Witam wszystkich.
Razem z kolegami prowadzimy od kilku ladnych lat pewien serwis internetowy. W
chwili obecnej dostalismy pewna propozycje co do dalszego rozwoju tego
serwisu. Razem z pewnymi osobami mamy stworzyc nowa firme ktora bedzie
bardziej komercyjnie zajmowala sie prowadzeniem tego serwisu. My wnosimy
aportem serwis, technologie i wiedze - druga strona daje kase.
Sposrod nas (znacyz tych co teraz prowadza ta stronke) tylko jedna osoba
pracuje na etacie - i zeby nie oddawac za darmo pieniedzy ZUSowi to ona ma
byc naszym przedstawicielem w tej nowotworzonej firmie. W umowi spolki jest
zapis ze ten kolega wnosi do niej aportem serwis. i w zamian za to obejmuje
60% udzialow w niej. no i teraz zaczyna sie problem - bo 'miedzy soba' musimy
podpisac jakies papiery, ktore unormuja cala sytuacje...
Serwis ne jest niczyja wlasnoscia (tworzy go 5 pasjonatow i jest w sumie nasz
wspolny), ale w momencie podpisania umowy spolki jest on wnoszony aportem
niby jako wlasnosc tego co podpisal papiery... wiec moze zaistniec sytuacja
ze za 2-3 lata okaze sie ze gosc bedzie nas chcial wyrolowac i zgodnie z
prawem bedzie mogl to zrobic - nie jestesmy wspolwlascicielami spolki, on
wniosl caly serwis...
wiec musimy podpisac jakies papiery, ktore unormuja sprawe wspolwlasnosci
serwisu i ew pozniejszego podzialu zyskow...

niestety jestem informatykiem i nie wiem co i jak dalej... mam nadzieje ze
jakos jasno to wytlumaczylem i ktos bedzie mogl mi/nam pomoc...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " bauerkanos" <b...@g...pl> napisał w wiadomości

> pracuje na etacie - i zeby nie oddawac za darmo pieniedzy ZUSowi to ona ma
> wiec musimy podpisac jakies papiery, ktore unormuja sprawe wspolwlasnosci
> serwisu i ew pozniejszego podzialu zyskow...

Albo zabiarasz legalnie z gwarancja albo nielegalnie, wiecej ale bez
gwarancji. Wybor zawsze przedstawia sie podobnie, a decyzja nalezy do
Ciebie...

do góry

>(...) ale w momencie podpisania umowy spolki jest on
> (...)nie jestesmy wspolwlascicielami spolki,

yyy... to ja nie rozumiem. To jestescie czy nie jestescie? Przeciez
podpisujecie umowe spolki, wiec jestescie wszyscy wspolnikami. Na wypadek
klotni czy podzialu zyskow, rozpadniecia sie paczki etc wystarczy w umowie
spolki zapisac podzial mienia lub wzajemne zobowiazania w razie rozwiazania
spolki lub wystapienia z niej wspolnika.

Kwik

do góry

> yyy... to ja nie rozumiem.

wiedzialem ze namieszam :) postaram sie jeszcze raz jakos bardziej oglednie:

- 5 kolegow tworzy serwis (A)
- 2 kolejnych gosci ma kase (B)
z polaczenia tego tworzy sie spolka cywilna (C) w sklad ktorej wchodzi: 2
osoby z (B) - po 20% udzialow i przedstawiciel (A) - 60% udzialow...

generalnie 60% udzialow w (C) jest do podzialu miedzy 5 ludzi tworzacych w
tej chwili (A). jednak na przeszkodzie staje ZUS - gdy pracujesz to placisz
tylko zdrowotne (ca. 100 zl mies) jak nie pracujesz pelny zus (ca. 600
zl/mies)... od nas (A) tylko jeden gosc pracuje i ma oplacony juz zus... wiec
zeby nie dawac za darmo zusowi co miesiac ok 2400 (4*600) wytypowalismy
jednego z nas, ktory ma byc naszym reprezentantem w tej nowej spolce (C)...
My tworzymy nieformalna grupe - po prostu jestesmy kolegami...

W umowie spolki (C) jest zapis ze gosc obejmuje 60% udzialow, wnoszac serwis
(wlasnosc po czesci kazdego z A)... i jak za 2 lata dojdzie do dzielenia
zyskow spolki (C) to moze sie okazac ze osoby ktore w tej chwili tworza (A)
zostana wyrolowane...

sedno sprawy jest takie: miedzy soba (w grupie A) musimy podpisac jakies
papiery, tak zeby unormowac prawo do wlasnosci serwisu oraz do udzialu w
przyszlych zyskach spolki (C). nie wiem jak to zrobic, co podpisac itp...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wed, 3 Mar 2004 12:08:12 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, bauerkanos
napisał(a):

> Witam wszystkich.
> Razem z kolegami prowadzimy od kilku ladnych lat pewien serwis internetowy.

