eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › swiadek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2003-05-30 14:42:47
    Temat: swiadek
    Od: "Dmitrij" <d...@o...ru>

    Mam (a raczej moj znajomy) pewien problem.
    Pare dni temu , okolo 2 w nocy byl swiadkiem wlamania do garazu znajdujacego
    sie obok jego domu (nie bedacego jego wlasnoscią). Obserwował wszystko z
    okna i prawdopodobnie był jedynym świadkiem włamania.Calosc trwala moze 10
    minut. We włamaniu brały udział 4 osoby z których udało mu się rozpoznać
    jedną (jest to jego znajomy) i byłby w stanie rozpoznać pozostałych. Nie
    zawiadomił policji ponieważ nie chciał narobić problemów znajomemu , zresztą
    gdyby zeznawał pozostali włamywacze zepewne mający powiązania przestępcze
    mogliby mu grozić. Policji nie wezwał, rano własciciel odkryl co sie stalo,
    wezwał policje , przyjechali,zobaczyli co sie stalo, spisali jakies tam
    raporty, pojechali. Sąsiad pytal sie go czy cos widzial lub slyszal, on
    powiedzial ze nie. Straty oszacowano na okolo 2,5 tys. złotych. Zadnych
    swiadkow zdarzenia nie znaleziono (poza moim znajomym). Teraz pytanie - czy
    miał obowiazek wezwac policje (zapewne tak ale nie jestem pewien) ? Gdyby
    wezwal to znaczy ze widzial co sie dzieje i jednoczesnie kazali by mu
    zeznawac (a gdyby odmowil to sasiad mial by pretensje). Czy za ukrycie
    przestepstwa cos grozi ? Czy policja jest w stanie sprawdzic czy on
    faktycznie byl swiadkiem wydarzenia ? (to ze byl wtedy w domu nie oznacza ze
    cos widzial). I czy gdyby zdecydowal sie pozniej zglosic na policje jako
    swiadek przestepstwo to czy groziloby mu cos za to ze nie stawil sie
    wczesniej ?

    Dmitrij




  • 2. Data: 2003-05-30 15:27:23
    Temat: Re: swiadek
    Od: "mSet" <m...@w...pl>

    Jezzzu chłopie. Nawet nie będę odpisywał na takie pierdoły. Ciekawe co
    by było gdyby ktoś tobie np. ukradł samochód, a świadkowie nic by nie
    powiedzieli bo po co robić sobie problemy. Każdy ma pretensje, że jest
    złodziejstwo, niebezpiecznie i bandytyzm, ale jak sam może coś zrobić to
    oczywiście niczego nie widział i nie słyszał. 10 min. trawo włamanie, a
    ten twój znajomy gapił się i co... po dupie się drapał? I w Polsce ma
    być lepiej jak większość to debile :-/


    --
    mSet



  • 3. Data: 2003-05-30 17:40:42
    Temat: Re: swiadek
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "mSet" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bb7t8l$l53$1@korweta.task.gda.pl...
    > Jezzzu chłopie. Nawet nie będę odpisywał na takie pierdoły. Ciekawe co
    > by było gdyby ktoś tobie np. ukradł samochód, a świadkowie nic by nie
    > powiedzieli bo po co robić sobie problemy. Każdy ma pretensje, że jest
    > złodziejstwo, niebezpiecznie i bandytyzm, ale jak sam może coś zrobić to
    > oczywiście niczego nie widział i nie słyszał. 10 min. trawo włamanie, a
    > ten twój znajomy gapił się i co... po dupie się drapał? I w Polsce ma
    > być lepiej jak większość to debile :-/


    Dobrześ to ujął! Sam bym lepiej nie potrafił.

    Pozdr
    Leszek


  • 4. Data: 2003-05-30 19:04:26
    Temat: Re: swiadek
    Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>


    > Dobrześ to ujął! Sam bym lepiej nie potrafił.
    >

    no wlasnie. nie potrafilbys:-((((to po co zabierasz glos? by zaistniec?
    pozdr
    ssj5



  • 5. Data: 2003-05-30 19:04:30
    Temat: Re: swiadek
    Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>


    >Teraz pytanie - czy
    > miał obowiazek wezwac policje (zapewne tak ale nie jestem pewien) ?

    Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma
    społeczny obowiązek zawiadomienia o tym prokuratora lub Policję.
    gdyz:
    Art. 304. § 1. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego
    z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję.
    Przepis Art. 191 § 3 stosuje się odpowiednio.
    § 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą
    działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu,
    są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz
    przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do
    ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego
    zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
    § 3. Zawiadomienie o przestępstwie, co do którego prowadzenie śledztwa jest
    obowiązkowe, lub własne dane świadczące o popełnieniu takiego przestępstwa
    Policja przekazuje wraz z zebranymi materiałami niezwłocznie prokuratorowi.



    >Czy za ukrycie
    > przestepstwa cos grozi ?

    jesli beda go przesluchiwac w charakterze swiadka, a on zatai, tak;


    > ... I czy gdyby zdecydowal sie pozniej zglosic na policje jako
    > swiadek przestepstwo to czy groziloby mu cos za to ze nie stawil sie
    > wczesniej ?

    zalezy od okolicznosci: czy zeznawal wczesniej, czy byl uprzedzany o
    odpowiedzialnosci karnej za skladanie falszywych zeznan lub zatajanie prawdy
    itp.

    pozdr
    ssj5



  • 6. Data: 2003-05-30 19:26:27
    Temat: Re: swiadek
    Od: "Dmitrij" <d...@o...ru>

    wreszcie konkretna odpowiedź,
    dziękuje za pomoc

    Dmitrij




  • 7. Data: 2003-05-30 19:53:54
    Temat: Re: swiadek
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "ssj5" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bb8a16$kck$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > no wlasnie. nie potrafilbys:-((((to po co zabierasz glos? by zaistniec?
    > pozdr

    Nadal ci nie przeszło?? Masz jakieś kompleksy?? Uważasz że tu jest najlepsze
    miejsce aby się z nich leczyć?


    Leszek


  • 8. Data: 2003-05-30 20:00:13
    Temat: Re: swiadek
    Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>


    > Nadal ci nie przeszło?? Masz jakieś kompleksy?? Uważasz że tu jest
    najlepsze
    > miejsce aby się z nich leczyć?

    expierdzie, to chyba tobie nie przeszlo. nic nie wniosles poza pokazaniem
    się. czy mam ci przypomniec Twoje slowa, w ktorych "dupy' na calosc dales?
    ale dziecioly tak sie pokazuja, wiec mnie to nie dziwi:-((((((

    ssj5



  • 9. Data: 2003-05-30 20:01:03
    Temat: Re: swiadek
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Dmitrij" <d...@o...ru> napisał w wiadomości
    news:bb8b9u$gpf$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > wreszcie konkretna odpowiedź,


    Żadna odpowiedź.Nadal nie wiesz czy coś grozi Twojemu koledze.
    Artykuł 304 który wkleił ssj5(bo tylko tyle potrafi ten niedouczony
    gliniarz) nie mówi o sankcji jaką ten arykuł niesie i mówi o tzw. społecznym
    obowiązku (krótko mówiąc wodolejski artykuł).
    A więc konkretną odpowiedzią na Twoje pytanie brzmi: nic mu nie grozi.
    To czy chce być świadkiem czy nie zależy tylko i wyłącznie od jego
    obywatelskiej postawy.Co innego gdyby został wezwany do sądu- wtedy pod
    odpowiedzialnością karna musi zeznawać prawdę i nic nie zatajać z tego co mu
    jest wiadome.


    --
    Pozdrawiam
    Leszek

    GG 1631219
    "Ludzie, nie gryźcie się
    szkoda zębów"


  • 10. Data: 2003-05-30 20:07:04
    Temat: Re: swiadek
    Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:bb8d7u$468$1@topaz.icpnet.pl...
    widzisz Leszku" expierdzie" przepraszam:

    "

    LeHu WaCHadełko""


    expierd nawet nie potrafi wkleic:-((((((a WaCHadelko nie zna artykulow kpk.
    wstyd LeCHu:-(((((ale LeH nie potrafi poradzic jak te artykuly
    wyegzekwowac... on wie, ze LeH WaChadelko to dzieciol_9(((((( wstyd
    dzieciole:-(((((


    ssj5



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1