eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › eksmisja osoby niezameldowanej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 21. Data: 2011-08-07 15:34:23
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 8/7/2011 9:02 AM, Konop wrote:
    > W dniu 2011-08-07 12:13, wromek pisze:
    >>> Sa rozne sposoby na pozbycie sie niechcianego lokatora. Zalezy to
    >>> glownie
    >>> od Twojej wytrwalosci i jego odpornosci. Poczytaj w internecie jak mozna
    >>> to zalatwic.
    >>
    >> no jakie? odciac prad czy gaz? jak sie uprze i pojdzie do sadu to
    >> bedziesz
    >> musial nadal tolerowac uzywanei tych mediow przez niechcianego
    >> lokatora na
    >> Twoj koszt.
    >
    > A z czym ma pójść do sądu? To właściciel nie może zrezygnować z dostawy
    > wody, prądu, gazu do swojego lokalu?

    jesli to sa umowy podpisywane na jego nazwisko, to moze.
    przy czym lokator podpisze sobie wlasne na siebie.


    Po prostu idzie, rozwiązuje umowę z
    > dostawcami i tyle. Nie musi chyba zapewniać w.w. mediów osobie, z którą
    > nie ma żadnej umowy na wynajem itp. Tym bardziej, jeśli wcześniej
    > wypowie użyczenie tej osobie mieszkania... A swoją drogą - można tak po
    > prostu wypowiedzieć użyczenia?
    >
    >

    wypowiedzenie nie ma tu nic do rzeczy.
    lokator powinien miec umowy na siebie, ale sie tego nie praktykuje. a
    szkoda.

    tak jak sie umowe uzyczenia zawarlo, chocby ustnie tak samo mozna ja
    wypowiedziec w kazdej chwili.


  • 22. Data: 2011-08-07 15:37:06
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 8/7/2011 9:05 AM, vari107 wrote:
    >> no jakie? odciac prad czy gaz? jak sie uprze i pojdzie do sadu to bedziesz
    >> musial nadal tolerowac uzywanei tych mediow przez niechcianego lokatora na
    >> Twoj koszt.
    >
    > Z mediów to jest tam jedynie prąd.
    > Woda jest ze studni i hydrofor.
    > Na szczęscie udało mi się zmienić licznik na przedpłatowy.
    > Teraz ile sobie ta osoba wykupi tyle zużyje.

    no i tak ma byc.


    > Inne umowy wypowiedziałem (smieci, szambo) więc niech sobie sama podpisuje.
    zgadza sie

    > Aktualnie w domu nikt nie jest zameldowany więc nie obliguje mnie to do
    > wywozu nieczystości.

    to cie obliguje jako wlasiciela do zgloszenia niezameldowanej osoby,
    ktora mieszka w mieszkaniu, ktore jest twoja wlasnosci.
    w przypadku wizyty policji, upierdliwej dostaniesz z marszu 1000 zl
    mandatu. druga osoba zreszta tez.



    Ja nie mieszkam ani nie wynajmję - mieszka ktoś na
    > dziko, równie dobrze może w domu sąsiadki (dom ma tylko na lato i równie
    > dobrze może ktoś wleźć i siedzieć co nie obliguje sasiadki do zawarcia umowy
    > o wywóz czegokolwiek).
    >
    >
    umowa najmu nie jest jedyna ktora jestnieje na swiecie.

    ta osoba mieszka tam za twoja zgoda, ty ja wpusiciel ty pozwoliles
    mieszkac, poniewaz nie pobierasz za to opłat to mozna to podciagnac pod
    umowe uzyczenia.


