eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoograniczenie praw rodzicielskich › Re: ograniczenie praw rodzicielskich
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
    .tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: ograniczenie praw rodzicielskich
    Date: Mon, 07 Feb 2005 02:51:46 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 89
    Message-ID: <cu6hgp$s75$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <cu29a9$3o8$1@inews.gazeta.pl> <cu3mk3$2b2$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <cu540c$3su$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dpp7.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1107741018 28901 83.24.149.7 (7 Feb 2005 01:50:18 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 7 Feb 2005 01:50:18 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 0.9 (Windows/20041103)
    X-Accept-Language: en-us, en
    In-Reply-To: <cu540c$3su$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:276181
    [ ukryj nagłówki ]

    Marta wrote:

    > B>B. dziękuję za odpowiedź Marto.
    > Jestem przed apelacją o podwyższenie alimentów. Na rozprawie mój adwokat się
    > nie przyłożył i sąd nie poznał dobrze problemu więc niewiele w stsunku do
    > uzasadnionych potrzeb dziecka uzyskałam.Chcę zmienić adwokata-mam z tym
    > problem.

    To problem wielu osób, niestety. Obecny system chroni zawodowe miernoty.

    > Pisałam o tym wcześniej ale nie dostałam konkretnych odpowiedzi- może
    > rzeczywiście mam problemy z formuowaniem pytań?

    To czasem nie jest łatwe. Ale w końcu Ci się udało :)
    > Chciałabym wiedzieć np. czy mam jakieś prawne możliwości aby uregulować
    > obowiązek częściowej opieki ojca nad Misią.Mam problemy z własnym zdrowiem,
    > pracą, a opieka nad nią jest b. wyczerpujaca.Chciałam aby raz , może 2 razy w
    > mies. zabierał ją na sobotę i niedzielę- odmówił.
    Możesz poprowadzić sprawę o ograniczenie praw w stylu - że chciałabyś,
    żeby Twój mąż się w końcu zadeklarował - czy chce uczestniczyć w życiu
    Waszego dziecka i wtedy powinien ją PRZYNAJMNIEJ raz w miesiącu zabierać
    do siebie na sobotę i niedzielę. Albo jeśli nie chce, to żeby sprawa
    została do końca uregulowana i żeby miał ograniczone prawa
    rodzicielskie. Skoro nie widział się z dzieckiem od (sama wiesz od
    kiedy)...
    Musisz poinformować sąd, że wolałabyś, żeby Twój mąż nie uchylał się od
    kontaktów z Waszą córką i żeby ona mogła liczyć na jego zainteresowanie.
    Ale jeśli jest inaczej, to lepiej, żeby miał ograniczoną władzę
    rodzicielską (i wytłumacz, dlaczego lepiej).
    > Wcale jej nie zabiera
    > nigdzie.Misia nigdy nie będzie w pełni samodzielna i już trzeba myśleć o
    > zabezpieczeniu jej jakiegos miejsca na ziemi gdy mi sił zabraknie albo
    > umrę.Lekarz poradził aby szukać jakiegoś porządnego domu opieki i powolutku (
    > przez lata)ją z nim "zaprzyjażniać".Ojciec zaprotestował i nie wyraził zgody
    > ale nie zaproponował nic w zamian. Bez jego zgody nie mam szans aby
    > współpracować już teraz z takim domem.

    O to również możesz wystąpić do sądu. Sąd może zadecydować w tej kwestii
    za ojca. Zaznacz wyraźnie, że dziecko nie jest zabawką. Ojciec nie
    widział jej od... Ona realnie ma tylko Ciebie. Lekarz (poproś o jakąś
    opinię) słusznie zasugerował, żeby delikatnie już teraz przygotowywać
    Misię do sytuacji, w której się znajdzie, jak umrzesz. Ona przeżyje
    wtedy straszliwy szok i trafi nie wiadomo gdzie. Teraz Ty mogłabyś pomóc
    jej się do tego trudnego momentu, który przecież nastąpi, przygotować. I
    teraz jesteś w stanie dokładnie sprawdzić taki ośrodek. Dzięki temu
    Misia będzie mogła poradzić sobie z najtrudniejszą rzeczą, jaka ją czeka
    w życiu. Odbieranie jej tego byłoby niczym nieuzasadnionym
    okrucieństwem. To powinno w tej kwestii przekonać sąd.
    > Gdy ojciec postanowił zwolnić
    > opiekunke wogóle, podałam sprawę do sądu.W sądzie powiedział, że opiekunka to
    > mój kaprts jednak aby nie "zadrażniać zatrzyma opiekunkę"Sąd nie przyznał mi
    > kwoty na opiekunkę została poprzedniczka jednak pracuje na chorych zasadach.

    Z tym możesz poradzić sobie inaczej. Problemem jest tu nie tyle ojciec,
    co sama opiekunka. Na Twoim miejscu pomyślałabym o zamontowaniu kamery.
    One już teraz nie są tak drogie, jak dawniej. Jeśli ona grzebie w Twoich
    rzeczach, będziesz miała dowód. Przy okazji dowiesz się, jak opiekuje
    się Misią. Jeśli wyjdzie, że lekceważy swoje obowiązki, grzebie w Twoich
    rzeczach, to będziesz mogła to udowodnić. W zależności od tego, co
    wykryjesz, pomyślisz, co dalej z tym zrobić

    > Powiedziano mi, że przy pełnych prawach rodzicielskich ojciec
    > będzie nam w ten sposób organizował życie i nie ma szans na zmianę.

    Zastanawiam się tu nad jedną kwestią.
    Czym kieruje się Twój ex-mąż? Co naprawdę skłoniło go do tego, żeby
    zatrudnić opiekunkę? Bo to może być ważne.

    Natomiast powinnaś zdawać sobie sprawę z jednego.
    Zarówno Ty, jak i Twój mąż macie obowiązek zarówno utrzymywania, jak i
    opieki wobec córki.
    Ustal w jakim stopniu oboje ją utrzymujecie.
    A teraz przejdźmy do opieki, która w jej wypadku jest niezwykle ważna.
    Misia potrzebuje, jak zrozumiałam, opieki 24 godziny na dobę.
    Odejmijmy nawet 8 godzin na sen. Wychodzi 16 godzin dziennie.
    Czyli 112 godzin tygodniowo. Twój mąż osobiście się nie pojawia.
    W zamian za to opłaca opiekunkę na 4,5 godziny x5 dni w tygodniu, czyli
    na 22,5 godziny tygodniowo. To jakaś 1/5 czasu opieki, jakiego wymaga Misia.
    Czyli ojciec zapewnia dziecku 1/5 opieki i to wyłącznie za
    pośrednictwem wynajętej osoby.
    Pozostałe ponad 4/5 czasu opieki realnie i osobiście, zapewniasz jej Ty.
    Ten argument może Ci się przed sądem przydać. Zastanów się, jak i do
    czego możesz go wykorzystać
    Pozdrawiam :)

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1