Rozumię, że jest to całkiem prywatne, niekomercyjne przedsięwzięcie

> Sposrod nas (znacyz tych co teraz prowadza ta stronke) tylko jedna osoba
> pracuje na etacie - i zeby nie oddawac za darmo pieniedzy ZUSowi
[...]
Gdzie pracuje - u was teraz? czy w nowej firmie ?

> byc naszym przedstawicielem w tej nowotworzonej firmie. W umowi spolki jest
> zapis ze ten kolega wnosi do niej aportem serwis. i w zamian za to obejmuje
> 60% udzialow w niej. no i teraz zaczyna sie problem - bo 'miedzy soba' musimy
> podpisac jakies papiery, ktore unormuja cala sytuacje...

Przedstawicielem może być. Nie ma to nic wspólnego z udziałami w firmie.
Jeżeli jednak postanowiono w umowie spółki tak jak napisałeś - to niestety
wy jesteście "nikim"

> Serwis ne jest niczyja wlasnoscia (tworzy go 5 pasjonatow i jest w sumie nasz
> wspolny),
[...]
A z czego to wynika ? Jeżeli on wniósł serwis jako aport samodzielnie -
przykro mi ale wam nic do tego. Dlaczego nie wnieśliście tego aportu
wspólnie ?

> wiec musimy podpisac jakies papiery, ktore unormuja sprawe wspolwlasnosci
> serwisu i ew pozniejszego podzialu zyskow...

Niestety nie ma takiej możliwości prawnej. IMO może być tylko umowa zawarta
przez spółkę z wami o jakieś usługi ( aktualizacja serwisu, gromadzenie
danych itp.).

BTW: Kwestię współwłasności serwisu należało uregulować przed wniesieniem
aportu. Teraz MZ jest trochę za późno.

Pozdrawiam

--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
One of the best ways to persuade others is with your ears - by listening to
them.

do góry

> Rozumię, że jest to całkiem prywatne, niekomercyjne przedsięwzięcie
dokladnie

> Gdzie pracuje - u was teraz? czy w nowej firmie ?
zupelnie gdzie indziej - ma cieplutka posadke... i zus :)

> BTW: Kwestię współwłasności serwisu należało uregulować przed wniesieniem
> aportu. Teraz MZ jest trochę za późno.
jeszcze nic nie zostalo podpisane... i teraz jest najlepszy moment na
uregulowanie tego - niestety ani ja ani nikt inny nie wie w jaki sposob
najlepiej to zrobic...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Wed, 3 Mar 2004 13:25:05 +0000 (UTC), "bauerkanos"
<b...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:

>- 5 kolegow tworzy serwis (A)
>- 2 kolejnych gosci ma kase (B)
>z polaczenia tego tworzy sie spolka cywilna (C) w sklad ktorej wchodzi: 2
>osoby z (B) - po 20% udzialow i przedstawiciel (A) - 60% udzialow...
A dlaczego cywilna a nie z o.o.:
A1, A2, A3, A4, A5 - po 12% kazdy
B1, B2 - po 20 % kazdy
(lub inne kombinacje)

WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl

do góry

> A dlaczego cywilna a nie z o.o.:
> A1, A2, A3, A4, A5 - po 12% kazdy
> B1, B2 - po 20 % kazdy
> (lub inne kombinacje)

bo do z o.o. potrzebujesz kapitalu o wartosci 50kpln a obsluga ksiegowosci i
zalozenie jest po prostu duzo drozsza?
MZ jesli juz to "dlaczego cywilna a nie jawna"

Kwik

do góry

Wed, 3 Mar 2004 13:53:28 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, bauerkanos
napisał(a):

>> Rozumię, że jest to całkiem prywatne, niekomercyjne przedsięwzięcie
> dokladnie
>
>> Gdzie pracuje - u was teraz? czy w nowej firmie ?
> zupelnie gdzie indziej - ma cieplutka posadke... i zus :)
>
A czy Wy macie też ciepłe posadki ???
Bo jeżeli tak - to nikt z was będąc udziałowcem spółki cywinej nie będzie
musiał płacić ZUS ( dopuki będzie zatrudniony ). Zostanie tylko opłacenie
kasy chorych ( ok. 140 zł - dokładnie nie pamiętam ).
Ale sprawa podziału zysków będzie jasna i klarowna.


--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
If you're going to do something, do it right.

do góry

> A czy Wy macie też ciepłe posadki ???

Z tego co zrozumialem - nie maja, i na tym wlasnie polega problem

Kwik

do góry