eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozmieścisz się, śmiało › Re: zmieścisz się, śmiało
  • Data: 2020-08-14 16:46:05
    Temat: Re: zmieścisz się, śmiało
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f3523af$0$559$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 13.08.2020 o 13:12, J.F. pisze:
    >>> Próba lądowania z Prezydentem RP za wszelką cenę w sytuacji, gdy
    >>> po
    >>> prostu nie da się tego bezpiecznie zrobić, jest zawsze głupotą.
    >>> Bez
    >>> względu na to, czy się uda, czy nie.
    >
    >> Ale tam pare minut wczesniej pilot powiedzial "polecimy,
    >> podejdziemy
    >> i odejdziemy". Zejscie na 100m nowoczesnym samolotem nie wydaje sie
    >> jakies bardzo niebezpieczne, a moze sie akurat otworzy jakies
    >> okienko w chmurach, albo do tego czasu sie ciut rozwieje/podniesie
    >> mgla.

    >Pod warunkiem, że wiesz, gdzie owo 100 metrów jest i umiesz odlecieć.
    >Oni wlecieli POD pas.

    To jest tak podstawowa wiedza w lotnictwie, ze nikt sie nad tym nie
    zastanawia.
    A jednak co pewien czas kto sie rozbija :-(

    >> Problem w tym, ze jak widac - oni nie bardzo potrafili to zrobic.
    >No właśnie.

    >> A moze general wszedl do kabiny i wywarl "milczaca presje". Ale IMO
    >> _ to nawet on by nie ryzykowal zejscia nizej niz 50m. Zreszta
    >> Najwazniejszy Pasazer zobaczylby to mleko za oknem i nie moglby
    >> miec
    >> pretensji :-)

    >Generała tam w ogóle nie powinno w tym momencie być. Prezydent
    >powinien
    >ufać pilotom, a nie własnoocznie się przekonywać o czymkolwiek.

    Pisalem o boczym okienku w czesci pasazerskiej.
    A Prezydent do pilotow nie wchodzil.

    Zreszta ... w razie checi to by wezwal pilota ?
    czy wezwal generala ? :-)

    >> Tak w ogole, to moze powinni wyladowac w Witebsku, poczekac
    >> godzinke,
    >> dotankowac, i poleciec dalej. Tylko jak widac - planowanie
    >> zawiodlo -
    >> piloci nie wiedzieli, ze lotnisko w Witebsku nie pracuje, pewnie
    >> nikt
    >> nie przewidzial i nie uzgodnil takiej wersji. Jeszcze by mozna
    >> przewiezc ich autokarami, ale tez musialyby byc umowione ...

    >Można było wiele rzeczy zrobić. W każdym razie nie powinno się
    >uderzać w
    >ziemię. Bo to co prawda było w jakimś stopniu realizacją planu
    >dostarczenia na ziemię Prezydenta RP, ale chyba zbyt dosłownie
    >zrozumieli "wylądować za wszelką cenę".

    Kwestionuje to "za wszelka cene". Po prostu nie potrafili.
    A pewnie im sie wydawalo, ze swietnie potrafia.

    >>> Oczywiście, przeprowadźmy postępowanie w celu stwierdzenia, który
    >>> z nich miał rację. Jak pilot nie miał racji i przesadził z
    >>> ostrożnością, to oczywiście może medalu nie dostać. Ale
    >>> wykluczanie tych, co się postawili ze statystycznego punktu
    >>> widzenia musi doprowadzić do katastrofy, albowiem w całej
    >>> populacji
    >>> pilotów eliminujemy tych mądrych i wzrasta prawdopodobieństwo, że
    >>> maszynę będzie pilotował taki, co się "nie postawi", gdy powinien.
    >
    >> Miales przyklad wczesniej - lot do Tbilisi. Pilot sie postawil,
    >> choc
    >> podstawy mial gorsze, mgly nie bylo ...

    >Ja takie rzeczy obserwuję na co dzień i z bliska. Nawet sobie nie
    >zdajesz sprawy ile zarządzeń, rozporządzeń i ustaw "nie przyjęło się
    >w
    >terenie" :-)

    Np noszenie imiennikow przez policjantow ? :-)

    Ale tak nieoficjalnie chyba sie nie przyjelo, bo skoro przepis zly, to
    by zostal wycofany ... tez sie zdarza, ale rzadziej :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1