eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: potrącenie a odszkodowanie. › Re: potrącenie a odszkodowanie.
  • Data: 2010-02-03 13:25:18
    Temat: Re: potrącenie a odszkodowanie.
    Od: Scypio <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 3 Feb 2010 12:10:11 -0000, pmlb napisal(a):
    >> Art. 14. Zabrania się:
    >> 1) wchodzenia na jezdnię:
    >> a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
    >> pieszych,
    >
    > I gdzie tu wtargniecie?

    Potoczne pojęcie "wtargnięcie" oznacza złamanie przepisów art 14.1a PORD.

    > Ty prowadzisz pojazd, prawda? Ty odpowiadasz za masz7yne - prawda?
    > wiecej nic nie powiem.

    Tak, ja odpowiadam za maszynę. Odpowiadam za to, żeby jeździć po drodze a nie
    po chodniku, odpowiadam za to by zatrzymywać się na czerwonym świetla,
    odpowiadam za to, by przepuszczać pieszych na pasach i tysiąc innych rzeczy.

    Natomiast nie odpowiadam za durniów, samobójców czy po prostu roztargnionych
    ludzi, którzy mają za nic:
    - przepisy PORD, w tym cytowany art 14. ORAZ
    - prawa fizyki, które mówią, że samochód NIE JEST W STANIE zatrzymać się
    w miejscu.

    Tak samo, jak budowniczy mostu nie odpowiada za ludzi, którzy postanowili z
    niego skoczyć.

    >> Odpowiedz na pytanie! Jedziesz drogą ekspresową, na lewym pasie samochody
    >> sypią 110, ty jesteś na prawym, autobus w zatoczce. Mogą wybiec zza niego
    >> dzieciaki? MOGĄ! Z jaką prędkością przejeżdżasz obok autobusu?

    > Jak sa dzieciaki to powidzmy ok 30km/h

    Nie wiesz czy są dzieciaki, może są a może nie ma, przecież autobus zasłania.
    Więc ile tych km? Nadal 30? Poza tym co za różnica czy rozjeżdżach dzieci
    czy dorosłych ludzi, dla mnie to jedno i to samo.

    >> Ale jestem ciekaw co ty robisz w takiej sytuacji. Masz skrzyżowanie,
    >> zielone światło, piesi stoją sobie grzecznie przy krawędzi drogi na
    >> czerwonym, prędkość = 70km/h. Do ilu zwalniasz? 20? 10? 5? Przepychasz
    >> auto przez każde skrzyżowanie? Przecież wystarczy, że taki pieszy zrobi
    >> krok i już jest pod twoimi kołami! Jak sobie z tym radzisz?
    >
    > Na kazdym skrzyzowaniu nalezy zwolnic, zreszta nie sadze by byly
    > skrzyzowania z dozwolona predkoscia 70km/h...

    Jest takich skrzyżowań od cholery. Każde skrzyżowanie w mieście + noc to
    60km/h. Takich skrzyżowań są tysiące! Więc do ilu zwalniasz na zielonym
    świetle, kiedy ludzie stoją przy drodze?

    > Bo co w przypadku kiedy znajdzisz sie 100m od skrzyzowania i swiatla sie
    > zmienia?
    > Powiesz, ze bylo dozwolenie 70km/h?

    Reakcja - jedna sekunda, zostaje jakieś 80m by się zatrzymać. Nawet samochód
    sprzed 50 lat prowadzony przez ślepawego emeryta spokojnie by się zatrzymał.

    --
    scypio

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1