eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › sąd czy policja ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2010-03-12 10:04:36
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Piotr [trzykoty] pisze:

    > Ale zakładając, iż jego działanie było zwinione, to powinien pokryć
    > negatywne skutki tego.

    Owszem, ale biorąc pod uwagę to, że pytający nie podał precyzyjnych
    wymiarów...


  • 12. Data: 2010-03-12 10:42:51
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4b9a118f$1@news.home.net.pl...
    > mz pisze:
    >> Sprzedawca mógł tez napisać prawdę.
    >
    > A nie napisał?
    >
    >> A jesli nie wiedział napisac, że nie
    >> wie.
    >
    > A jesteś pewien, że ty wiesz?

    Tak wiem, że roleta która otrzymała nie pasuje do mojego auta, które jest po
    liftingu.



  • 13. Data: 2010-03-12 10:45:33
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4b9a11ad$1@news.home.net.pl...
    > Piotr [trzykoty] pisze:
    >
    >> Ale zakładając, iż jego działanie było zwinione, to powinien pokryć
    >> negatywne skutki tego.
    >
    > Owszem, ale biorąc pod uwagę to, że pytający nie podał precyzyjnych
    > wymiarów...

    Co masz na myśli mówiąć precyzyjnych ?
    Bo sprzedwca tłumaczy się, że to nie on odpisał na tego maiala, że to ktoś
    inny kto nie wiedział dokładnie co i jak. A co mnie to ze ktoś inny (zona,
    pracownik lub Bóg wie kto) tak odpisał. Zadałem konkretne pytanie i
    otrzymałem konkretną odpowiedz.



  • 14. Data: 2010-03-12 10:50:01
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mz pisze:

    >> A jesteś pewien, że ty wiesz?
    >
    > Tak wiem, że roleta która otrzymała nie pasuje do mojego auta, które jest po
    > liftingu.
    >

    Ale czy dasz głowę, że to był jedyny "lifting", hmm?

    Tak czy inaczej nieścisłości w ogólnodostępnych danych są możliwe i
    wiedząc o tym, że występują różnice w wymiarach źle zrobiłeś, że
    zwyczajnie nie zmierzyłeś.

    W takiej sytuacji wątpię, żeby sąd uznał, że to sprzedający ponosi
    wyłączną winę za to zamieszanie.


  • 15. Data: 2010-03-12 11:03:59
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mz pisze:

    > Co masz na myśli mówiąć precyzyjnych ?

    Pozwalających na identyfikację.

    > Bo sprzedwca tłumaczy się, że to nie on odpisał na tego maiala, że to ktoś
    > inny kto nie wiedział dokładnie co i jak. A co mnie to ze ktoś inny (zona,

    Tego nie napisałeś. Jeśli jednak on przyznaje się, że błąd leży po jego
    stronie (bo masz w nosie, kto go reprezentował - najwyżej on potem może
    się domagać zwrotu kosztów od tego kogoś) to powinien pieniądze za
    transport też oddać (zakładając, że nie była to aukcja, on był
    sprzedawcą-firmą, a ty osobą fizyczną-konsumentem i z pewnymi wyjątkami,
    jeśli np. koszt transportu byłby zbliżony do wartości towaru).

    > pracownik lub Bóg wie kto) tak odpisał. Zadałem konkretne pytanie i
    > otrzymałem konkretną odpowiedz.

    Błąd mógł tkwić też w pytaniu ;)

    Tak czy inaczej pozostaje kwestia wykazania, że na 100% wina leży po
    jego stronie. No i opłacalności całego użerania się o głupie 40zł -
    negatywny komentarz z opisem całej sytuacji może wystarczy do zachęcenia
    go do jakiegoś działania.


  • 16. Data: 2010-03-12 13:06:58
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
    news:4b9a1f9a$1@news.home.net.pl...
    > mz pisze:
    >
    >> Co masz na myśli mówiąć precyzyjnych ?
    >
    > Pozwalających na identyfikację.

    Jak to nie podał? Podał bardzo precyzyjnie. Podał konkretny model samochodu
    w konkretnej wersji.
    A sprzedający powienien wiedzieć, co sprzedaje.
    Jak kupujesz klocki hamulcowe do samochodu, to czy w sklepie podajesz
    wymiary? Nie. Bo ich nie musisz znać.
    Podajesz model i to wystarczy. Jak zarządasz klocków do osobowego opla, a
    dostaneisz do jakiegoś TIR-a, to też powiesz, ze nie podałęś wymiarów?



