56
    Temat: Re: Śmierć dziewczyny, ciąża, wina !!!???
    Od: "INDYGO29" <I...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "INDYGO29" <I...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:dgf0fb$skb$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam szanownych forumowiczów.
    > Zwracam się z prośbą o wyjasnienie pewnej sprawy.
    > Jest sobie taka historia:
    > W szpitalu umiera 25 letnia dziewczyna, przyczyną smierci jest
    > prawdopodobnie bład w sztuce lekarskiej. Lekarz leczył ją na kamienie
    > nerkowe które niby to miały być, a jak się okazało to
    najprawdopodobniejsza
    > przyczyną była cysta na jajniku. Z której wdało sie ogólne zakażenie
    > organizmu (posocznica) ma to też inną nazwę której nie pamiętam w wyniku
    > czego dziewczyna zmarła. Dodam że chodziłem z Nią wtedy, nie byliśmy
    > narzeczeństwem ani małżeństwem. Badania w szpitalu ciąży nie wykazały.
    > Badania sekcji zwłok nie wykazały ciąży także. Dochodzenie wskazywało na
    > ewidentny błąd lekarski. Lekarz się odwoływał od wyniku zarządzono kolejne
    > badanie które ciążę już wykazało.
    > Ze niby to miała w ciązy być.
    > I teraz mam pytanie.
    > Rodzina zmarłej zarzuca mi że to je jestem winny Jej smierci jakoby to że
    > spowodowałem ciążę. Tylko że co niby ma ciąża do śmierci??
    > Czy od ciąży ma umierać każda kobieta??
    > Dodam że jestem przekonany na 99% że w ciąży nie była. Kochalismy się z
    > zachowaniem zasad bezpiecznego sexu ( prezerwatywa).
    > Wiem że nie daje to 100% gwarancji, ale ani razu nie zsuneła mi się ani
    też
    > nie pękła.
    > Więc czy w wyniku tego że mogła być w ciązy grozi mi jakaś
    odpowiedzialnośc
    > karna??
    > Bo sam nie wiem co myśleć. Oskarzezenia rodziny. Sprawa z przed niespełna
    2
    > lat. Teraz niedługo mam się zenić - poukladałem sobie zycie.
    > Czy coś mi grzoi z tego tytułu jakoby sprawcy ciąży??? Czy tylko już od
    > rodziny że bedą przekonani iż to przezemnie.
    > Chetnie odpowiem na zapytania.
    > Oczekuje naprawdę istotnych wypowiedzi osób znających prawi i zagadnienia
    w
    > tej materi.
    > Pozdrawaim.
    >
    Acha inna nazwa posocznicy to : sepsa. Niby to ona miała być przyczyną
    zgonu.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1