eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodpowiedzialnosc za niezgodnosc z umowa sprzedaz konsumencka › Re: odpowiedzialnosc za niezgodnosc z umowa sprzedaz konsumencka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
    ewsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: kam <X...@X...onet.plX>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: odpowiedzialnosc za niezgodnosc z umowa sprzedaz konsumencka
    Date: Sun, 07 Dec 2003 18:19:07 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 43
    Sender: k...@o...pl@81.210.16.254
    Message-ID: <3...@X...onet.plX>
    References: <bqvmkt$lad$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 81.210.16.254
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1070817309 21641 81.210.16.254 (7 Dec 2003 17:15:09 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 7 Dec 2003 17:15:09 GMT
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.0.2) Gecko/20021120
    Netscape/7.01
    X-Accept-Language: pl, en-us, en, ru
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:180831
    [ ukryj nagłówki ]

    Mateusz Dr wrote:
    > Jak rozumiem, niezgodnosc z umowa istniejaca w chwili wydania rzeczy
    > obejmuje tez takie sytuacje gdy nie ma w chwili wydania w rzeczy zadnej
    > wady fizycznej ale pozniej taka sie ujawni, lecz z przyczyn lezacych juz w
    > chwili wydania w rzeczy sprzedanej.
    > Tak wiec zapisy te co do tego aspektu sa rownowazne?

    Tak.

    > Watpliwosci moze stwarzac to (jesli nie bylo konkretnych zapewnien,
    > uzgodnien itd.) co uzna sie za " nadawanie sie towaru się do celu, do
    > jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości
    > odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju".
    > To, plynace z powyszych klauzul generalnych "nadawnie sie" jest skrajnie
    > nieostre.

    Wada w rękojmi była określona podobnie.

    > Konkludujac i precyzujac pytanie:
    > Czy to ze but rozklei sie po dosc dlugim czasie - powiedzmy te 18 miesiecy
    > bedzie uzasadniac reklamacje czy nie? Odpowiedzia na to pytanie bedzie
    > zapewne ogolnie przyjete przeswiadczenie o trwalosci normalnego obuwia bo
    > przeciez " towar jest zgodny z umowa jeżeli nadaje się do celu, do jakiego
    > tego rodzaju towar jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości
    > odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju".
    > Ale jakie przeswiadczenie bedzie sie tu przyjmowac? Bo starsi ludzie czesto
    > mowia: za moich czasach buty 5 lat sie nie rozlazily, mlodsi ocenia srednia
    > trwalosc obuwia krocej.

    Zauważ, że po 18 miesiącach to pewnie na kupującym będzie spoczywał
    ciężar udowodnienia, że niezgodność z umową istniała w chwili wydania.
    Trudne to będzie.
    A ocena czy towar miał właściwości - myślę że ważnym kryterium będzie tu
    cena, czego innego powinniśmy oczekiwać od butów kupionych za 50-100 zł
    na bazarze, czego innego od tych droższych. Po 18 miesiącach znaczenie
    będzie też miał stopień zniszczenia butów, z którego będzie można coś
    powidzieć o intensywności ich wykorzystywania (podeszwa odkleja się
    raczej z tego powodu, a nie z samego upływu czasu).
    A przede wszystkim - zdrowy rozsądek połączony z rozpoznaniem takiego
    sporu w krótkim terminie i przy niewielkich kosztach. ;)

    KG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1