eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2009-10-21 19:26:19
    Temat: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: "aMAN" <A...@G...A.PL>

    Witam

    Dostałem wezwanie od strazy miejskiej na terenie prywatnym należącym do
    spółdzielni mieszkaniowej w ktorej mam mieszkanie.
    http://img203.imageshack.us/img203/4230/dsc1044e.jpg to zdjecie obrazujace
    sytuacje . czerwonym krzyzykiem zaznaczyłem miejsce gdzie stał samochód. Na
    zdjeciu widac tez znaki pionowe informujace ze jest to teren prywatny i
    droga wenterzna. Jest to teren spoldzielni i jest napisane ze moga tam
    parkowac mieszkancy. Straz miejska twierdzi ze stajac tam niszcze zielen.
    Na moje pytanie czy zostali poinformowaniu o nisczzeniu zieleni przez wladze
    spoldzielni . powiedzieli ze nie , ze przy okazji innej interwencji zrobili
    zdjecia.
    Mandatu oczywiscie nie przyjalem i sprawa zostala skierowana do sądu
    grodzkiego.
    Straz miejska pytala sie mnie czy mam pisemne zezwolenie na parkowanie a na
    wielu tablikczakch na terenie spoldzielni jest napisane ze to teren prywatny
    i moga parkowac mieszkancy. Wg mnie to jakis absurd
    Ja zapytalem sie czy oni maja zezwolenie na robienei zdjec na terenie
    spoldzielni ktorej jestem czlonkiem i tu mieszkam . oczywiscie zostało to
    zignorowane .
    Czy w tej sytuacji mam jakieś szanse na wygranie sprawy w sądzie i najlepiej
    jak by jeszcze straż musiała na jakiś dom dziecka zapłacić .

    Pozdrawiam

    Aman






  • 2. Data: 2009-10-21 19:40:58
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 21 Paź, 21:26, "aMAN" <A...@G...A.PL> wrote:
    > Witam
    >
    > Dostałem wezwanie od strazy miejskiej na terenie prywatnym należącym do
    > spółdzielni mieszkaniowej w ktorej mam
    mieszkanie.http://img203.imageshack.us/img203/4230/d
    sc1044e.jpgto zdjecie obrazujace
    > sytuacje . czerwonym krzyzykiem zaznaczyłem miejsce gdzie stał samochód. Na
    > zdjeciu widac tez znaki pionowe informujace ze jest to teren prywatny i
    > droga wenterzna. Jest to teren spoldzielni i jest napisane ze moga tam
    > parkowac mieszkancy. Straz miejska twierdzi ze stajac tam niszcze zielen.
    > Na moje pytanie czy zostali poinformowaniu o nisczzeniu zieleni przez wladze
    > spoldzielni . powiedzieli ze nie , ze przy okazji innej interwencji zrobili
    > zdjecia.
    > Mandatu oczywiscie nie przyjalem i sprawa zostala skierowana do sądu
    > grodzkiego.
    > Straz miejska pytala sie mnie czy mam pisemne zezwolenie na parkowanie a na
    > wielu tablikczakch na terenie spoldzielni jest napisane ze to teren prywatny
    > i moga parkowac mieszkancy. Wg mnie to jakis absurd
    > Ja zapytalem sie czy oni maja zezwolenie na robienei zdjec na terenie
    > spoldzielni ktorej jestem czlonkiem i tu mieszkam . oczywiscie zostało to
    > zignorowane .
    > Czy w tej sytuacji mam jakieś szanse na wygranie sprawy w sądzie i najlepiej
    > jak by jeszcze straż musiała na jakiś dom dziecka zapłacić .
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Aman

    A skd sie dowiedzieli ze tam jest zielen? I ze Jest zakaz niszczenia
    owej.


  • 3. Data: 2009-10-21 19:43:53
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: "aMAN" <A...@G...A.PL>



    >A skd sie dowiedzieli ze tam jest zielen? I ze Jest zakaz niszczenia
    >owej.

    heh zeby to jesszcze byla zielen to bloto na ktore pospadalo troche lisci z
    drzewa i rosnie kilka krzewow.
    Nie dowiedzieli sie . byli w innej sprawie i odjezdzajac zobaczyli moj
    samochod i stwierdzili ze tak nie wolno

    Pozdrawiam

    Aman



  • 4. Data: 2009-10-21 19:51:12
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "aMAN" <A...@G...A.PL> napisał w wiadomości
    news:hbnn96$1b$1@inews.gazeta.pl...

    Pozostaje mieć nadzieję, że ktoś, kto będzie to wysyłał do sądu będzie
    mądrzejszy i nie przepuści tego wniosku o ukaranie, bo moim zdaniem
    Strażnik nie ma racji. On zastosował przepisy o strefie zamieszkania, a to
    co innego, niż teren prywatny. Na swoim prywatnym terenie mogą sobie
    spokojnie własną zieleń niszczyć. Osoba trzecia, gdyby ją
    niszczyła -hipotetycznie - też nie odpowiada z przepisów prawa o ruchu
    drogowym, a po prostu za niszczenie zieleni zawartych w kodeksie wykroczeń.
    Ale w mojej ocenie do ścigania takiego uszkodzenia zieleni należało by mieć
    wystąpienie jej właściciela.


  • 5. Data: 2009-10-21 20:05:13
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Robert Tomasik napisal:
    > co innego, niż teren prywatny. Na swoim prywatnym terenie mogą sobie
    > spokojnie własną zieleń niszczyć.