  • 23. Data: 2011-08-07 15:38:12
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 8/7/2011 9:08 AM, vari107 wrote:
    > Użytkownik "witek"<w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:j1m4f1$s73$15@inews.gazeta.pl...
    >> On 8/7/2011 4:32 AM, grzeda wrote:
    >>> W dniu 2011-08-06 18:21, witek pisze:
    >>>
    >>>> j.w. w pierdlu
    >>>
    >>> Kare smierci dostanie.
    >>>
    >> Nie, ale wpis karany bedzie mial.
    >
    > Już mam. Za uszkodzenie samochodem bramy wjazdu na dziedziniec Pioczty
    > Polskiej i "zbiegnięcie".
    > Tak wiec mi to "lotto". Prace społeczne odbębniłem, sam pracę posiadam
    > (pracodawca nie chciał zaswiadczenia o niekaralności więc jako
    > "zbrodniarz-betoniarz" mogę pracować i pracuję).
    > Zresztą wpis jakoś zaraz sie zatrze a gdyby nie to nie dbam akurat o to.
    >
    no to bedziesz mial nowy.
    a w sadzie w razie czego zawsze to bedzie argument, ze to nie twoj
    pierwszy raz.
    z definicji zostaniesz postawiony na gorszej pozycji.


  • 24. Data: 2011-08-07 20:33:16
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.08.2011 17:04, vari107 pisze:
    > W moim domu, którego jestem jedynym właścicielem,

    Podatki płacisz?

    > przebywa osoba niezameldowana,

    I co z tego, że niezameldowana?

    > nie chcąca opuścić domu.

    To gorzej.

    > Z tego powodu ja mieszkam kontem u rodziny w innym

    A jakim kontem? Walutowym? Złotówkowym?

    [ciach]

    > Czy konieczny jest powód o eksmisję,

    Raczej pozew, po powód to jesteś (no, właściwie będziesz) ty.

    > skoro osoba ta miała (do niedawna)
    > meldunek czasowy w sąsiedniej miejscowości ?

    Zapoznaj się z ustawą o ewidencji ludności - tam masz na pisane, jakie
    znaczenie ma meldunek.

    > Wezwana Policja nic nie zrobiła i stwierdziła iż

    A co niby mieli zrobić? Policja nie jest od rozsądzania sporów na
    gruncie prawa cywilnego.

    > "zamieszkiwanie" ustala się
    > teraz bna podstawie "zeznania zamieszkującego".

    Tudzież świadków.

    > Czyli ja (de facto bezdomny) mogę wejśc przez otwarty balkon temu
    > policjantowi do domu podczas jego nieobecności i też mnie nie wyrzuci bo
    > "twierdzę, że tu mieszkam" ?
    > Jak to się ma do jego bezczynnosci i czym hipotetycznie te dwie sytuacje się
    > różnią ?

    Spróbuj pomyśleć. Zacznij rozważania od tego, jak ów lokator znalazł się
    w domu obecnie będącym twoją własnością.

    > Tak naprawdę to osoba nie bedąca ani w kawałku właścicielem domu, mieszka w
    > moim domu a ja codzień u innej ciotki.

    Miliony ludzi w Polsce mieszka w lokalach niebędących ich własnością - i
    co z tego?

    > Czy warto składać pozew o eksmisję

    A chcesz się pozbyć lokatora?

    Tylko nie zapomnij najpierw wypowiedzieć mu umowy na podstawie której
    się tam znalazł i mieszka.

    > i czy mogę to zrobić w Warszawie (dom
    > jest w Międzyzdrojach).

    A który sąd cywilny obejmuje swoim rejonem Międzyzdroje?

    > Co można mi zrobić prawnie, gdybym rzeczy ruchome wystawił przed dom podczas
    > nieobecnosci owej osoby i zmienil zamki ?

    To będzie włamanie, kradzież, naruszenie miru i niszczenie mienia.

    > Czy mogła by użyć siły ze wsparciem Policji aby ją ulokować w moim przecież
    > domu?

    To nie jest aktualnie twój dom - w sensie miejsca zamieszkania i w
    sensie posiadania - tylko dom będący twoją własnością.

    To spora różnica - poczytaj sobie przepisy chroniące posiadanie oraz
    chroniące lokatorów.


  • 25. Data: 2011-08-07 20:34:30
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    witek napisał(a) :
    > On 8/7/2011 8:46 AM, Zbynek Ltd. wrote:
    >> grzeda napisał(a) :
    >>> Sa rozne sposoby na pozbycie sie niechcianego lokatora. Zalezy to
    >>> glownie od Twojej wytrwalosci i jego odpornosci. Poczytaj w internecie
    >>> jak mozna to zalatwic.
    >>
    >> Hmmm... chodzi o to, żeby sublokatorowi uprzykrzyć życie "od
    >> wewnątrz"? Właściciel wprowadza się do swojego mieszkania i...
    >
    >
    > i ma sprawe o eksmisje, a tymczasem lokator baluje w hotelu na jego koszt.
    > dodatkowo ma sprawe karna o naruszenie miru domowego i w papierach ma
    > wpis karany.

