eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopomylkowa druga wyplata - zwrot ? › Re: pomylkowa druga wyplata - zwrot ?
  • Data: 2004-06-22 19:42:02
    Temat: Re: pomylkowa druga wyplata - zwrot ?
    Od: Catbert <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 6/22/2004 8:25 PM, Andrzej wrote:

    >>W grę może wchodzić przywłaszczenie (kk284) ale na pewno nie oszustwo.
    >
    > Obie strony przedstawily dość silne argumenty na to czy jestem czy nie jestem
    oszustem (zgodnie z
    > paragrafami) i szczerze mówiąc dalej nie wiem. Muszę to jeszcze przemysleć.

    Pieniadze znalazły się na Twoim koncie bez twojej woli - więc tu żadnego
    oszustwa nie ma - oszustem mógłbyś ewentualnie zostać, gybyś swiadomie
    te pieniadze sobie przywłaszczył.

    > Aczkolwiek cala sprawa zaczela się, bo sobie pomyslalem, jak fajnie bedzie wyjsc z
    pracy o 3h
    > wcześniej, bo niby dlaczego mam marnować jeszcze dodatkowo mój czas po pracy (skoro
    i tak już wale
    > te nadgodziny za darmo a blad popelnil ktos inny). Nigdy nie twierdzilem, że nie
    chcę oddać tych
    > pieniędzy (i że ich nie mam). Leżą caly czas na koncie. No niby mam korzysc,
    odsetki na rorze :).
    > Faktycznie trochę zwlekalem z oddaniem tych pieniedzy od momentu gdy się o nich
    dowiedzialem, ale to
    > z lenistwa i glownie checi otrzymania czasu wolnego.

    Pracodawca powinien dać mozliwość takiego ich zwrotu, byś nie ponosił z
    tego tytułu żadnych kosztów - to czywiste. Watpię, czy reguluje to jakiś
    przepis szczegółowy - wystarczyłoby, aby pracodawca zachował się
    przyzwoicie - nic więcej. Mozna wprawdzie odwołac się do zapisów kodeksu
    cywilnego w zakresie "odkręcania" takich spraw - ale w mojej ocenie
    wszczynanie sporu w tak prostej sprawie nie bardzo ma sens, chyba, że
    chcesz poczołgać nieco swego zwierzchnika.

    > To, że zapytalem się czy muszę je oddać to tylko przy okazji, a ważniejsze dla mnie
    pytnania, na
    > które mi nikt nie odpowiedzial to:
    > 1) Czy pracodawca ma obowiązek dać mi czas wolny, abym mógl pojechac do banku,
    wyciągnąc te
    > pieniądze i przyjechać je wplacić ?
    > 2) I czy ma obowiązek zaplacic mi za bilet na pociąg ?

    Czas to pieniądz - jego sprawa powinna być załatwiona w "jego" czasie.
    Pracodawca zapewne zapyta, czy w celu skorzystania z "normalnej" pensji
    też jedziesz po nią pociągiem - i pewnie trudno będzie go przekonać, że
    akurat w jego sprawie jest to konieczne.

    > No i teraz mam najważniejsze dla mnie pytanie !
    > 3) Straszą mnie dyscyplinarką, że nie oddalem jeszcze tych pieniędzy. Czy mają
    podstawę (np. przez
    > cięzkie naruszenie obowiązków pracownika) ?
    > (bo zwolnić mnie mogą z byle powodu, plakal nie bede, ale szkoda by mi bylo
    marnowac czas w sadzie
    > pracy, aby mi wyczyscil swiadectwo pracy, ale jak już bym musial, to o te
    nadgodziny tez bym sie
    > upomnial :) )

    Jeżeli istnieje obiektywna trudność w niezwłocznym oddaniu, to są co
    najmniej nieeleganccy.

    > Wszystkim bardzo dziękuję. Proszę jeszcze o odpowiedzi na kolejne moje pytania.
    > Pozdrawiam,
    > Andrzej
    >
    > PS. Tak się zacząlem zastanawiac, komu de facto mam oddać te pieniądze ? Pracodawcy
    czy bankowi?
    > skoro pracodawca napisal mi, ze to byl blad systemu bankowego, to chyba pracodawca
    powinien domagac
    > się tego od banku a bank ode mnie ? Dlaczego w takim razie pracodawca chce tych
    pieniędzy ode mnie ?

    Tutaj upewniłbym się w banku - aby nie stało się tak, że Ty kasę oddasz,
    a bank i tak ja ściągnie z konta - więc oddasz dwa razy.

    Pzdr: Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1