  • 17. Data: 2010-03-12 13:08:55
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
    news:4b9a1c54@news.home.net.pl...

    >> Tak wiem, że roleta która otrzymała nie pasuje do mojego auta, które jest
    >> po
    >> liftingu.
    >>
    >
    > Ale czy dasz głowę, że to był jedyny "lifting", hmm?

    Wiesz dlaczego sprawy w Polsce trwają latami?
    Bo każdy prawnik jest mistrzem w kombinowaniu jak koń pod górę w gmatwaniu
    najprostszej
    sprawy, czego przykład mamy właśnie tutaj :)



  • 18. Data: 2010-03-12 13:37:31
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (12.03.2010 14:08), Ajgor wrote:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
    > news:4b9a1c54@news.home.net.pl...
    >
    >>> Tak wiem, że roleta która otrzymała nie pasuje do mojego auta, które jest
    >>> po
    >>> liftingu.
    >>>
    >> Ale czy dasz głowę, że to był jedyny "lifting", hmm?
    >
    > Wiesz dlaczego sprawy w Polsce trwają latami?
    > Bo każdy prawnik jest mistrzem w kombinowaniu jak koń pod górę w gmatwaniu
    > najprostszej
    > sprawy, czego przykład mamy właśnie tutaj :)

    Ale Andrzej dobrze kombinuje. Ja jakbym sprzedawał roletę, to pytanie o
    to czy jest po liftingu czy nie mógłbym np. zrozumieć "czy nówka czy
    używana i odnowiona". Pewnie też jest kilka innych możliwości
    zrozumienia twojego pytania.

    Bo oczywiste jest że to co jest oczywiste dla jednego, nie jest
    oczywiste dla drugiego :).

    p. m.

    ps: a sprawy w sądzie ciągną się raczej nie przez kombinowanie
    prawników, tylko przez to że miesiącami (a pewnie jeszcze czasem i
    latami) czeka się na 1szą i każdą następną rozprawę.


  • 19. Data: 2010-03-12 13:42:11
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:hndg7b$874$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Ale Andrzej dobrze kombinuje. Ja jakbym sprzedawał roletę, to pytanie o
    > to czy jest po liftingu czy nie mógłbym np. zrozumieć "czy nówka czy
    > używana i odnowiona". Pewnie też jest kilka innych możliwości
    > zrozumienia twojego pytania.
    >
    > Bo oczywiste jest że to co jest oczywiste dla jednego, nie jest
    > oczywiste dla drugiego :).
    >

    Ale jesli w ogłoszeniu na allegro pisze, że roleta uzywana to wiadomo że
    używana. Nie kombinujcie.



  • 20. Data: 2010-03-12 13:52:21
    Temat: Re: sąd czy policja ?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (12.03.2010 14:42), mz wrote:
    > Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:hndg7b$874$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    >> Ale Andrzej dobrze kombinuje. Ja jakbym sprzedawał roletę, to pytanie o
    >> to czy jest po liftingu czy nie mógłbym np. zrozumieć "czy nówka czy
    >> używana i odnowiona". Pewnie też jest kilka innych możliwości
    >> zrozumienia twojego pytania.
    >>
    >> Bo oczywiste jest że to co jest oczywiste dla jednego, nie jest
    >> oczywiste dla drugiego :).
    >>
    >
    > Ale jesli w ogłoszeniu na allegro pisze, że roleta uzywana to wiadomo że
    > używana. Nie kombinujcie.
    >
    >
    No to stawiam się w roli takiego sprzedającego i kombinuję "po co się
    pyta czy nowa czy używana, skoro napisałem że używana. Pewnie nie
    doczytał, albo się pyta czy ją jakoś odnawiałem, reperowałem"...

    Lifting to bardzo pojemne pojęcie. I pewnie nawet jakbym był
    właścicielem zafiry, to bym nie wiedział że "przed liftingiem"/"po
    liftingu" oznacza jakąś różnicę w wymiarach czegoś.

    Reasumując: jeżeli sprzedający to profesjonalista zajmujący się
    sprzedażą rolet do zafiry, a "lifting" to nie jest jakiś niszowy żargon
    - to wtedy masz 100% racji i sprzedawca powinien pokryć koszt przesyłki.

    Jeżeli jednak ma prawo nie wiedzieć co to jest lifting, to wtedy jego
    oferta "zwróć pan a oddam kasę" jest pewnego rodzaju grzecznością.

    p. m.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1