    Ehm, sprzeciw. Sprobuj wyciac drzew na SWOIM terenie bez zezwolenia.
    Dodatkowo, jak beda zlosliwi, to podesla sprawe do PINB, a tamci,
    jak beda sie bardzo nudzic to wyciagna paragrafy o naruszeniu
    arealu powierzchni dzialki biologicznie aktywnej. Jak bedzie
    sie chcialo psa uderzyc, to kij sie zawsze znajdzie, niezaleznie
    od tego, czy Olgierd chce tego psa zjesc, czy tez Tristan :)
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 6. Data: 2009-10-21 20:29:56
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: crazy bejbi <t...@n...ma>

    aMAN pisze:
    > Witam
    >
    > Dostałem wezwanie od strazy miejskiej na terenie prywatnym należącym do

    z tego co pamiętam, to istnieje ustawa z lat 70 czy 80tych o zakazie
    deptania (niszczenia trawników). Ustawa stara i zabytkowa, ale jak się
    uprą to mogą ją odkopać. Generalnie w myśl tej ustawy nie wolno nawet
    wejść na trawnik. Nieważne, że "twój". Ważne, że trawnik.

    Wojtek

    --
    ****** www.sklepzczesciami.pl ******
    amortyzatory, sprzęgło, rozrząd, sprężyny zawieszenia, żarówki H4, H7


  • 7. Data: 2009-10-21 20:50:55
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>

    "crazy bejbi" <t...@n...ma> napisał

    > z tego co pamiętam, to istnieje ustawa z lat 70 czy 80tych o zakazie
    > deptania (niszczenia trawników). Ustawa stara i zabytkowa, ale jak się
    > uprą to mogą ją odkopać. Generalnie w myśl tej ustawy nie wolno nawet
    > wejść na trawnik. Nieważne, że "twój". Ważne, że trawnik.

    Sorki, ale chrzanisz okrutnie ;-)
    Co wspólnego ma zieleń publiczna z terenem prywatnym (pomijam drzewa)?
    Kwiatków z własnego ogródka też nie wolno zrywać? ;-)

    Pozdr
    K.


  • 8. Data: 2009-10-21 21:13:46
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Krzysztof pisze:
    > "crazy bejbi" <t...@n...ma> napisał
    >
    >> z tego co pamiętam, to istnieje ustawa z lat 70 czy 80tych o zakazie
    >> deptania (niszczenia trawników). Ustawa stara i zabytkowa, ale jak się
    >> uprą to mogą ją odkopać. Generalnie w myśl tej ustawy nie wolno nawet
    >> wejść na trawnik. Nieważne, że "twój". Ważne, że trawnik.
    >
    > Sorki, ale chrzanisz okrutnie ;-)
    > Co wspólnego ma zieleń publiczna z terenem prywatnym (pomijam drzewa)?
    > Kwiatków z własnego ogródka też nie wolno zrywać? ;-)

    No wiesz - kwiatki wolno, ale np. drzew już niekoniecznie.
    A jakby tak nagle się komuś zasiał jakiś chroniony gatunek kwiatka, to w
    ogóle leży i kwiczy.


  • 9. Data: 2009-10-21 21:15:49
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>


    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:hbnu64

    > No wiesz - kwiatki wolno, ale np. drzew już niekoniecznie.

    Dlatego piszę, że drzewa pomijam :) Tutaj obowiązują wyraźne przepisy.
    Ale trawnik??

    > A jakby tak nagle się komuś zasiał jakiś chroniony gatunek kwiatka, to w
    > ogóle leży i kwiczy.

    Nawet w doniczce? ;-)

    Pozdr
    K.


  • 10. Data: 2009-10-21 21:51:58
    Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
    Od: "Rob" <r...@p...onet.pl>


    Użytkownik "aMAN" <A...@G...A.PL> napisał w wiadomości
    news:hbnn96$1b$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    >
    > Dostałem wezwanie od strazy miejskiej na terenie prywatnym należącym do
    > spółdzielni mieszkaniowej w ktorej mam mieszkanie.
    Chodzi o art.144par.1kw moim zdaniem, gdzie, co prawda, mowa jest m.in. o
    deptaniu trawnika lub zieleńca, lecz tym bardziej - w mojej opinii -
    wjeżdzaniu samochodem.Ze zdjęcia wynika, że droga prowadzi na teren
    prywatny. Osobiście wątpię jednak, aby ten kawałek zieleni również był
    terenem prywatnym. Zdaje się, że przynależy do pasa drogowego. Radzę
    sprawdzić status działki. Ochronie na podstawie tego przepisu podlegają
    przede wszystkim tereny zieleni w rozumienieu art.5pkt21 ustawy z dnia 16
    kwietnia 2004r. o ochronie przyrody. Na pewno znajdziesz w necie. I jeszcze
    jedno. Co prawda zdjęcie nie pokazuje tego wyraźnie, ale zdaje się, że
    zaparkowałes samochód w obrębie skrzyżowania powodując utrudnienia w ruchu
    drogowym. Sprawdź art.46 i następne prawa o ruchu drogowym. Chyba trzeba
    było przyjąć mandat i nie wymądrzać się:-). A tekstem o nawiązce płaconej na
    dom dziecka przez straż miejską to mnie rozbawiłeś:-))). Ty myslisz, że to
    jakiś proces cywilny jest? Wystapisz jako obwiniony! Wszystko co możesz
    wygrać to to, że nie przegrasz!:-)I nic poza tym.A co do tego mam
    wątpliwości.Rob


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1