eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › tajemnica prywatnej korespondencji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-06-08 05:38:00
    Temat: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: olaf <ola.f3[SPAM WON!]@interia.pl>

    W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    Treść tych rozmów może być uznana za prywatną korespondencję
    (o ile się nie mylę), więc przedstawiając ją przynam się, że ją
    naruszyłem i narażę się na proces (tak?).
    Lecz przecież archiwum to korespondencja po(!) doręczeniu, więc
    zdobycie jej jest związane z nienależytym jej zabezpieczeniem. (tak?)

    A jak wygląda sprawa takiej korespondencji przeprowadzonej korzystając
    z firmowego komputera?
    Czy nadal jest prywatną?
    Czy firmowowy informatyk mógłby mi ją przekazać bez narażania się?

    --
    olaf


  • 2. Data: 2005-06-08 14:45:11
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    On 6/8/2005 7:38 AM, olaf wrote :
    > W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    > Treść tych rozmów może być uznana za prywatną korespondencję
    > (o ile się nie mylę), więc przedstawiając ją przynam się, że ją
    > naruszyłem i narażę się na proces (tak?).
    > Lecz przecież archiwum to korespondencja po(!) doręczeniu, więc
    > zdobycie jej jest związane z nienależytym jej zabezpieczeniem. (tak?)
    >
    > A jak wygląda sprawa takiej korespondencji przeprowadzonej korzystając
    > z firmowego komputera?
    > Czy nadal jest prywatną?
    > Czy firmowowy informatyk mógłby mi ją przekazać bez narażania się?

    Przede wszystkim jeśli to Twoja korespondencja to niczym nie ryzykujesz.
    Twoja=Ty w niej uczestniczyłeś.




    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
    him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
    pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
    Sade about death penalty)


  • 3. Data: 2005-06-08 22:52:14
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: "Kurciok" <k...@p...BEZSPAMUonet.pl>


    Użytkownik "olaf" <ola.f3[SPAM WON!]@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:0n0da1tm34l0b5se0r2ev44pqcppb5jll7@4ax.com...
    W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    Treść tych rozmów może być uznana za prywatną korespondencję
    (o ile się nie mylę), więc przedstawiając ją przynam się, że ją
    naruszyłem i narażę się na proces (tak?).
    Lecz przecież archiwum to korespondencja po(!) doręczeniu, więc
    zdobycie jej jest związane z nienależytym jej zabezpieczeniem. (tak?)

    A jak wygląda sprawa takiej korespondencji przeprowadzonej korzystając
    z firmowego komputera?
    Czy nadal jest prywatną?
    Czy firmowowy informatyk mógłby mi ją przekazać bez narażania się?

    Ale co to za dowód. Przecież jak wyeksportujesz taką historię z GG np. do
    pliku worda :) i przedstawisz sędziemu to cię wyśmieje. Przecież taką
    historie można dowolnie edytować.



  • 4. Data: 2005-06-09 00:03:53
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 09/06/2005 00:52, Kurciok wrote :
    > Użytkownik "olaf" <ola.f3[SPAM WON!]@interia.pl> napisał w wiadomości
    > news:0n0da1tm34l0b5se0r2ev44pqcppb5jll7@4ax.com...
    > W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    > Treść tych rozmów może być uznana za prywatną korespondencję
    > (o ile się nie mylę), więc przedstawiając ją przynam się, że ją
    > naruszyłem i narażę się na proces (tak?).
    > Lecz przecież archiwum to korespondencja po(!) doręczeniu, więc
    > zdobycie jej jest związane z nienależytym jej zabezpieczeniem. (tak?)
    >
    > A jak wygląda sprawa takiej korespondencji przeprowadzonej korzystając
    > z firmowego komputera?
    > Czy nadal jest prywatną?
    > Czy firmowowy informatyk mógłby mi ją przekazać bez narażania się?
    >
    > Ale co to za dowód. Przecież jak wyeksportujesz taką historię z GG np. do
    > pliku worda :) i przedstawisz sędziemu to cię wyśmieje. Przecież taką
    > historie można dowolnie edytować.

    Jasne. Powiedz to delikwentowi, który został skazany za groźby via GG
    :-> Jeszcze łatwiej można "edytować" zeznania świadków i jakoś takie
    dowody są dopuszczane... Wbrew pozorom i dowód w postaci takiej
    korespondencji
    jest weryfikowalny...
    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    What is truth? (Pontius Pilate)


  • 5. Data: 2005-06-09 00:06:17
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    olaf wrote:
    > W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?

