Witam,

Kupiłem wczoraj nowy telefon komórkowy. Dziś zorientowałem się, że ma
niewielką, ale jednak uciążliwą wadę (jeden z przycisków nie działa przy
każdym wciśnięciu). Oczywiście zamierzam reklamować telefon, wiem jednak (z
doświadczenia), że takie reklamacje trochę trwają, a dostanie telefonu
zastępczego graniczy z cudem - a jeśli już, to jest to jakiś stary grat.
Dlatego zastanawiam się, czy gdybym wykazał wadę (tzn. inne egzamplarze tego
modelu, które mają w sklepie działają OK), mógłbym prosić o natychmiastową
wymianę aparatu, zważając na to, że kupiłem bardzo niedawno i nie miał czasu
się "zużyć"? W dodatku wyjeżdżam pod koniec najbliższego tygodnia i nawet
gdyby tel. miał zostać naprawiony w ciagu dwóch tygodni, nic mi to nie daje.

pozdrawiam,
ZU