eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonieuczciwy sprzedający - prośba o pomoc › Re: nieuczciwy sprzedający - prośba o pomoc
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
    ail
    From: "pisarczyk" <q...@q...co>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: nieuczciwy sprzedający - prośba o pomoc
    Date: Sat, 31 Dec 2005 10:52:24 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 29
    Message-ID: <dp5kd8$r5m$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <dp09i7$ji1$1@inews.gazeta.pl> <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: dch154.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1136022760 27830 83.23.59.154 (31 Dec 2005 09:52:40
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 31 Dec 2005 09:52:40 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1506
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1506
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:354324
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam serdecznie !
    > Ten samochodopodobny wyrób
    Proszę mnie nie traktować jako zagorzałego fana tego pojazdu. Nie uważam
    tego auta za szczyt techniki, ale ... Słyszałem o przeprowadzonych na
    Zachodzie testach, w częsci statycznej b.dobrze wypadł. Żywot mojego poldka
    zakończył VW Transporter (po jakiś przeróbkach był nadzwyczajnie długi),
    wyładowany po brzegi jakimś ciężkim ładunkiem. Dostałem w tył, Poldek
    skrócił się o 10 cm, ale nikomu nic się nie stało (jechaliśmy w czwórkę). VW
    też miał zdeformowaną kabinę, drzwi się nie otworzyły, kierowca również
    wyszedł oknem. Ciekaw jest skutków czegoś takiego w wyrobach samochodowych.

    > Ten samochodopodobny wyrób, nawet jeśli jest na
    > chodzie, to w każdej chwili może przestać być
    Wspomnianego poldka kupiłem po sporym przebiegu. Sam jeżdziłem nim do pracy
    (50km w jedną stronę) i jeszcze służbowo (ok. 40k km rocznie). Nigdy,
    _nigdy_ mnie nie zawiódł. Wystarczy tylko o niego dbać. Nigdy sam nie
    wymieniałem oleju (semi syntetyk co 10k km, choć można co 15k), zawsze
    jechałem do _mechanika_ (a nie jekiegoś szuszwola-naciągacza), który podczas
    spływu oleju do zbiornika przebywał pod autem: gdzieś dotknął, dokręcił,
    wyregulował, wskazał: coś się zużyło, coś kończy żywot. Zawsze kupowałem
    oryginalne części (bo wychdzę z założenia, że na bezpieczeństwie nie ma co
    oszczędzać). Taki "przegląd" kosztował mnie 20 PLN. W ten sposób też
    postępowałem z maluchem (też nim jeździłem do pracy i w pracy), też nigdy
    mnie nie zawiódł. Więc towarzysze o każde auto trzeba dbać odpowiednio: i
    samochody i samochopodobne.
    Pozdrawiam wszystkich, również krytykantów, którzy pewnie nim nie jeżdzili
    tylko przesiedli się 20-letniego _samochodu_ i udają gierojów.
    Darek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1