Witam,
Na sprawie karnej, poszkodowany (bedacy oskarzycielem posilkowym) skladajac
zeznania (z przyrzeczeniem) sklamal. Tzn klamal wielokrotnie, ale m.in.
zeznal ze wykonal JEDNO polaczenie telefoniczne podczas gdy dzwonil
wielokrotnie (30, moze 50 razy w ciagu miesiaca) do konkretnej osoby (na
pytanie obrony powtorzyl, ze dzwonil JEDEN raz). Czy jest to podstawa do
oskarzenia o skladanie falszywych zeznan? Kto powinien z tym wystapic?
Sedzia? Czy oskarzony moze zlozyc zawiadomienie o przestepstwie do
prokuratury? Czy do takiego zawiadomienia nalezy dostarczyc dowody? Nie
jestem przeciez w stanie zdobyc cudzego bilingu. A jednoczesnie ilosc
wykonanych telefonow jest istotna w sprawie. Poza tym udowodnienie klamstwa
obala inne brednie "poszkodowanego"
Powtorze ze wszystko to mialo miejsce na sali sadowej, w sprawie karnej,
prokurator na sali... Zeznanie poszkodowanego jest zaprotokolowane -
sprawdzilam ....

pozdrawiam
P.

do góry

Użytkownik "pat" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d43tup$isl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Na sprawie karnej, poszkodowany (bedacy oskarzycielem posilkowym)
skladajac
> zeznania (z przyrzeczeniem) sklamal. Tzn klamal wielokrotnie, ale m.in.
> zeznal ze wykonal JEDNO polaczenie telefoniczne podczas gdy dzwonil
> wielokrotnie (30, moze 50 razy w ciagu miesiaca) do konkretnej osoby (na
> pytanie obrony powtorzyl, ze dzwonil JEDEN raz). Czy jest to podstawa do >
oskarzenia o skladanie falszywych zeznan? Kto powinien z tym wystapic?
> Sedzia? Czy oskarzony moze zlozyc zawiadomienie o przestepstwie do
> prokuratury? Czy do takiego zawiadomienia nalezy dostarczyc dowody? Nie
> jestem przeciez w stanie zdobyc cudzego bilingu.

Jesli faktycznie tak bylo, nalezy wprost zarzucic stronie przeciwnej
klamstwo i zasugerowac sedziemu sprawdzenie tych informacji.
Jesli jedna ze stron twierdzi w swoich zeznaniach, ze wykonano 1 rozmowe, a
druga ze 50, a ma to kluczowe znaczenie dla sprawy, to zadaniem sadu jest to
sprawdzic. Kazdy operator na wniosek sadu ma obowiazek udostepnic informacje
dot. polaczen.

H.

do góry