eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoklub od 18 lat - jak zwejsciami nie letnich › Re: klub od 18 lat - jak zwejsciami nie letnich
  • Data: 2005-10-06 20:12:02
    Temat: Re: klub od 18 lat - jak zwejsciami nie letnich
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:di3q89$s2v$1@news.onet.pl...

    > Tak więc jak się właściciel uprze, to klient i tak nie wejdzie do
    klubu.
    > Właściciela mogą spotkać z tego tytułu różne konsekwencje
    cywilnoprawne i
    > karnoprawne, ale na swoim postawi.

    Podchodząc w ten sposób do prawa - trzeba Ci przyznać życiowy - to nie
    należy zapominać, że właściciel może być jeszcze bardziej konsekwentny
    w swym postanowieniu. Jeśli zastrzeli niepożądanego klienta, to w
    sumie może mieć pewność, że nie tylko do jego, ale i żadnego innego
    klubu ów gość nigdy już nie wejdzie. Co prawda właściciel najpewniej
    dostanie karę długoletniego więzienia, ale cóż z tego - na swoim
    postawi. Tu już nie tylko patrol policja, ale całą brygada AT nic nie
    pomoże. Trupa do wnętrza wrzucać przecież nie będą.

    A co do wpuszczania lub nie do lokalu, to jeśli policja zatrzyma na
    gorącym uczynku sprawców pozbawienia wolności wchodzącego klienta, to
    w konsekwencji może się okazać, że nie będzie kto miał już zatrzymywać
    niepożądanego klienta. W jakiejś tam dalszej przyszłości oczywiście po
    wyjściu z aresztu właściciel lokalu może i tak postawić na swoim,
    przykładowo zamykając lokal w ogóle. No ale na to już nic nie
    poradzimy, bo zmusić go do jego prowadzenia nie zdołamy.

    I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć ten burzliwy wątek,
    bo dyskusja nieodparcie ciąży ku licytacji opartej na wujku, co jeździ
    czołgiem. W konsekwencji głupie wejście do lokalu może osiągnąć
    rozmiary gigantycznego sporu. Miejscowość się podzieli na dwa obozy i
    wszyscy ochoczo skoczą sobie do gardeł. Później nastąpi ogólna Sodoma
    i Gomora. Lokal zostanie zburzony przez tłum walczących i w sumie
    stanie faktycznie na Twoim. Z tym, że nie tylko nasz niepożądany
    klient, ale i nikt do owego lokalu już przed odbudową nie wejdzie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1