>
> awaria, to awaria, niekoniecznie wynikająca z istniejącej wady
>


rozumiem


> pomijając wszystko (zasadność) - 3 lata minęły, uprawnienia z rękojmi
> wygasły

no to czekają mnie niestety koszty :(

>
> a jakie są warunki ubezpieczenia?


to jest ubezpieczenie na części wspólne np. klatka schodowa, mury
zewnętrzne. Dowiedziałem się, że to co się dzieje w środku mieszkania, to
tego już to ubezpieczenie nie obejmuje i to jest tylko mój "byznes" - jeśli
się coś dzieje, to ja płacę :((( (nawet jeśli szlag trafi coś w stropie czy
w podłodze). Uważam że to jest trochę dziwne (przykład? awaria w ścianie
między 2. mieszkaniami - jak się wtedy dzielą koszty napraw? po połowie?)

dzięki za informację.

pozdrawiam
andreos