eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzesluchanie › Re: przesluchanie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: przesluchanie
    Date: Wed, 2 Jul 2003 22:55:37 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 66
    Message-ID: <bdvjim$nii$3@inews.gazeta.pl>
    References: <bducju$shb$1@atlantis.news.tpi.pl> <bdui3g$2766$1@news2.ipartners.pl>
    <bdum47$b4f$2@inews.gazeta.pl> <bdum4n$29ut$1@news2.ipartners.pl>
    <bdv9pv$115$1@inews.gazeta.pl> <bdv9uh$2lbp$1@news2.ipartners.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc141.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1057182103 24146 217.99.219.141 (2 Jul 2003 21:41:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Jul 2003 21:41:43 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:153234
    [ ukryj nagłówki ]

    | Są ludzie co jeszcze posiedzieli 1 misiąc będąc niewinni i zostali
    | wypuszczeni. Sytuacji jest dużo, ale ZAWSZE mogą Cię zamknąć na 48 godzin
    i
    | za to odszkodowania nie dostaniesz.

    Na zatrzymanie nawet na 1 godzinę przysługuje zażalenie do sądu. Dostajesz
    kartkę, piszesz list do sądu i akta wiezie się natychmiast do sądu. Jest o
    tym pouczenie na protokole zatrzymania, który dostajesz do ręki. Widziałem
    już, jak sąd polecał klienta zwolnić natychmiast . To, że przypadki zażaleń
    są żadkie moim zdaniem wynika po pierwsze z tego, że z reguły policjanci
    zatrzymują w przypadkach, gdy są do tego prawne podstawy, a po drugie z
    tego, że ludzie nie znają prawa i nie żalą się w przypadkach, gdy policjanci
    się pomylą. W policji pracują tylko ludzie i też mogą popełniać błędy. Ten
    nic nie zepsuje, co nic nie robi. By to prostować, są właśnie procedury
    odwoławcze, a nie po to, by zrobić na złość urzędnikom. I nie pisz mi o
    zmowie policjantów, prokuratorów i sędziów, bo to może dotyczyć ewentualnie
    jakiś bardzo grubych przekrętów, gdzie chodzi bardzo gruba kasa, a nie
    włamania do kiosku ruchu i kradzieży paczki papierosów.

    | Co do Aresztu można się kłócić ale to i
    | tak trafia do Helsinek...i tam być może coś by się udało.

    A do polskiego sądu zażalić się, to nie łaska?

    | Krótko mówiąc,
    | trzeba uważać z kim się zadawać bo w zasazie może być sytuacja typu :
    | - macha laska do auta, zabierasz ją jako autostopowiczkę , bagaż do
    | bagażnika. Nagle kontrola policyjna, znajdują załóżmy w bagażach broń i 1
    kg
    | amfetaminy, auto należy do Ciebie, panienka mówi że Ty ją podwiązłeś i Cię
    | nie zna(ma na to jakiś świadków). I co wtedy ? :) Myślę, że murowane 6
    | miesięcy w kurorcie Białołęckim i przy dobrej papudze kaucja........... a
    | wyrok kto wie ?????

    Nie tak całkiem i nie do końca. Na tej torbie, karabinie i prochach będą
    czyjeś odciski palców pewnie. Oczywiście w takim wypadku zostaniesz
    zatrzymany, ale wstępna weryfikacja, to góra kilka godzin. Więc nie
    przesadzaj z tym wyrokiem. Chyba, że będziesz rżnął głupka i chroniąc
    kobietę (bo ładna) będziesz się upierał, że plecak podrzuciły krasnale. Jak
    powiesz, że to jej, to policjanci nie będą mieli innego wyjścia, jak
    zabezpieczyć odbitki linii papilarnych.

    No i bardzo zaintrygowałeś mnie tymi świadkami ze strony panienki, że ona
    Cię nie zna. Jak dotąd żyłem w przekonaniu, że można dostarczyć świadka,
    który potwierdzi, że Ty kogoś znasz. Ale w przeciwną stronę to nie bardzo to
    widzę. To co, ten świadek zezna, że od urodzenia chodził z Tą panienką za
    rękę i Ciebie nie widział, aha i jeszcze podsłuchiwał jej rozmowy
    telefoniczne, przeglądał korespondencję itd. No bo inaczej, to jakoś sobie
    tego nie wyobrażam. A i to taki dowód podejmuję się podważyć - świadek
    pewnie spał, w tym czasie mogła Cię poznać.

    | Podobna sprawa była z JUWENTUSEM (prezesi) , wyrok nie zapadł wiadomo, że
    to
    | pewnie konkurencja ale prezesem nie może już być ..... póki sprawa się nie
    | wyjaśni.

    Nie znam tej sprawy, ale osobiście uważam, że każdy jest niewinny, dokąd mu
    się nie udowodni winy. Jestem gorącym zwolennikiem tej zasady. Jej łamanie w
    historii już wielokrotnie przynosiło wiele krzywd. Dla tego też, o ile nie
    jest to bezwzględnie konieczne, powstrzymałbym się od stosowania wszelkich
    środków represyjnych w stosunku do podejrzanego, dokąd nie jest to
    bezwzględnie konieczne.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1