W odpowiedzi na post z Sun, 8 Jul 2007 22:26:47 +0200, od scream :

>> i zazwyczaj mają nosa, 80% legitymowań dotyczy osób notowanych nie
>> poszukiwanych,
>
> Jakieś źródło?

Sprzęt do zbierania tych danych jest powszechnie dostępny i na używanie
jego nie jest potrzebne żadne zezwolenie ani rejestracja.


>> na odprawach bardziej doświadczeni funkcjonariusze udzielają
>> wskazówek, jak takich wyłowić z tłumu.
>
> To ciekawe. Mi się wydawało, że osoba notowana nie ma jakiś znaków
> szczególnych na ciele czy w ubiorze. Człowiek sie całe życie uczy... :)

Psychologia + wieloletnie doświadczenie, człowiek notowany nawet
podświadomie na widok policjanta wysyła sygnały, które mozna nazwać mową
ciała, trzeba na prawdę być dobrym aktorem aby "przestać wysyłać"


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net