eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowspółudział? › Re: współudział?
  • Data: 2021-08-27 16:12:24
    Temat: Re: współudział?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    piątek, 27 sierpnia 2021 o 13:26:07 UTC+2 Olin napisał(a):
    > "Młody Zambijczyk postanowił naśladować Jezusa Chrystusa i udowodnić innym
    > wiernym, że może zmartwychwstać podobnie jak on. Pastor pozwolił zakopać
    > się żywcem. Po trzech dniach z ziemi wydobyto jego martwe ciało.
    >
    > Jak podają media, naśladowcą Jezusa Chrystusa był 22-letni James Sakara,
    > pastor kościoła syjonistycznego w mieście Chadiza we wschodniej Zambii.
    > Duchowny poprosił swoich wiernych, by żywcem zakopali go w ziemi, gdzie
    > miał spędzić trzy dni. Do tego planu udało mu się nakłonić trzy osoby,
    > które wykopały jego grób."
    >
    > https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,274
    98962,zambia-22-latek-mial-zmartwychwstac-jak-jezus-
    zginal-zakopany.html#do_w=46&do_v=306&do_st=RS&do_si
    d=286&do_a=286&do_t=16&do_g=5&do_s=B&s=BoxNewsLink
    >
    > No i co zrobią kopaczom?
    > Będą sądzeni za pomoc w popełnieniu samobójstwa, czy opędzą się wolnością
    > sumienia i wyznania?

    Hmm, ale czemu czepiają się "kopaczy" a nie "zasypywaczy"?
    No chyba że należy ich utożsamiać.
    W sumie to leniuch, mógł sam wykopać, zakopać byłoby trudniej, ale też się daje.
    Historia tragiczna i niestety autentyczna z lat podstawówki.
    Moi koledzy wykopali sobie ziemiankę na końcu boiska - dziura spora, dach zrobili z
    belek (nie wiem, skąd skombinowali), pokryty płytami pilśniowymi. No i było fajnie
    (nawet jakąś kanapę skądś przyciągnęli) póki pomysłu nie podchwycili tacy z klasy
    tzw. "eSów" (C by "włatcy móch").
    I ci mocarze umysłowi wykopali sobie tunel w zboczu górki z "piasku białego
    wiślanego" utworzonej.
    Jak się zapadło to w środku było chyba trzech. Ostatni się wydostał, przedostatniego
    wykopali koledzy, więc żywego, ale "przodkowego" dopiero strażacy i był pogrzeb.
    I w konsekwencji ładna i bezpieczna ziemianka moich kolegów została zasypana :(

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1