eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozliczenie kredytu bankowego - dość długie › Re: rozliczenie kredytu bankowego - dość długie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.atman.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Tom" <...@f...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: rozliczenie kredytu bankowego - dość długie
    Date: Wed, 6 Aug 2003 15:21:27 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 49
    Message-ID: <bgqusk$eu9$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <bgqnfl$e0k$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ug146.internetdsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1060175573 15305 80.55.136.146 (6 Aug 2003 13:12:53 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 6 Aug 2003 13:12:53 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:158848
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "gabi" <g...@r...net> napisał w wiadomości
    news:bgqnfl$e0k$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam
    > sprawa wygląda następująco:
    > mąż, jeszcze przed naszym ślubem wziął w banku kredyt na samochód
    > z powodu nie wypłacania przez pracodawcę pensji raty nie były spłacane
    > regularnie i powstały spore zaległości
    > w pewnym momencie bank upomniał się o spłatę w trybie natychmiastowym
    całej
    > kwoty (ponad 7 000zł )
    > mąż napisał pismo z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty 500 zł bo
    > większych nie mógł płacić z powodu niskiego wynagrodzenia (pierwotnie rata
    > wynosiła 300 zł) - bank dając "ostatnią szansę ugodowego rozwiązania
    > problemu zadłużenia" wskazał kwotę 7685,00 jako łączną kwotę zadłużenia i
    > narzucił raty wysokości 900 zł
    > udało nam się spłacić ww.kwotę w ratach tej wysokości
    > mąż poszedł dokonać wpłaty ostatniej raty i poprosił o rozliczenie kredytu
    > dowiedział się,że ma jeszcze do zapłacenia ponad 1600 zł tytułem "odsetek
    i
    > odsetek od odsetek"
    > pani kierowniczka nie była w stanie wytłumaczyć skąd się ta kwota wzięła a
    > pani kasjerka bąknęła tylko, że ona na tym koncie ma nadpłatę(!)
    > po piśmie do głównej siedziby banku otrzymaliśmy odpowiedz, iż mamy do
    > zapłaty 340 zł należności głównej i ponad 1200 zł odsetek windykacyjnych.
    > to pismo zawierało też info o odsetkach lombardowych i marży banku oraz
    > rozłożenie kwoty zadłużenia na 2 raty
    > problem w tym,że od 2 miesięcy mąż nie ma pracy i zebranie kwoty 900 zł
    > graniczy z cudem ponadto w pierwszym piśmie "z ostatnią szansą" nie było
    > mowy o odsetkach lombardowych
    > dodatkowo są to odsetki "za opóźnienie" a defakto kredyt zostaje spłacony
    > rok wcześniej niż przewidywał plan kredytowy.
    > czy bank postąpił właściwie?
    na to pytanie nie odpowie nikt, kto nie zna umowy kredytowej, regulaminu
    kredytowania, oraz treści ugody, w której bank "narzucił raty wysokości 900
    zł"

    moim zdaniem przede wszystkim należy:
    1. przeczytać te trzy dokumenty,
    2. na ich podstawie samodzielnie wyliczyć ile powinny były wynosić raty oraz
    wyliczyć saldo kredytu na dzień dzisiejszy (może to być trudne, ale jest
    kluczowe przy tego typu sprawach).
    3.zarządać od banku historii kredytu (pisemnie)
    4. Porównać wyliczenia banku ze swoimi.

    burenezo



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1