eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sklep - ochrona - zdjecia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-03-08 12:03:23
    Temat: Sklep - ochrona - zdjecia
    Od: Maciej Lankowski <b...@p...onet.pl>

    Witam!

    Zalozmy, ze bylem swiadkiem jak ochroniarze w jednym z warszawskich
    centrów handlowych spuscili na oczach klientow manto czlowiekowi za,
    jak sie pozniej okazalo, 'robienie zdjec' aparatem cyfrowym na terenie
    hipermarketu.

    Poszkodowany w czasie akcji probowal uratowac i aparat i siebie i darl
    sie niemilosiernie wzywajac policje i pomocy.

    Pytanie pierwsze.

    Co ja, jako swiadek takiego zdarzenia moge zrobic? Pewnie dostalbym
    manto od ochroniarzy jak wlaczylbym sie do walki, ale czy zgodnie z
    prawem moglbym skoczyc na pomoc temu nieszczesnikowi?

    Pytanie drugie.

    Teoretycznie mozna robic zdjecia na terenie sklepow pod warunkiem, ze
    nie fotografuje sie osob, ktore sobie tego nie zycza. Jezeli zrobilbym
    takie zdjecie i sam podpadlbym ochronie, ktora ruszylaby na mnie z
    palkami - jak w tej sytuacji wyglada obrona konieczna? Moglbym ich
    okaleczyc, poturbowac a nawet zabic?

    Dzieki.


    Berberek


  • 2. Data: 2002-03-08 13:46:56
    Temat: Re: Sklep - ochrona - zdjecia
    Od: "Rafal Majewski" <r...@s...pl>

    > Zalozmy, ze bylem swiadkiem jak ochroniarze w jednym z warszawskich
    > centrów handlowych spuscili na oczach klientow manto czlowiekowi za,
    > jak sie pozniej okazalo, 'robienie zdjec' aparatem cyfrowym na terenie
    > hipermarketu.
    >
    > Poszkodowany w czasie akcji probowal uratowac i aparat i siebie i darl
    > sie niemilosiernie wzywajac policje i pomocy.
    >
    > Pytanie pierwsze.
    >
    > Co ja, jako swiadek takiego zdarzenia moge zrobic? Pewnie dostalbym
    > manto od ochroniarzy jak wlaczylbym sie do walki, ale czy zgodnie z

    pewnie tak

    > prawem moglbym skoczyc na pomoc temu nieszczesnikowi?

    znowu pewnie tak - tylko wtedy wam obu potrzebna by byla pomoc.


    Bezpieczniej i sensowaniej bylo zaproponowac pobitemu zeby zlozyl
    zawiadomienie na policji i zaproponowac mu ze bedziesz swiadkiem.


    > Pytanie drugie.
    >
    > Teoretycznie mozna robic zdjecia na terenie sklepow pod warunkiem, ze
    > nie fotografuje sie osob, ktore sobie tego nie zycza. Jezeli zrobilbym
    > takie zdjecie i sam podpadlbym ochronie, ktora ruszylaby na mnie z
    > palkami - jak w tej sytuacji wyglada obrona konieczna? Moglbym ich
    > okaleczyc, poturbowac a nawet zabic?

    :-))))) jak ?

    Mozna czy nie mozna jezeli osoba lamie prawo to od wymiaru spraweiedliwosci
    sa odpowiednie instytucje. W zadnym wypadku ochrona nie ma prawa pobic
    kogokolwiek.



    Rafal



  • 3. Data: 2002-03-08 16:00:27
    Temat: Re: Sklep - ochrona - zdjecia
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Fri, 8 Mar 2002, Maciej Lankowski wrote:

    > Co ja, jako swiadek takiego zdarzenia moge zrobic? Pewnie dostalbym
    > manto od ochroniarzy jak wlaczylbym sie do walki, ale czy zgodnie z
    > prawem moglbym skoczyc na pomoc temu nieszczesnikowi?

    Możnaby się powołać na stan wyższej konieczności (ratowanie cudzego
    zdrowia w sytuacji oczywiście bezprawnej, bowiem ochroniarze nie mają
    prawa klienta tknąć).

    > takie zdjecie i sam podpadlbym ochronie, ktora ruszylaby na mnie z
    > palkami - jak w tej sytuacji wyglada obrona konieczna? Moglbym ich
    > okaleczyc, poturbowac a nawet zabic?

    Jeśli miałbyś podstawy przypuszczać że sam będziesz turbowany... obrona
    konieczna ma na celu uchylenie grożącego niebezpieczeństwa za pomocą
    współmiernych doń środków i nic więcej.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 4. Data: 2002-03-08 18:55:55
    Temat: Re: Sklep - ochrona - zdjecia
    Od: "Buker" <x...@x...pl>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0203081655530.1578-100000@localho
    st...
    > On Fri, 8 Mar 2002, Maciej Lankowski wrote:
    >
    > > Co ja, jako swiadek takiego zdarzenia moge zrobic? Pewnie dostalbym
    > > manto od ochroniarzy jak wlaczylbym sie do walki, ale czy zgodnie z
    > > prawem moglbym skoczyc na pomoc temu nieszczesnikowi?
    >
    > Możnaby się powołać na stan wyższej konieczności (ratowanie cudzego
    > zdrowia w sytuacji oczywiście bezprawnej, bowiem ochroniarze nie mają
    > prawa klienta tknąć).
    >
    > > takie zdjecie i sam podpadlbym ochronie, ktora ruszylaby na mnie z
    > > palkami - jak w tej sytuacji wyglada obrona konieczna? Moglbym ich
    > > okaleczyc, poturbowac a nawet zabic?
    >
    > Jeśli miałbyś podstawy przypuszczać że sam będziesz turbowany...

    I po co mieszasz biednym ludziom w głowach? Żadne "przypuszczenia"
    nie są potrzebne. Otóż tak się składa, że instytucja obrony koniecznej
    zawiera w sobie również tzw. "pomoc konieczną". Wystarczy zresztą dokładnie
    wczytać się w KK (polecam Panie Gwidonie przed udzieleniem "porad"), który w
    art. 25 par 1 stwierdza:
    Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni,
    bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
    "Jakiekolwiek" a więc niekoniecznie przysługujące zaatakowanemu.
    Wystarczy zatem, że widzimy ochroniarzy bijących jakąś osobę i mamy podstawy
    przypuszczać, że jest to atak bezprawny. To czym nam coś grozi nie ma w tym
    momencie znaczenia...To samo dotyczy pierwszego pytania. Po kie licho
    pakować tu stan wyższej konieczności?


    obrona
    > konieczna ma na celu uchylenie grożącego niebezpieczeństwa za pomocą
    > współmiernych doń środków i nic więcej.
    >
    > --
    > Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    > "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    > We're English, and the English are best at everything." [W. Golding,
    LotF]
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1