Witam

Popadłem w długi. Mam komornika na karku - wszystko co zarobie idzie do
niego. Moja żona do tej pory nie pracowała, ale teraz ma pomysł na własną
działalność. Oboje mamy wspólność majątkową. Tylko z komornikem na plecach
nie ma sensu nic zaczynać, bo można tylko spalić temat.

Jeśli teraz ustanowimy rozdzielność majątkową, czy dochody i firma mojej
żony będzie narażona na komornika?

Co trzeba zrobić aby ustanowić rozdzielność majątkową, gdzie to załatwić i
jakie są ew. koszta?

--
Pozdrawiam

do góry

Z chwilą zrobienia rozdzielności majątkowej każdy wytwarza majątek odrębny
więc to co zarobi żona po ustanowieniu rozdzielności komornik nie zajmie.
Gorzej jest z majątkiem dotychczasowym...:)

do góry

Użytkownik "trojden" <t...@v...pl> napisał w wiadomości
news:dr557u$1bh$1@news.onet.pl...
>Z chwilą zrobienia rozdzielności majątkowej każdy wytwarza majątek odrębny
>więc to co zarobi żona po ustanowieniu rozdzielności komornik nie zajmie.
>Gorzej jest z majątkiem dotychczasowym...:)

Z tym akurat nie ma problemu, bo póki coś płacę to majątku nam nie rusza.

Gdzie załatwia się te formalności i czy długo to trwa?

do góry

Użytkownik "trojden" <t...@v...pl> napisał w wiadomości
news:dr557u$1bh$1@news.onet.pl...
>Z chwilą zrobienia rozdzielności majątkowej każdy wytwarza majątek odrębny
>więc to co zarobi żona po ustanowieniu rozdzielności komornik nie zajmie.

A co z takim stwierdzeniem: "trzeba jednak pamiętać, że długi zaciągnięte w
okresie wspólnoty majątkowej mogą być egzekwowane od obu małżonków,
niezależnie od tego, który z nich je zaciągnął."

Żona nie miała wpływu na moje nietrafne decyzje. Była sprawa w sądzie, na
której sąd pytał moją żonę, czy chce spłacać moje zobowiązania - na co ona
nie zgodziła się, wyjaśniając to na piśmie. Teraz już jestem w kropce. Niby
to co zarbi po ustanowieniu rozdzielności jest jej, ale komornik może
egzekwować zobowiązania z okresu wspólnoty. Czyli firma żony może być jednak
zagrożona.

Długi mam z poręczenia kredytu i z tytułu poręczenia wekslowego.

Jak to ugryźć?

do góry

Użytkownik "ezbig" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:dr5507$gc$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Popadłem w długi. Mam komornika na karku - wszystko co zarobie idzie do
> niego. Moja żona do tej pory nie pracowała, ale teraz ma pomysł na własną
> działalność. Oboje mamy wspólność majątkową. Tylko z komornikem na plecach
> nie ma sensu nic zaczynać, bo można tylko spalić temat.
>
> Jeśli teraz ustanowimy rozdzielność majątkową, czy dochody i firma mojej
> żony będzie narażona na komornika?
>

Znalazłem w google wiele przykładowych pozwów o zniesienie wspólności
majątkowej, ale wszystkie w jednym tonie. Mąż to łajdak, pijak, hazardzista,
ma kochankę, nie łoży na utrzymanie rodziny itd. Czy tylko takie są zasadne
powody aby znieść wspólność majątkową?
Nie jesteśmy małżeństwem w fazie rozpadu i nie zamierzamy się rozwodzić,
jakimś cudem utrzymuję dom, ale przez to pracuję tylko na odsteki. Żona nie
chce zarabiać na komornika, który pojawia się tylko z mojej winy
(przystąpiłem do długu bez jej zgody i wiedzy oraz podpisałem weksel do
umowy o współpracę również sam). Na prowadzoną działalność może uzyskać
jednorazowe dofinansowanie na start, a moja sytuacja tu nie pomaga.

do góry

ezbig wrote:
>
> Co trzeba zrobić aby ustanowić rozdzielność majątkową, gdzie to załatwić i
> jakie są ew. koszta?
>

Notariusz.
Pewnie teraz to już jakieś 600 zł.

do góry

> Znalazłem w google wiele przykładowych pozwów o zniesienie wspólności
> majątkowej, ale wszystkie w jednym tonie. Mąż to łajdak, pijak,
hazardzista,
> ma kochankę, nie łoży na utrzymanie rodziny itd. Czy tylko takie są
zasadne
> powody aby znieść wspólność majątkową?

Mam z żoną rozdzielność majątkową, ale o ile sobie przypominam (było to
kilkanaście lat temu) nikt nie pytał o powody. Tak więc imho jesli się nic
nie zmieniło, nie trzeba podawać żadnych powodów. Trzeba się tylko umówić z
notariuszem i po sprawie. Co do kosztów, to nie mam zielonego pojęcia, ile
wynosi stawka notarialna za sporządzenie intercyzy, ale myślę, że gdzieś w
sieci znajdziesz tabele opłat notarialnych.

--
Jacek

do góry