eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawooszustwo allegro - paranoja › Re: oszustwo allegro - paranoja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!feeder2.cambriumusenet.nl!feed.tweakn
    ews.nl!209.197.12.246.MISMATCH!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsf
    eed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!ne
    ws.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Sat, 27 Nov 2010 00:47:49 +0100
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Subject: Re: oszustwo allegro - paranoja
    In-Reply-To: <4cefd578$2$22794$65785112@news.neostrada.pl>
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1011270036030.2932@quad>
    References: <4ceab806$0$22801$65785112@news.neostrada.pl>
    <iceeh9$9fk$1@inews.gazeta.pl>
    <4ceade60$0$27036$65785112@news.neostrada.pl>
    <icgfla$bqk$1@z-news.wcss.wroc.pl>
    <4cecee9a$1$21006$65785112@news.neostrada.pl>
    <4ced0834$0$27036$65785112@news.neostrada.pl>
    <4ced201f$0$22794$65785112@news.neostrada.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1011242353130.2868@quad>
    <4cee9373$0$27025$65785112@news.neostrada.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1011260028330.2568@quad>
    <4cefd578$2$22794$65785112@news.neostrada.pl>
    X-X-Sender: moj@quad
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Lines: 69
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
    X-Trace: 1290815847 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 20995 83.15.167.123:63478
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:660546
    [ ukryj nagłówki ]

    On Fri, 26 Nov 2010, allegrowy żuczek wrote:

    > aaaa, to o to chodzi, więc przynajmniej możesz mnie oświecić jakie to dowody
    > sąd traktuje poważnie i jakie dowody uznaje za poważne?

    O ile się orientuję, zeznanie wiarygodnego świadka że oskarżony
    powiedział "ja go okantuję na gwarancji" mogłoby mieć szanse.

    >> Nie mogę, bo dowód na to, iż świadomości że musi mieć miejsce pisemne
    >> "oświadczenie gwaranta" (może być w reklamie) nie ma również tu na
    >> grupie już dostałeś :)
    >
    > art.13 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o
    > zmianie Kodeksu cywilnego, oraz z opisu aukcji (która przyjmijmy jest
    > reklamą) wynika że gwarancja ma być na piśmie!

    Ale *ja* to wiem i wiem, że *Ty* to wiesz - pic w tym, że jeśli
    tu na grupie powodowało to wąpliwości, możesz sobie oszacować
    "przeciętną świadomość".

    >> A wtedy sprawa przekłada się na poziom cywilny: "nie wiedziałem ze
    >> rzeczywiście to nie jest gwarancja, myślałem że kupujący ciemnotę
    >> wciska".
    >
    > wybacz, ale prowadzący DG ma obowiązek znać ustawy

    Każdy ma taki obowiązek. Formalnie.

    > natomiast z korespondencji wynika że ustawę zna, ale ty pewnie wymyślisz że
    > zna, ale nie czytał,

    Nie ja wymyślę, tylko on się będzie usiłował bronić jeśliby
    przyszło "co do czego".
    A prawo w Polsce pozwala aby oskarżony kłamał bezkarnie (w niektórych
    systemach może odmówić zeznań, ale *jeśli* je składa, to mają
    właśnie charakter zeznań jak u świadka, a nie wyjaśnień).

    > nauczony dyskusją teraz będę twierdził że nie jestem świadomy, nie
    > wiedziałem, nawet jak mnie za rękę złapią,

    :)

    > zastanawia mnie tylko to w jaki
    > sposób skazują tych bandziorów, przecież nie ma możliwości udowodnienia im
    > świadomości,

    Ale dla większości czynów karalnych świadomość nie jest potrzebna.
    Bo tu NIE chodzi o "świadomość że czyn jest karalny" (to oszut musi
    wiedzieć, jego broszka), lecz szczególny przypadek, że oszustwo
    musi być niejako "zamierzone".
    Przy innych przestępstwach będzie działało "jak nie kijem go to
    pałką", dajmy na to - kradzież. Jak dowody na to że ukradł są
    słabe, to pozostaje jeszcze przywłaszczenie - nie wolno bezprawnie
    przejmować posiadania, niezależnie od tego, że nie wolno kraść,
    to ze ukradł to jedno, a to że nie chce oddać to drugie.
    Skoro nie mial podstaw do uznania, że mienie jest porzucone,
    a - jak rzekłem - dowody na kradzież będą słabe, trzeba przeprosić
    za "złodzieja" i oskarżyć o przywłaszczenie :P

    Przy oszustwie jest problem... samo niewykonanie umowy NIE jest
    przestępstwem.
    "Nie idzie się do więzienia za długi", jak to mawiają (a obowiązek
    wykonania umowy to jest właśnie dług).

    > paranoja, paranoja,

    Wzburzenie rozumiem :(

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1