eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek z wodzisławia › Re: wypadek z wodzisławia
  • Data: 2024-01-23 03:19:46
    Temat: Re: wypadek z wodzisławia
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-01-23, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
    > W dniu 23.01.2024 o 01:21, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2024-01-22, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
    >>> W dniu 23.01.2024 o 00:21, Marcin Debowski pisze:
    >>>> On 2024-01-22, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>
    >>>>> https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/kie
    rowca-peugeota-z-wodzis%C5%82awia-nie-mia%C5%82-szan
    s-zobaczy%C4%87-audi-film-rzuca-nowe-%C5%9Bwiat%C5%8
    2o-na-spraw%C4%99/ar-BB1h3sz0
    >>>>>
    >>>>>
    >>> ...
    >>>>>
    >>>>> Ale trzeba przyznac, ze znak wredny ... nie przypominam sobie, aby
    >>>>> inne tak zasłaniały ...
    >>>>
    >>>> Myśle, ze wiele tak zasłania (kierowcy są różnego wzrostu, siedza na
    >>>> różnej wysokoci). Jest natomiast faktem, że on się władował na to
    >>>> skrzyżowanie jakby miał doskonałą widoczność. Nawet bez tego znaku jej
    >>>> nie miał. To, że tamci popierdalali przekłada się z dużym
    >>>> prawdopodobieństwem na finalny skutek, ale jakby byli bliżej a jechali
    >>>> wolniej to nie zdziwiłbym się jesli tez by w nich wjechał.
    >>>>
    >>>
    >>> A ja to widzę jakby w ogóle jeszcze nie skręcał i tylko wychylił się zza
    >>> znaku by zobaczyć.
    >>
    >> No ale wychylasz się zza przeszkody zatrzymując sie lub praktycznie
    >> zatrzymując się, a on wjechał z malejącą, ale wciąż sporą prędkością
    >> prosto w tamtego.
    >
    > Jak "prosto w tamtego"? Chyba jakiś inny film oglądaliśmy.

    Normalnie. W czasie skrętu niespecjalnie zwalniając wjeżdża na
    skrzyżowanie i wali w tamtego. Z wzajemnościa zresztą.

    >> Z takim wychylaniem to trafi MZ tez jadacego
    >> prawidłowo. Nawet sie przez moment zastanawiałem, czy on nie zwolnił
    >> wyłącznie w obawie, że się ślizgnie biorąc zakret, ale chyba dość suchu
    >> na jezdni było.
    >>
    >
    > Przecież masz pokazane jak inny gościu w dzień jedzie tamtędy. Też nie
    > zatrzymuje się.

    W dzień. Tu masz sytuacje, że ruch z przeciwka idzie z obszaru
    nieoswietlonego. Peżot znajduje się w miejscu dobrze oświetlonym. To
    dodatkowo powoduje problemy z dostrzezeniem co by z tej ciemnej cześci
    nie nadjeżdzało.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1