eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoskrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie? › Re: skrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie?
  • Data: 2006-01-11 17:11:43
    Temat: Re: skrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie?
    Od: "AB" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Może wynająć firmę. Zrobią to szybko i solidnie, ale trzeba będzie
    >> zapłacić.
    > Pytanie - kogo na to stać? Nie wszyscy pracuja, a jak juz pracują to nie
    Gra się - ma się. Jak ma na prywatną posesję to musi mieć na utrzymywanie
    porządku. Jak jest dozorca, to mu za to płacą. Jak jest wspólnota, to też
    zbiera składki na takie cele, itp., itd.


    >> Ojej..., dzisiaj klonuje się już owce, więc zapewniam Cię, że na to też
    >> są
    >> sposoby. Jak będzie padać non-stop, to właściciel powinien zrobić tyle
    >> ile
    >> jest w jego mocy, aby uprzątnąć swój teren.
    > No dobra, przypusmy, ze Nowak kładzie się o 21-22 , bo na 6 rano do
    > roboty.
    Są firmy. Można kogos wynająć, poprosić... dbać w każdym razie trzeba.


    >> > A jak jest ślisko, to trzeba wsiąść dobre buty i dołożyć więcej uwagi
    >> > do
    >> > sposobu poruszania się.
    >> Niewątpliwie. Powiedz to prosto w oczy 70-letniej staruszce, albo nie...
    >> powiedz jej, że skoro nie jest już taka sprawna, to niech siedzi w domu.
    >
    > I tak właśnie staruszkowie robią zazwyczaj. Ale powiedz teraz tej
    > staruszce,
    > że ma rente oddawać na odszkodowanie, bo stara, zgraslawa i nie miała jak
    > lub niedokładnie odśnieżyła przed swoją posesją. Odbierz jej chleb ze
    > smalcem od ust, bo nie ma siły z łopatą ganiać.
    Rentę na odszkodowanie... odebrać jej chleb? Doprawdy nie wiem co Ty piszesz
    i w którą stronę starasz się coś udowodnić...


    >> Odszkodowanie należy się od właściciela danego fragmentu, a jak
    >> właściciel
    >> nie chce mieć problemów, to może się ubezpieczyć.
    >
    > Tu mnie zaciekawiłeś. Tyle, czy na to ubezpieczenie stać "szarego"
    > człowieczka?
    Np. Generalli. 80zł na rok odpowiedzialność do wysokości 200.000zł + 30zł na
    rok za obsługę prawniczą do wyskości 10.000zł.


    > I wiesz, z tego co wiem, to nadal musiałby odśnieżać i dbać o
    > "drożność" chodnika - inaczej firma ubezpieczeniowa odmówi zapłacenia
    Oczywiście. Cały czas mówię, że dbać trzeba i robic wszystko, aby nie było
    rażącego niedbalstwa.


    W każdym razie dziękuję za dyskusję.

    Pozdrawiam,
    Al



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1