eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumorzenie dochodzenia a kwestie formalne › Re: umorzenie dochodzenia a kwestie formalne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: umorzenie dochodzenia a kwestie formalne
    Date: Tue, 14 Dec 2004 16:05:14 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 88
    Message-ID: <cpn1aa$e38$11@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: bql211.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1103038603 14440 83.29.79.211 (14 Dec 2004 15:36:43
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 14 Dec 2004 15:36:43 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:263368
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "TB" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:20f6.000003aa.41beb308@newsgate.onet.pl...

    > 1. Jesli poszkodowanemu nie wyslano zawiadomienia o wszczeciu dochodzenia,
    a
    > otrzymal tylko o umorzeniu, czy jest to zgodne z procedura i jak w tym
    > przypadku postapic?

    Zanim dostał zawiadomienie o umorzeniu, to mógł by się żalić na bezczynność.
    Ale teraz, to nie ma sensu, skoro z postanowienia o umorzeniu wie, ze
    bezczynności nie było. Ewentualnie można by się skarżyć na niedoręczenie
    postanowienia o wszczęciu. Tak dla zasady. Pewnie winnego by znaleziono i
    pouczono, ze to nieładnie. Dalej posuniętych skutków nie spodziewam się.
    Więc moim zdaniem za wielkiego sensu to nie ma.
    >
    > 2. Poszkodowany wyslal pismo na poczatku pazdziernika (ok. tygodnia po
    > zdarzeniu), proszac o zabezpieczenie tasm bankomatowych, gdyz z duza doza
    > prawdopodobienstwa, kamery w bankomacie zarejestrowaly przestepcow.
    > W tej sprawie Policja nie ustosunkowala sie, nie wiadomo czy zabezpieczyli
    > kasety.
    > Jak postapic w tej sytuacji?

    Zażalić się na postanowienie o umorzeniu i podnieść, ze nie wykonane tej
    czynności procesowej. Prokurator prawie na pewno się pozytywnie ustosunkuje,
    bo z tego co piszeszz, to oczywiście jest to sensowna czynność. Pod
    warunkiem, że tam była kamera.
    >
    > 3. Czy to normalne, aby policja poszkodowanego przesluchala po miesiacu
    czasu
    > po dokonaniu przestepstwa?

    Normalnie, jeśli tylko stan zdrowia poszkodowanego na to pozwala, to stara
    się przesłuchać go jak najszybciej. Nie jeden raz lekarze dyżurujący się
    nawet wściekają, że im się pacjenta spod skalpela wyciąga. Czemu to nie
    nastąpiło tym razem, to tego nie wiem. Przyczyn może być wiele. Znam
    przypadek, gdy oględziny miejsca znalezienia zwłok były wykonywane po 6
    miesiącach od zdarzenia.
    >
    > 4. W umorzeniu podano kwalifikacje czynu z art. 158 par. 1 kk. Czy nie
    powinien
    > byc to art. 157 par. 1 kk ?

    A co to zmienia, skoro sprawcy nie znaleziono? Może i powinno. To zależy od
    opinii lekarza i jak już nieraz pisałem wyniki tych opinii nie dają się w
    żaden sposób przełożyć na długotrwałość zwolnienia lekarskiego.
    >
    > 5. Niedawno wyszly nowe okolicznosci zwiazku ze stanem zdrowia
    poszkodowanego.
    > Badania wykazaly pogorszenie zwroku. Czy mozna to zakwalifikowac jako
    ciężki
    > uszczerbek na zdrowiu zgodnie z art. 156 par. 1 kk?
    > Czy w takim przypadku mozna domagac sie rowniez wszczecia dochodzenia?

    W wypadku braku pomysłu na ustalenei sprawcy, to nie ma to żadnego sensu. Te
    dodatkowe okoliczności będzie mozna podnieść, gdyby się udalo go znaleźć.
    >
    > 6. Pragne dodac, iz to poszkodowany caly czas zabiegal o przesluchanie go
    > (policja juz na drugi dzien zobowiazala sie do przesluchania go w miejscu
    > zamieszkania, zwiazku ze byl on unieruchomiony). Przez miesiac nic nie
    zrobila,
    > a jeden z czlonkow rodziny "na sile" przyprowadzil policjanta celem
    > przesluchania poszkodowanego. Ten nie chcial przeczytac protokolu z
    > przesluchania, bo stwierdzil ze mu sie spieszy.

    Ten dodatek jest badzo dziwny. Pomijając to doprowadzanie na siłę
    policjanta, który przecież innego wyjścia nie miał, jak przesłuchac
    pokrzywdzonego, to już zupełna zagadką jest dla mne ostatnie zdanie. Który
    "ten" nie chciał przeczytać tego protokołu? Policjant protokół pisał
    przecież, więc nie wiem, jakby mógł go nie czytać. Świadkowi się spieszyło?
    >
    > 7. Przesluchanie tez odbiegalo od zasad dobrego dochodzenia. Nie padly
    pytania
    > zasadnicze co do sprawcow, czy pokrzywdzony kogos podejrzewa, czy ma to
    zwiazek
    > z wykonywana praca itd. Pragne zaznaczyc, iz byl to wysoka ranga
    Policjant,
    > nadkomisarz. Tak wiec, jego ranga nie powinna odzwierciedlac wysokich
    > kwalifikacji? (pytanie retoryczne ;)

    Nie odzwierciedla. Niestety. I nie rozwijajmy tego drażliwego tematu.
    >
    > 8. Na ironie, cale dochodzenie prowadzila komenda z gdanska, a ostatnio
    > uplasowala sie ona na 2 badz 3 miejscu w kraju w klasyfikacji na najlepsza
    > komende w Polsce. Nie chce nawet myslec, jak wykonuja swoje obowiazki te
    > najgorsze komendy :(

    A co ma miejsce w klasywikacji komend z merytoryką konkretnego postępowania?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1