Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

>>>> A może to nauczyciele wyszukiwali?
>>> Ustalenie, kto sprawdzał nie jest proste. Wymagałoby to
>>> współpracy Google oraz sporej nieuwagi szukających.
>> Juz widze tych geniuszów nie potrafiących uczciwie zdac matury
>> jak ukrywaja swoje ip...
>>
> Bo to jest okrutnie skomplikowane. 90% pewnie będzie z WI-FI szkół
> :-) I dłubiemy w routerach :-) - o ile mają jakiekolwiek logo.
> Przeważnie nie mają.
>
Serio? Uczniowie o 7 siedzieli juz w szkole? 2h przed matura?
A w tej szkolnej wifi to oni juz są anonimowi?
To jak ktos chce coś złego zrobić to nic tylko do szkolnego wifi.

> Przy czym największym problemem, jaki dostrzegam, to wkalifikacja
> prawna :-)
>
W sensie ze oszukiwanie na maturze jest ok?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
("""""""""")
/""/t/"""""
/ / 9mm

do góry

Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...


>> Trudne?
>> Chcesz powiedziec, ze prokuratura nie moze zapytać googla o
>> adresy IP zapytań a potem po adresach znaleźc adresów tych osób?
>
> Próbowałeś choć raz szukać w tego typu logach czegokolwiek?
>
Co konkretnie masz na mysli?
Masz konkretne zapytanie.
Google nie zwroci konkretnego ip tylko jakis log którym ktos bedzie
musiał czegos szukac?
Na czym polega trudnosc?

>> Nie oszukujmy sie, przeciez nie trzeba bedzie wielu przesłuchac
>> zeby którys puscił farbe, skąd miał temat.
>
> Bez wątpienia. Tylko co to da? Powie, że miał od kolegi. Zauważ,
> że samo posiadanie tematu nie jest przestępstwem. Ja nawet nie za
> bardzo wiem, jak taki wyciek zakwalifikować. Przecież te koperty
> nie są niejawne w rozumieniu ustawy (chyba?). Zatem mam
> wątpliwość, czy w ogóle prokuratura jest właściwym organem.

Z takim podejsciem to rzeczywiście bedzie trudno.
IMO jeden powie ze od kolegi, drugi ze nie pamieta a trzeci moze jednak
powie naprawde skad ma.
Albo dwóch powie ze maja od siebie nawzajem i juz masz wiesz ze kłamia.
>>
>>> Tyle, że nie ma pewności, że zarchiwizowane przez Google dane o
>>> miejscu sprawdzającego są prawdziwe. Nie da się wykluczyć, ze
>>> ktoś mądry wykorzysta inną wyszukiwarkę, niż Google. Co więcej
>>> powiedzmy Dyrektor Szkoły w Koziej Wólce może mieć siostrzeńca w
>>> Warszawie. Zajrzał tam do kopery, ale przesłał temat SMS-em do
>>> Warszawy. Możliwości jest masa.
>>>
>> Naprawde chcesz powiedziec ze technicznie niedasie?
>
> TEchnicznie wiele rzeczy jest prostych.

No i?
>>
>>> Najprościej by było po prostu publikować te pytania na stronie
>>> internetowej, jak już abiturienci siedzą w sali. Albo wówczas
>>> mailem rozesłać do szkół. Jeśli nawet wycieknie tem,at, to komu
>>> to pomoże?
>>>
>> Nie wiem jak działa dzisiejsza matura.
>> Uczniowie nie dostaja zadnych materiałów?
>
> Jeśli nawet, to wątpię, by przychodziły w kopertach :-)
>
A to ma jakies znaczenie?



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

do góry

W dniu 2020-06-10 o 06:59, Budzik pisze:

> Serio? Uczniowie o 7 siedzieli juz w szkole? 2h przed matura?

Niektórzy tak.
Takie procedury na koronawirusa.
Godziny przybycia losowano - niektórym uczniom przypadło
przyjść na 7.00

do góry

A dlaczego mają nie znać?


-----
> jakkolwiek rusie służby by nie były chytre, to nie ma siły, by wpisały w
wyszukiwarki hasło, którego nie znają.

do góry

Nie pi...ol, on nawet do drugiej tury nie przejdzie bo jej nie będzie, i to mówiłem
ja.
Tak ..ujowej kampanii to nie miał nawet Jaruzelski.
Szczeny opadną na Nowogrodzkiej.
Sprowadź pięć milionów czarnych krawatów z Chin, zarobisz.


