eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSamochod skradziony z parkingu strzezonego › Samochod skradziony z parkingu strzezonego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!poznan.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.one
    t.pl!not-for-mail
    From: "Jacek Szymanski" <h...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Samochod skradziony z parkingu strzezonego
    Date: Tue, 1 Oct 2002 21:56:44 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 26
    Sender: h...@p...onet.pl@212.126.30.143
    Message-ID: <anculq$rma$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.126.30.143
    X-Trace: news.onet.pl 1033502202 28362 212.126.30.143 (1 Oct 2002 19:56:42 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 1 Oct 2002 19:56:42 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:108989
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.
    Mam nastepujaca sprawe. Moja zona pracuje w zagranicznej firmie. Z jej
    oddzialu w Niemczech przyjechala na weekend do Polski samochodem na
    niemieckich rejestracjach. Kiedy przyjechala, poszla do lekarza i okazalo
    sie, ze musi lezec przez dwa tygodnie. Zeby samochod nie kusil na parkingu
    przed blokiem, postawilem go na parkingu strzezonym. Po kilku dniach
    przejezdzalem kolo tego parkingu i zajrzalem tam, a samochodu nie bylo.
    Okazalo sie, ze zniknal z parkingu prawdopodobnie rano tego dnia.
    Wlasciciele parkingu w rozmowie powiedzieli mi, ze wiedzieli o tym fakcie od
    13:30. Ja tam bylem o 14:20.

    I teraz moje pytanie. Samochod byl ubezpieczony, wiec firma dostanie
    odszkodowanie i ewentualnie ubezpieczalnia bedzie scigac parking. Rzecz w
    tym, czy moja zona (i ja) moze dochodzic jakiegos odszkodowania od parkingu
    prywatnie. Oprocz straty materialnej w postaci koniecznosci kupienia biletu
    na pociag do Niemiec i braku srodka komunikacji na dojezdzanie do pracy w
    Niemczech poniosla straty raczej niewymierne, choc dotkliwe, np. utrata
    dobrego imienia w firmie. Czy mozemy czegos dochodzic od parkingu?

    pozdrawiam

    Jacek

    P.s. Od wlascicieli nawet nie uslyszalem "przepraszam" ani "przykro nam".


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1