eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozwiązanie umowy najmu › Re: rozwiązanie umowy najmu
  • Data: 2012-01-20 11:39:18
    Temat: Re: rozwiązanie umowy najmu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 19 Jan 2012, mvoicem wrote:

    > (19.01.2012 21:25), Liliana Cichocka wrote:
    >> , lecz z winy wynajmującego nie byłam w stanie kompletnie i poprawnie
    >> wypełnić wniosku, gdyz nie znałam danych poprzedniego najemcy, numeru
    >> przyłącza, ani istniejącej mocy przyłaczeniowej, a takich danych wymagał
    >> ode mnie dostawca prądu. Wynajmujący był poinformowany o w/w sprawie i
    >> niby miał obowiązek mi takich danych dostarczyć. Numeru umowy ze Spółką
    >> Energa OBRÓT S.A. podobno nie znał, co dziwne nr NIP poprzedniego
    >> najemcy również, ani nawet jej nazwiska - posiadam odręcznie napisaną
    >> przez tego pana kartkę, gdzie podaje Pan nieprawidłowe nazwisko tej
    >> osoby, co uniemożliwiało Spółce Energa identyfikację istniejącego
    >> przyłącza.
    >> Z powodu niemożliwości podania Spółce Energa żadnej z powyższych danych
    >> spotykałam się z odmową przyjęcia wniosku
    >
    > Zarówno Wynajmujący jak i Energa zachowują się dziwnie (bo do diabła - kto
    > jak nie oni mają wiedzieć z kim zawarli poprzednią umowę, no i co to w ogóle
    > ma do rzeczy?)

    IMO ma do rzeczy tyle, że Energa zachowuje się o tyle mało dziwnie, że
    pewnie nowe przyłącze kosztuje więcej. Usiłują więc zarobić i tyle,
    a widać możliwość "przejęcia starego łącza" stoi im na przeszkodzie.
    Jasne, że niemożliwe jest żeby nie wiedzieli kto im płacił :>

    > ale tylko Wynajmującego obarczasz odpowiedzialnością za to.
    > Dlaczego?

    Bo z dostawcą nie ma żadnej umowy, więc nie może od niego nic wymagać.
    A od wynajmującego może na podstawie IMVHO 664KC, zakładając że
    umowa coś o tym wspomina - bo zasadniczo umowy które zawiera najemca
    to jego umowy, z tym nie sposób się nie zgodzić.

    Cytat że "niby miał obowiązek" raczej poddaje w wątpliwość to, że
    w umowie zostało jasno określone, iż wynajmujący takie dane poda
    lub pomoże w zawarciu umowy z dostawcą.
    Być może rzeczywiście jest tak, że żądania wobec wynajmującego
    są bezzasadne, ale dlaczego wtedy w ogóle rozważać "podział"
    odpowiedzialności za trudności?

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1