-----
> jak Duda przegra o 3%

do góry

Zartujesz.
PiS ma swoj stabilny elektorat, ktory jeszcze dlugo bedzie na niego
glosowal.
I ktory sie powieksza, bo 500+, emerytura itp.

A kampania ...
-Panie Prezydencie, jaki pan ma program wyborczy?
-Mam trzy programy - TVP1, TVP2, TVP Info.

Wiec raczej jest pytanie, czy w pierwszej turze nie wygra.

I ewentualnie - z kim bedzie walczyl w drugiej, bo tu moze byc
niespodzianka.


Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ee0983c$0$541$6...@n...neostrada.
pl...
Nie pi...ol, on nawet do drugiej tury nie przejdzie bo jej nie będzie,
i to mówiłem ja.
Tak ..ujowej kampanii to nie miał nawet Jaruzelski.
Szczeny opadną na Nowogrodzkiej.
Sprowadź pięć milionów czarnych krawatów z Chin, zarobisz.


-----
> jak Duda przegra o 3%

do góry

Dnia Tue, 9 Jun 2020 18:12:24 +0200, Shrek napisał(a):

> Tak przy okazji - polecam temat wycieków maturalnych (z dobrze
> pilnowanych kopert) w kontekście obietnicy sasina, że nie będą do kopert
> zaglądać a już broń boże nic zmieniać. I macie na to słowo honoru sasina
> i nowego prezesa zmilitaryzowanej poczty polskiej.

Gwoli ścisłości, okazało się właśnie, że Zdzikot nie był żadnym prezesem
tylko p.o. Właśnie wybierają nowego prezesa:

"W poniedziałek otwierano koperty ze zgłoszeniami kandydatów i sprawdzono,
czy spełniają warunki formalne. I tak przyszły prezes nie może na przykład
być zatrudniony w biurze poselskim, senatorskim lub biurze posła do
Parlamentu Europejskiego, wchodzić w skład organu partii politycznej bądź
być przez nią zatrudniony.

Ma również posiadać wiedzę o zakresie działalności Spółki oraz o sektorze,
w którym Spółka działa.

To zaiste spora odmiana, bo Zdzikot idąc do Poczty, nie znał się na niej w
ogóle."

https://wyborcza.pl/7,155287,26018099,pis-wzial-pocz
te-i-wykorzystal-teraz-poczta-szuka-nowego-prezesa.h
tml#S.koronawirus-K.C-B.1-L.1.duze

Przy okazji okazało się, że PP sama ma pokryć koszty sasinady, a skąd
weźmie 70 mln misiewiczów kompletnie nie interesuje, więc rozważane jest
obniżenie wynagrodzeń pocztowców.

"- Ministerstwo Aktywów Państwowych nie podpisywało żadnej umowy z Pocztą
Polską w związku z przygotowywaniem do majowych wyborów prezydenckich -
twierdzi lakonicznie Wydział Prasowy Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Z pieniędzmi dla Poczty jest problem, bo nie wiadomo, na jakiej podstawie
prawnej miałyby być wypłacone.

Pierwsze umowy z kontrahentami operator podpisał 18 kwietnia. Ustawę o
wyborach korespondencyjnych uchwalono 8 maja.

Pytam Pocztę, czy jeśli te pieniądze - blisko 70 zł mln zł - nie spłyną, to
czy nie obawia się, że zarządowi zostaną postawione zarzuty o działanie na
szkodę spółki?

- Poczta Polska realizowała czynności niezbędne do przygotowania
przeprowadzenia wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej zarządzonych na 2020 r., w oparciu o decyzję Prezesa Rady
Ministrów z dnia 16 kwietnia 2020 roku - odpowiada operator. "

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Na razie stoimy na stanowisku, że mamy rację"
Jacek Czaputowicz

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 10.06.2020 o 06:59, Budzik pisze:

>>> Trudne?
>>> Chcesz powiedziec, ze prokuratura nie moze zapytać googla o
>>> adresy IP zapytań a potem po adresach znaleźc adresów tych osób?
>> Próbowałeś choć raz szukać w tego typu logach czegokolwiek?
> Co konkretnie masz na mysli?
> Masz konkretne zapytanie.
> Google nie zwroci konkretnego ip tylko jakis log którym ktos bedzie
> musiał czegos szukac?
> Na czym polega trudnosc?

