eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sąd Pracy - pytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-04-30 08:31:05
    Temat: Sąd Pracy - pytania
    Od: "Joanna" <s...@N...gazeta.pl>

    Witam,
    Złożyłam pozew do Sądu Pracy przeciwko pracodawcy, który nie zapłacił mi
    wynagrodzenia. Rozprawa jest w połowie maja. W zwiazku z tym mam pytania :
    1)Dostarczylam wszystkie dowody przeciwko firmie. Niemniej jednak otrzymalam
    od Sadu wezwanie do wstawienia sie na rozprawe. Czy to oznacza, że brak jest
    podstaw do wydania wyroku, lub czy chca mnie jeszcze przesluchac ? Wydawalo
    mi sie, ze jak wszystko dostarczylam, to tylko powienien zapasc wyrok.
    Prosze o sugestie, o co mogliby pytac mnie na rozprawie ?
    2) Zapewne powiadomienie poszlo tez do pracodawcy. A co bedzie jesli np. 2
    dni czy dzien przed rozprawa wplynie to zalegle wynagrodzenie (pracodawca
    przyjdzie i powie, ze po sprawie...
    3) W pozwie domagalam sie zaplaty wynagrodzenia i ustawowych odsetek. Czy
    jesli punkt 2) bedzie mial miejsce (to znaczy zaplaca rtylko wynagrodzenie
    bez osetek), to czy jest szansa (i jak to pozniej zrobic), aby zaplacili tez
    odsetki ?
    Dziekuje za opinie i podpowiedzi.
    Pozdrawiam,
    Joanna

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-05-04 06:55:52
    Temat: Re: Sąd Pracy - pytania
    Od: " Iwa" <p...@g...pl>

    Witam,
    myślę, że zawsze wyznacza się rozprawę (chyba że strona wniesie o wydanie
    wyroku zaocznego w przypadku nieobecności strony), takze jest to normalna
    procedura. Prawdopodobnie zostanie przeprowadzony dowód z przesłuchania stron.
    O co mogą pytać? Pewnie będzie to jedynie formalność (wiek, zawód, miejsce
    pracy, potwierdzenie wysokości roszczenia, ewentualnie, jeżeli pracodawca w
    odpowiedzi na pozew wyliczył inną kwotę niż Ty-trzeba będzie to
    rozstrzygnąć).

    Nie mam pojęcia, czy można by ewentualnie wnieść sprawę o same odsetki.
    Wydaje mi się, że teoretycznie -tak, bo dlaczego masz być stratna z powodu
    złośliwośći pracodawcy...? Prawdopodobnie jednak, jeżeli pracodawca "uznałby"
    roszczenie to od razu z odsetkami.
    Powodzenia!

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1