    A sie podepne pod watek, bo temat pasuje :)

    Czy jako rozmowca w rozmowie dwu lub wieloosobowej (czy to ma znaczenie)
    moge po zarejestrowaniu tej rozmowy (np. log rozmowy tekstowej, nagranie
    glosowe czy wideo) udostepniac pozniej to nagranie jednej osobie /
    publicznie? Jesli nie, z czego ten zakaz wynika?

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 6. Data: 2005-06-09 06:26:11
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: olaf <ola.f3[SPAM WON!]@interia.pl>

    On Wed, 08 Jun 2005 16:45:11 +0200, Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    <p...@p...name> wrote:

    >On 6/8/2005 7:38 AM, olaf wrote :
    >> W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    >> Treść tych rozmów może być uznana za prywatną korespondencję
    >> (o ile się nie mylę), więc przedstawiając ją przynam się, że ją
    >> naruszyłem i narażę się na proces (tak?).
    >> Lecz przecież archiwum to korespondencja po(!) doręczeniu, więc
    >> zdobycie jej jest związane z nienależytym jej zabezpieczeniem. (tak?)
    >>
    >> A jak wygląda sprawa takiej korespondencji przeprowadzonej korzystając
    >> z firmowego komputera?
    >> Czy nadal jest prywatną?
    >> Czy firmowowy informatyk mógłby mi ją przekazać bez narażania się?
    >
    >Przede wszystkim jeśli to Twoja korespondencja to niczym nie ryzykujesz.
    >Twoja=Ty w niej uczestniczyłeś.

    Niestety to nie moja korespondencja, lecz może być dowodem składania
    fałszywych zenań.

    To jedyny, chyba, mój sposób na obronę.

    --
    olaf


  • 7. Data: 2005-06-09 19:41:58
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 09/06/2005 02:06, Kocureq wrote :
    > olaf wrote:
    >
    >> W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    >
    >
    > A sie podepne pod watek, bo temat pasuje :)
    >
    > Czy jako rozmowca w rozmowie dwu lub wieloosobowej (czy to ma znaczenie)
    > moge po zarejestrowaniu tej rozmowy (np. log rozmowy tekstowej, nagranie
    > glosowe czy wideo) udostepniac pozniej to nagranie jednej osobie /
    > publicznie? Jesli nie, z czego ten zakaz wynika?
    >

    Co do zasady może. Jednak, należy pamiętać że można -- udostępniając
    takie nagranie -- popełnić przestępstwo zniesławienia i narazić się na
    proces o ochronę dóbr osobistych. Samo jednak udostępnianie nagrania nie
    jest karane, tj. nie jest mi znany przepis, który by tego zabraniał pod
    groźbą kary.

    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)


  • 8. Data: 2005-06-09 20:33:05
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: He(R)Sk <s...@a...poczta.onet.pl>

    On Wed, 08 Jun 2005 07:38:00 +0200, olaf <ola.f3[SPAM
    WON!]@interia.pl> wrote:

    > W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?

    [...]

    Uzywalem wydruku z "sesji" GG w sadzie.
    Zostal przyjety jako dowod.Nikt sie czepial.



    --

    HeSk

    "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
    i terytorium darmowego opluwania innych."

    * My personal opinions are just mine.


  • 9. Data: 2005-06-09 21:52:47
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: poreba <d...@p...com>

    olaf <ola.f3[SPAM WON!]@interia.pl> niebacznie popelnil
    news:e4ofa11akmq9fbmsc3f99kl6kkf5qnono5@4ax.com:

    >>> W jaki sposób mogę użyć w sądzie archiwum GG jako dowodu?
    >>> Treść tych rozmów może być uznana za prywatną korespondencję
    ...
    > Niestety to nie moja korespondencja, lecz może być dowodem
    > składania fałszywych zenań.
    Sądzę, że masz do wyboru:
    - przekonać sąd żeby sam o takie wydruki do zakładu wystąpił
    A jak to zrobić by nie narażać się na zarzut nielegalnego pozyskania
    szczegółowej wiedzy cóż tam było, to już Twoja głowa.
    - przekonać właściciela tych danych (zakład) by Ci je udostępnił.

    --
    pozdro
    poreba


  • 10. Data: 2005-06-10 23:38:53
    Temat: Re: tajemnica prywatnej korespondencji
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki wrote:

    > Jednak, należy pamiętać że można -- udostępniając
    > takie nagranie -- popełnić przestępstwo zniesławienia i narazić się na
    > proces o ochronę dóbr osobistych.

    A w praktyce jakie przeslanki musza byc spelnione aby byla szansa ze
    bedzie sie za to odpowiadac?

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1