Na co dzień "dłubię" w takich logach. Wyłowienie tego, co potrzebujesz
zajmuje masę czasu :-)
>
>>> Nie oszukujmy sie, przeciez nie trzeba bedzie wielu przesłuchac
>>> zeby którys puscił farbe, skąd miał temat.
>> Bez wątpienia. Tylko co to da? Powie, że miał od kolegi. Zauważ,
>> że samo posiadanie tematu nie jest przestępstwem. Ja nawet nie za
>> bardzo wiem, jak taki wyciek zakwalifikować. Przecież te koperty
>> nie są niejawne w rozumieniu ustawy (chyba?). Zatem mam
>> wątpliwość, czy w ogóle prokuratura jest właściwym organem.
> Z takim podejsciem to rzeczywiście bedzie trudno.
> IMO jeden powie ze od kolegi, drugi ze nie pamieta a trzeci moze jednak
> powie naprawde skad ma.
> Albo dwóch powie ze maja od siebie nawzajem i juz masz wiesz ze kłamia.

No i co z tą wiedzą mogę począć, skoro nie wiem który? To się bardzo
prosto pisze. Jakby wpisanie tego w wyszukiwarkę było samo w sobie
czynem zabronionym, to by coś można było podziałać. A bieganie po
ludziach i pytanie czemu szukali, to sensu głębszego nie ma.
>>>
>>>> Tyle, że nie ma pewności, że zarchiwizowane przez Google dane o
>>>> miejscu sprawdzającego są prawdziwe. Nie da się wykluczyć, ze
>>>> ktoś mądry wykorzysta inną wyszukiwarkę, niż Google. Co więcej
>>>> powiedzmy Dyrektor Szkoły w Koziej Wólce może mieć siostrzeńca w
>>>> Warszawie. Zajrzał tam do kopery, ale przesłał temat SMS-em do
>>>> Warszawy. Możliwości jest masa.
>>> Naprawde chcesz powiedziec ze technicznie niedasie?
>> TEchnicznie wiele rzeczy jest prostych.
> No i?

Tylkopo drodze mamy ustawy :-)
>>>
>>>> Najprościej by było po prostu publikować te pytania na stronie
>>>> internetowej, jak już abiturienci siedzą w sali. Albo wówczas
>>>> mailem rozesłać do szkół. Jeśli nawet wycieknie tem,at, to komu
>>>> to pomoże?
>>> Nie wiem jak działa dzisiejsza matura.
>>> Uczniowie nie dostaja zadnych materiałów?
>> Jeśli nawet, to wątpię, by przychodziły w kopertach :-)
> A to ma jakies znaczenie?

Że nie ma znaczenia, czy wyślesz w kopercie, czy wyświetlisz na stronie
internetowej.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 10.06.2020 o 10:56, J.F. pisze:
> Zartujesz.
> PiS ma swoj stabilny elektorat, ktory jeszcze dlugo bedzie na niego
> glosowal.
> I ktory sie powieksza, bo 500+, emerytura itp.

Masz rację, ale to może właśnie ich zgubić tym razem. W pierwszej turze
- moim zdaniem - Duda wygra. W drugiej dostanie nadal tyle samo głosów,
co w pierwszej, ale na tego drugiego kandydata, który z nim będzie
startował zagłosują nie tylko ci, którzy będą chcieli tego drugiego
kandydata, ale również ci, którzy nie będą chcieli Dudy.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 10.06.2020 o 06:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>
>>>>> A może to nauczyciele wyszukiwali?
>>>> Ustalenie, kto sprawdzał nie jest proste. Wymagałoby to
>>>> współpracy Google oraz sporej nieuwagi szukających.
>>> Juz widze tych geniuszów nie potrafiących uczciwie zdac matury
>>> jak ukrywaja swoje ip...
>>>
>> Bo to jest okrutnie skomplikowane. 90% pewnie będzie z WI-FI szkół
>> :-) I dłubiemy w routerach :-) - o ile mają jakiekolwiek logo.
>> Przeważnie nie mają.
>>
> Serio? Uczniowie o 7 siedzieli juz w szkole? 2h przed matura?

To siedzieli na domowym. I nadal nie wie, kto to wklepał.

> A w tej szkolnej wifi to oni juz są anonimowi?

Próbowałeś wyciągnąć cokolwiek ze szkolnego routera?

> To jak ktos chce coś złego zrobić to nic tylko do szkolnego wifi.

Sądzę, że nikomu z szukających maskowanie nie przyszło do głowy. Chyba,
ze ktoś ma domyślnie skonfigurowane jakieś VPN-y.
>
>> Przy czym największym problemem, jaki dostrzegam, to wkalifikacja
>> prawna :-)
> W sensie ze oszukiwanie na maturze jest ok?

Etycznie zapewne nie. Znajdź kwalifikację. W końcu to grupa o prawie.


--
Robert Tomasik

do góry