eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sąd Apelacyjny po stronie Macierewicza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2019-06-27 19:55:06
    Temat: Sąd Apelacyjny po stronie Macierewicza
    Od: u2 <u...@o...pl>

    https://niezalezna.pl/277540-sad-apelacyjny-po-stron
    ie-macierewicza-uchylil-wyrok-ws-bylego-agenta-wsi

    POLSKA / WIADOMOŚĆ / 27.06.2019, godz. 18:24

    Sąd Apelacyjny po stronie Macierewicza. Uchylił wyrok ws. byłego agenta WSI

    Potwierdziły się informacje portalu niezalezna.pl! Sąd uchylił wyrok
    wobec Antoniego Macierewicza nakazujący mu m.in. przeprosiny byłego
    agenta WSI Aleksandra Makowskiego oraz wpłatę 25 tys. złotych na konto
    jednej z fundacji - potwierdził dziś Sąd Apelacyjny w Warszawie. Sprawa
    trafi do ponownego rozpatrzenia. O tym że zapadł taki wyrok
    informowaliśmy jako pierwsi jeszcze 17 lipca.

    Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z grudnia 2017 w sprawie o ochronę
    dóbr osobistych z powództwa Aleksandra Makowskiego przeciwko Antoniemu
    Macierewiczowi nakazał byłemu szefowi MON m.in. publikację przeprosin.
    Zasądził również od pozwanego wpłatę 25 tys. zł na cel społeczny, zwrot
    kosztów procesu i upoważnił Makowskiego do publikacji przeprosin na
    koszt Macierewicza, gdyby ten tego nie zrobił.

    Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

    Jak udało nam się dowiedzieć 17 czerwca, w ustnym uzasadnieniu Sędzia SA
    Joanna Wiśniewska-Sadomska uznała większość zarzutów przedstawionych w
    złożonej przez Antoniego Macierewicza apelacji, zgadzając się z
    argumentacją strony pozwanej.



    Czytaj również
    Były agent WSI pozwał Antoniego Macierewicza. Sąd uchylił wyrok
    pierwszej instancji

    Sąd uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania
    warszawskiemu sądowi okręgowemu. Sąd ten ma również rozstrzygnąć o
    kosztach postępowania apelacyjnego.

    Czytaj również
    Antoni Macierewicz stanowczo o zatrzymanych przez CBA: Nieprawidłowości
    muszą być ścigane

    Dziś obrońca Antoniego Macierewicza mec. Andrzej Lew-Mirski zaznaczył w
    rozmowie z Polską Agencją Państwową, że ,,sąd pierwszej instancji
    zaniechał postępowania dowodowego w odniesieniu do mojego klienta".

    - Jeśli chodzi o świadków, których ja zgłosiłem, i samo
    przesłuchanie pozwanego, sądowi się to jakoś wymknęło spod kontroli w
    tym rozumieniu, że uznał, iż nie trzeba tego robić, bo sprawa jest jasna
    i oczywista. To oczywiście jest kardynalnym błędem procesowym

    - powiedział Lew-Mirski. Dodał, że sąd apelacyjny doszedł do wniosku, iż
    postępowanie dowodowe zostało zaniechane bez żadnej uzasadnionej przyczyny.

    Były agent WSI Aleksander Makowski żądał od Antoniego Macierewicza
    przeprosin i wpłaty 50 tys. zł na cel społeczny. Powodem pozwu były
    słowa Macierewicza z konferencji prasowej w Sejmie w 2014 r., że takiemu
    człowiekowi jak Makowski WSI powierzyły ,,życie i śmierć" polskich
    żołnierzy w Afganistanie. Odpowiadając na koniec na pytanie Artura
    Dębskiego, posła Ruchu Palikota, czy nie czuje się odpowiedzialny za
    śmierć polskich żołnierzy w Afganistanie, Macierewicz odparł, że za to
    ,,odpowiedzialni są talibowie i tacy ludzie jak Makowski". - On całe
    życie zwalczał polski ruch niepodległościowy i działał dla układu
    sowieckiego - mówił Macierewicz, poseł PiS.


    Czytaj również
    Macierewicz powiedział kilka słów o narodowcach. Dostało się
    Michalkiewiczowi i Braunowi

    Makowski pozwał Macierewicza o naruszenie dóbr osobistych. Po
    rozpatrzeniu pozwu 5 grudnia 2017 roku Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał
    opublikowanie pozwanemu przeprosin na stronach sześciu portali
    internetowych. Przeprosiny miały mieć treść: ,,Ja, Antoni Macierewicz,
    oświadczam, iż wypowiedziane przez mnie na konferencji prasowej w Sejmie
    RP w dniu 29 stycznia 2014 roku twierdzenia i zarzuty sugerujące, iż
    Aleksander Makowski jest odpowiedzialny za śmierć polskich żołnierzy w
    Afganistanie, były nieprawdziwe. W związku z powyższym ja, Antoni
    Macierewicz, przepraszam za bezprawne naruszenie dobrego imienia i czci
    Aleksandra Makowskiego, mogące skutkować negatywnymi ocenami w sferze
    prywatnej i służbowej".

    Macierewicz miał także wpłacić 25 tys. zł na konto jednej z fundacji i
    zapłacić ponad 2,2 tys. zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

    Makowski to oficer służb PRL, niezweryfikowany w 1990 r. Potem biznesmen
    i współpracownik wywiadu UOP i WSI. W 2006 r. uczestniczył we wspólnej z
    CIA operacji ,,Zen" mającej na celu ,,wyeliminowanie, czyli zabicie
    członka kierownictwa Al-Kaidy", za co CIA przewidywała 25 mln dolarów
    nagrody.

    "W sprawie ,,Zen" służby, działając na zlecenie hochsztaplera,
    okradały państwo polskie i były gotowe narazić polskich żołnierzy i
    zwierzchników sił zbrojnych na najwyższe niebezpieczeństwo i
    międzynarodową kompromitację"

    - napisano w raporcie WSI, według którego chciano wyłudzić od NATO
    wielomilionową nagrodę za rzekomą eliminację terrorystów. "Operacja
    ,,ZEN" była swoistym przykryciem do zupełnie innych działań, mających na
    celu odniesienie osobistych korzyści przez Makowskiego" - pisano w
    raporcie. Ujawniono, że pobrał on od WSI około 32 tys. zł i 108 tys.
    dolarów. Zdaniem Macierewicza już sama operacja ,,Zen" uzasadniała
    likwidację WSI.




    --
    I love love

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1