Natrafiłem na taką stronę -
http://www.glosujbezmeldunku.pl/vademecumprawne.html
. I teraz
zastanawiam się jak to jest. Czy taka próba dopisania się do listy
wyborców nie jest jednoznaczna z wsypaniem się gdzieś z brakiem
meldunku? Na tej stronie nakłaniają do udowodnienia, że się mieszka
(przynajmniej czasowo) w miejscu, gdzie nie jest się zameldowanym.
Zawsze czytam na tej grupie o obowiązku meldunku. Czy meldunek czasowy
nie jest obowiązkiem? Jak to jest?

do góry

zbihniew napisał(a):
> Natrafiłem na taką stronę -
> http://www.glosujbezmeldunku.pl/vademecumprawne.html
. I teraz
> zastanawiam się jak to jest. Czy taka próba dopisania się do listy
> wyborców nie jest jednoznaczna z wsypaniem się gdzieś z brakiem
> meldunku? Na tej stronie nakłaniają do udowodnienia, że się mieszka
> (przynajmniej czasowo) w miejscu, gdzie nie jest się zameldowanym.
> Zawsze czytam na tej grupie o obowiązku meldunku. Czy meldunek czasowy
> nie jest obowiązkiem? Jak to jest?
Jest obowiazek meldunkowy. Ale zawsze mozesz powiedziec ze nigdzie nie
mieszkazs dluzej niz 3 doby albo ze mieszkasz np na dworcu czy pod
mostem - i wtedy nie poniesiesz zadnych konsekwencji
--
badzio

do góry