eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospisany... › Re: spisany...
  • Data: 2003-05-01 22:51:57
    Temat: Re: spisany...
    Od: scream <s...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik m...@N...gazeta.pl napisał:
    > Jeden problem : nie dmuchalismy, tylko dostalismy konkretne pytanie, a potem
    > potwierdzenie, ze nam uwierzono :)

    no to w takim razie nic sie nie stalo.. Teraz jak ktos Ci powie, ze
    piles, to mozesz powiedziec, zeby spadal na drzewo :)

    > Z tego co sie dowiedzialem od znajomych to pojechaly na plukanie a potem juz
    > chyba w domu byly [ale to nie jest potwierdzone]

    plukanie? musieliby im przetoczyc krew raczej :))

    > U nas procedura chyba byla uproszczona bardziej :)
    > Co do izby to policjanci stwierdzili, ze szkoda jej zycia psuc i wzywamy
    > pogotowie.

    na izbe dziecka nie mozna pojechac "ot tak".. najpierw zawsze musza
    wezwac rodzicow

    > Jak rozumiem protokol powstawie z zeznan jedynie kolezanek ?

    pojada tam z rodzicami i to co powiedza, to zostanie zapisane w protokole
    Przy spisywaniu tego mozna jednak odwolac wszystko co sie mowilo w dniu
    incydentu :)

    > Zawsze taka glupota moze potem zostac wykorzystana w bardzo sprytny sposob
    > przeciwko mnie.

    raczej nie, przecież tylko Cie spisali

    > Lekko zaskoczony jestem.Tzn my powoli zaczelismy odchodzic, ale panow bylo 4
    > a nas tez 4 sztuki, poza tym byli dosc mlodzi

    najlepiej sie wtedy rozdzielic i niech kazdy biegnie w inna strone, przy
    czym warto ustalic ze np za 30 minut spotykacie sie w ustalonym miejscu ;)

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1