odmaczajac sobie tylek w wannie przypomnialem sobie artykulik w ktorejs z
gazet mowiacy o sympatyczniej pani ktora... zebrala. niby nic niezwyklego
gdyby nie fakt, ze calkiem dobrze na tym wychodzila: maly, lecz wlasny
domek, samochod itp.
dosc sporo wysilku kosztowala ja taka 'skutecznosc', bo np kazde wyjscie na
ulice poprzedzalo nakladanie wszelakich masci itp charakteryzujacych ja na
stara i biedna kobitke..
radzila sobie.

w zwiazku z tym zastanawiam sie, co by mogla jej zrobic skarbowka gdyby
kazala udokumentowac, ze majatek przez nia posiadany nie jest efektem
przestepstwa? kobieta nie udowodni, ze nabyla majatek w legalny sposob -
brak dokumentow o zatrudnieniu itp..

tu pytanie do Was - jak ma sie prawo skarbowe do takich zjawisk?

art pochodzil chyba z angory sprzed pol roku albo i lepiej.

do góry

oczywiscie chodzi o 'żebranie'.

do góry

Użytkownik "esos" <e...@o...pl> napisał w
wiadomości news:eq7vj9$2sc$1@node1.news.atman.pl...

> kazala udokumentowac, ze majatek przez nia posiadany nie jest efektem
> przestepstwa?

Ale po co ma to udowadniac?
Jesli to udowodni, to juz skarbowka nic do niej nie ma - dochody pochodzace
z przestepstw nie sa bowiem w Polsce opodatkowane!!!!!!!!!

Pozdrawiam
SDD

do góry

> Ale po co ma to udowadniac?
> Jesli to udowodni, to juz skarbowka nic do niej nie ma - dochody
> pochodzace z przestepstw nie sa bowiem w Polsce opodatkowane!!!!!!!!!

a czy brak zgloszenia dochodu i wplat nalezytych podatkow nie jest
przestepstwem skarbowym?

do góry

Użytkownik "esos" <e...@o...pl> napisał w
wiadomości news:eq80p7$358$1@node1.news.atman.pl...

> a czy brak zgloszenia dochodu i wplat nalezytych podatkow nie jest
> przestepstwem skarbowym?

No pewnie jest (lub wykroczeniem - nie pamietam) - jednak sama czynnosc jest
wowczas legalna (moze byc przedmiotem prawnie skutecznej umowy) - np ktos,
kto handluje na Allegro bez zarejestrowanej DG uchyba co najmniej kilku
przepisom, jednak sama kasa pochodzi z czynnosci zgodnej s z prawem (taniej
kupil - drozej sprzedal).
Jesli natomiast zarabiasz kase na przestepstwie (np. kradniesz lub jestes
paserem) albo wprowadzaz w blad w celu doprowadzenia do niekorzystnego
rozporzadzenia wlasnym majatkiem to obowiazek podatkowy nie powstaje!!!

Pozdrawiam
SDD

do góry

>> a czy brak zgloszenia dochodu i wplat nalezytych podatkow nie jest
>> przestepstwem skarbowym?
>
> No pewnie jest (lub wykroczeniem - nie pamietam) - jednak sama czynnosc
> jest wowczas legalna (moze byc przedmiotem prawnie skutecznej umowy) - np
> ktos, kto handluje na Allegro bez zarejestrowanej DG uchyba co najmniej
> kilku..

nie chodzilo mi o podejscie pod DG, ale o uzyskiwany systematycznie przychod
z zebrania (caly czas myslowo krece sie wokol zebrzacej pani)


> Jesli natomiast zarabiasz kase na przestepstwie (np. kradniesz lub jestes
> paserem) albo wprowadzaz w blad w celu doprowadzenia do niekorzystnego
> rozporzadzenia wlasnym majatkiem to obowiazek podatkowy nie powstaje!!!

czyli jesli chodzi o skarbowke, to lepiej krasc niz zebrac? ;)

do góry

Użytkownik "esos" <e...@o...pl> napisał w
wiadomości news:eq817d$384$1@node1.news.atman.pl...

> czyli jesli chodzi o skarbowke, to lepiej krasc niz zebrac? ;)

No - na pewno jesli chodzo o skarbowke kradzenie jest 100% bezpieczne.
Oczywiscie sad karny bedzie mniej laskawy od skarbowki i zamiast 75%-wego
podatku dowali Ci grzywne w wysokosci tego co (oficjalnie) ukradles i dojda
jeszcze koszty (10 lub 20% grzywny).
Jesli chodzi o zebranie to zalezy jak do tego podeszlaby prokuratura - jesli
uznalaby za oszustwo to pewnie bylaby jakas grzywna i zawiasy ale skarbowka
juz by ja mogla pocalowac. Jesli uznalaby to za dobrowolne darowizny, to
moze by wchodzily w gre jakies sankcje na gruncie ustawy o podatku od
spadkow i darowizn.
Tak mi sie wydaje - moze ktos rzuci jakims przykladem :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

> Jesli uznalaby to za dobrowolne darowizny, to moze by wchodzily w gre
> jakies sankcje na gruncie ustawy o podatku od spadkow i darowizn.

kilka ladnych lat temu dostalem od rodzicow darowizne na jakistam cel. z
tego co pamietam, miala ona wysokosc +-9k ze wzgledu na ustawiony w
okolicach 9000 zl prog zwolnienia darowizny od podatku. teoretycznie wiec
nie przekraczajac na zebrach granicy 9k nie trzeba odprowadzac nic do US.
hm. dobrze mysle?

(jesli tak, to rzucam prace, robie kurs charakteryzatora i ide na ulice ;/)

do góry