eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pytanko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2004-02-28 20:19:41
    Temat: pytanko
    Od: Fumfol <f...@o...pl>

    Witam!

    Zwracam sie z bardzo dla mnie wazna sprawa.
    Chcemy z zona kupic mieszkanie.
    Wg uzyskanych informacji i duzego liczenia:) okazalo sie ze nie
    spelniamy warunkow aby otrzymac kredyt mieszkaniowy mamy za maly wspolny
    dochod, ale....jesli kredyt wezmie tylko jedna osoba to taki kredyt
    dostanie:)
    Myslimy o rozdzielnosci majatkowej, skoro w ten sposob szybciej sie da,
    nie mamy dzieci.
    I tu mam pytanie, czy taka umowe mozna potem zniesc? jesli mieszkanie
    kupie tylko ja to jak mam zabezpieczyc zone, zeby miala takie samo prawo
    do tego mieszkania.
    Pozdrawiam


  • 2. Data: 2004-02-28 22:54:03
    Temat: Re: pytanko
    Od: Dan <l...@p...fm>

    In article <c1qt4o$26k$1@news.onet.pl>, f...@o...pl says...
    > Myslimy o rozdzielnosci majatkowej, skoro w ten sposob szybciej sie da,
    > nie mamy dzieci.
    > I tu mam pytanie, czy taka umowe mozna potem zniesc? jesli mieszkanie
    > kupie tylko ja to jak mam zabezpieczyc zone, zeby miala takie samo prawo
    > do tego mieszkania.

    Bedzie mozna potem dowolnie modyfikowac ustroj majatkowy (zawrzec umowe
    okreslajaca wspolnosc malzenska i objac nia mieszkanie). Mozna takze
    dokonywac przesuniec pomiedzy majatkami odrebnymi malzonkow.

    Dan.


  • 3. Data: 2004-02-28 23:13:25
    Temat: Re: pytanko
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@N...neostrada.pl>

    On Sat, 28 Feb 2004 21:19:41 +0100, Fumfol wrote:

    > Myslimy o rozdzielnosci majatkowej, skoro w ten sposob szybciej sie da,
    Sprawdźcie najpierw, czy inny bank nie
    uzna, że dodatkowa osoba dopisana do kredytu z własnymi (nawet mniejszymi)
    zarobkami zwiększa, a nie zmniejsza, wiarygodność kredytobiorcy. Zawsze
    jest to dodatkowa, zarabiająca osoba, która w razie czego może być w
    stanie czasowo zapewnić jakąś stabilność wpłat. Nie wiem, czy dobrze
    słyszałam, ale chyba Multibank stosuje takie właśnie zasady.

    Przecież działające w Polsce banki pochodzą z różnych krajów i
    postępują wg różnych systemów. W ramach ciekawostek - jeden z bodaj
    brytyjskich banków oceniał, jako mniej wiarygodnych, ludzi nie
    posiadających telefonu stacjonarnego. W WB to świadczyło o niechęci do
    stabilizacji. W Polsce świadczy jedynie o mieszkaniu w danym rejonie (np.
    na bogatym przedmieściu, do którego Tepsa nie dotarła, a gdzie wszyscy
    mają komórki). Co w Polsce absolutnie nie wpływało na ryzyko kredytowe.
    Pozdrawiam,
    MArta

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1