eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotrudny...pies czy sąsiad? › Re: trudny...pies czy sąsiad?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: misia <m...@a...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: trudny...pies czy sąsiad?
    Date: Wed, 31 Mar 2004 15:27:10 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 69
    Sender: m...@a...pl@213.186.89.66
    Message-ID: <c4egr9$89i$1@news.onet.pl>
    References: <c4e92k$58r$1@atlantis.news.tpi.pl> <c4eann$dh7$1@inews.gazeta.pl>
    <c4eb58$gk1$1@atlantis.news.tpi.pl> <c4ecmn$jrt$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: m...@a...pl
    NNTP-Posting-Host: 213.186.89.66
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.onet.pl 1080739497 8498 213.186.89.66 (31 Mar 2004 13:24:57 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 31 Mar 2004 13:24:57 GMT
    User-Agent: KNode/0.7.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:204359
    [ ukryj nagłówki ]

    Jolanta Pers wrote:

    > Anica <l...@w...pl> napisał(a):
    >
    >> 1. wypraszam sobie nazywanie mnie kretynem (sądziłam że na tą grupę
    >> pisują raczej kulturalni ludzie nie wyzywający się nawzajem...)
    >
    > Przykro mi, ale ktoś, kto trzyma psa po to, żeby zostawiać biedne zwierzę
    > samo na cały dzień w mieszkaniu, żeby sobie trochę powyło, jest kretynem
    > bezdennym i żadne okoliczności dodatkowe nie wpłyną na zmianę tej opinii.
    > A wypraszać sobie możesz robaki z jabłek.
    >
    >> 2. nie kupiłam psa, dostały go dzieci pod choinkę od cioci, która zabrała
    >> psa od księdza (który psiaka katował!)
    >
    > A tu, proszę Państwa, mamy przykład kolejnego absurdu robienie "prezentu"
    > z żywego zwierzęcia komuś, kto nie jest w stanie się nim właściwie
    > opiekować. Jak ciocia przytaszczy Ci krokodyla, to też przyjmiesz z
    > otwartymi rękami?
    >
    >> 3. nie zostawiamy na cały dzień a na 8 godzin dziennie
    >
    > To jest dużo za dużo. Jak o tym nie wiesz, to nie powinnaś w ogóle mieć
    > psa.
    >
    >> 4. a może pani Pers zaproponuje jakieś inne wyjście z tej sytuacji?
    >
    > Oddać psa komuś, kto się nim właściwie zaopiekuje?
    >
    > A zresztą, dlaczego właściwie to ja mam coś proponować? To Ty masz psa,
    > który wyje, i komuś to przeszkadza, za co mogą Cię spotkać określone
    > konsekwencje.
    >
    >> 5. jak był pies mniejszy to przyjeżdżałam specjalnie z pracy aby z nim
    >> trochę pobyć i wyprowadzić na dwór w między czasie tych 8 godzin
    >
    > I to ma być okoliczność łagodząca?!
    >
    >> 6. pies nie wyje cały dzień, a jakąś godzinę, i jest to chyba niezbyt
    >> głośne wycie zważywszy na fakt że ma dopiero pół roku i jest miniaturka
    >> sznaucerek
    >
    > "Tylko" godzinę?!
    >
    > Miniaturowe sznaucerki są rasą z natury bardzo towarzyską i energiczną.
    > Zostawiając taką psinę samą na tak długo katujesz go nie gorzej niż ten
    > ksiądz.
    >
    > Wybacz, ale to, co wypisujesz, utwierdza mie tylko w pierwotnej diagnozie.
    >
    > JoP
    >


    Witam

    Ania poprosiła o poradę w zamian dostała opiernicz ...
    Czy własnie po to jest grupa?

    Jeśli nie zgadzasz się z kimś to powód do wyzywania? Wydaje mi się , że
    powinnać pokazać Ani , że jej podejście jest błędne, że to pies a nie
    sąsiad jest trudny i że w zasadzie powinna pomyśleć o uspokojeniu psa.
    75 procent ludzi zamyka psy w domku i to z różnych powdów. Np takich , że
    kiedyś nie pracowali a teraz byli zmuszeni iść do pracy. Czy jeśli
    mieszkamy z psem 4 lata to z powodu pracy mamy go oddać obcym ludziom?
    Chyba nie tędy droga...

    Życze więcej życzliwości do ludzi i ch problemów
    Aga

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1