eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonaruszenie prawa architekta do projektu › Re: naruszenie prawa architekta do projektu
  • Data: 2015-05-11 08:59:37
    Temat: Re: naruszenie prawa architekta do projektu
    Od: n...@t...net.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 7 maja 2015 12:21:29 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
    > On Wed, 6 May 2015, m wrote:
    >
    > > Witam,
    > >
    > > Jeżeli się nie mylę, architekt ma prawo do integralności swojego dzieła
    > > i bez jego zgody właściciel domu nie ma prawa do przeróbki.
    > >
    > > I teraz ciekawi mnie taka sytuacja, kiedy buduję dom, nie dopilnowałem
    > > zgody architekta na przeróbki, za kilka/kilkanaście lat coś zmieniam.
    >
    > Ja bym to określił tak: w ustawie PA jest literalny zapis:
    > http://pl.wikisource.org/wiki/Prawo_autorskie_%28ust
    awa_z_4_lutego_1994_r._tekst_jednolity_z_2006_r.%29
    > +++
    > Art. 60.
    > [...]
    > 5. Sprawowanie nadzoru autorskiego nad utworami architektonicznymi
    > i architektoniczno- urbanistycznymi regulujš odrębne przepisy.
    > ---
    >
    > Pytanie powinno więc brzmieć: "kto wie jakie przepisy szczegółowe
    > regulują nadzór prawnoautorski nad projektem architektonicznym".
    >
    > Dodam że nie wiem ;)
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Też nie trafiłem na takie odrębne przepisy.

    Sam też w umowach dot. programów komputerowych
    mam zapis o nadzorze autorskim ale tu akurat
    ja mam naturalną wyłączność do swoich produktów.

    W opisywanym przypadku zaś projektant może podpisać
    umowę z klientem na taki nadzór ale co do sfery estetycznej
    to i tak klient może zmienić jego projekt i modernistyczny
    budynek pomalować sobie w malwy, dlatego PRL był taki szary
    bo władza, a tym samym obywatele, miała zbyt małą wiedzę na ten temat.

    Gdyby Kaczyński lub Komorowski znał się na sztuce to ich propozycje
    programowe byłyby zupełnie inne - na wyższym poziomie intelektualnym.

    A więc każdy świadomy klient/mieszkaniec bloku nie zmieni projektu
    architekta bo taki obywatel zdaje sobie sprawę że nieodpowiedzialnymi
    zmianami projektu popełnia zbrodnię na sztuce (śpiewanie arii
    przy kielychu siwuchy).

    To wcale nie musi być regulowane ustawą ale po prostu prawidłową
    edukacją a tu serwuje się młodym naukę religii, która byłaby sztuką
    gdyby nie wciskano na siłę, że zmartwychwstanie Jeżuska, zamach smoleński itp.
    to niepodważalna prawda. W sztuce każdy z własnego świadomego wyboru chce
    być manipulowanym.

    Andrzej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1