    Miałem na myśli, że właściciel nie włamuje się, tylko zostaje
    wpuszczony za zgodą tego lokatora. O ile tamta osoba zechce to
    uczynić. No i zaczyna też mieszkać. No i od tej pory obie osoby
    są zamieszkujące pod tym adresem. Właściciel po jakimś czasie
    zrobi melinę. Jak już będzie zamieszkujący ze wszelkimi z tego
    wynikającymi prawami.

    Nie wiemy, czy lokator zechce zgodzić się na to zamieszkanie.
    Wiemy tylko, że właściciel nie chce tam mieszkać.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0xC62E926B


  • 26. Data: 2011-08-07 22:55:35
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 8/7/2011 3:34 PM, Zbynek Ltd. wrote:
    > Miałem na myśli, że właściciel nie włamuje się, tylko zostaje wpuszczony
    > za zgodą tego lokatora. O ile tamta osoba zechce to uczynić. No i
    > zaczyna też mieszkać.

    o ile go lokator nie wyprosi, to bedzie mieszkal.
    Naruszeniem miru domowego jest rowniez nieopuszczenie lokalu na wezwanie.
    Wiec wystarczy, zeby cie wyprosił.




  • 27. Data: 2011-08-08 00:49:52
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: "p 47" <k...@w...pl>



    Nieszczęsliwie w tym temacie zawsze wypowiadaja się teoretycy-chałupnicy (ze
    szczególnym uwzglednieniem AL) i do tego kłóca się ze sobą ;-)
    Nie napisałes , jak duże jest to twoje mieszkanie i czy całe je zajmuje
    twoja (jak się domyslam) b. pani .
    Nie napisałes tez, kto jest włascicielem lokalu, w którym jest ona
    zameldowana i jaki jest jego status.
    Odpowiedź na te pytania może decydowac, czy mozesz w swoim lokalu (tymczasem
    wraz z nią) zamieszkać,co wzmocniłoby twoją pozycję i czy jest dokąd ją
    eksmitować.
    Niezaleznie od tego nalezy obecnie:
    a. wezwać ja do opuszczenia twojego lokalu zajmowanego przez nią bez tytułu
    prawnego, dając jej konkretny, nieodległy termin,
    2.wyznaczyć opłatę miesięczną (odpowiednio wysoką!) za bezumowne zajmowanie
    tego lokalu. Jesli ona pracuje, ma rente itp, ma jakiś majątek to (jesli
    nie będzie płacić tego quasi -czynszu) to za kilka miesięcy wnieś pozew w
    postępowaniu upominawczym i zapewne sąd to przyklepie. A wtedy ściągasz z
    niej regularna kasę (powyżej stawek rynkowych!) i albo masz niezłe źródło
    dochodu, albo kolezanka szybko się wyniesie, a co do tego czasu się uzbiera
    mto i tak komornik od niej ściągnie:-)
    3. rozwiąż natyczmiast wszystkie umowy z dostawcami mediów i jesli będa cię
    (mogą, ale nie muszą) pytac oni potem o zgodę na zawarcie przez nią z nimi
    umowy takiej zgody nie wyrazaj. Ona miec będzie problem w zawarciu na siebie
    umowy na media, bo nie ma zadnego tytułu do tego lokalu np. umowy najmu.
    4. w granicach prawa "umilaj" jej pobyt
    Powodzenia!



  • 28. Data: 2011-08-08 07:01:06
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: "vari107" <v...@o...pl>


    > to cie obliguje jako wlasiciela do zgloszenia niezameldowanej osoby,
    > ktora mieszka w mieszkaniu, ktore jest twoja wlasnosci.
    > w przypadku wizyty policji, upierdliwej dostaniesz z marszu 1000 zl
    > mandatu. druga osoba zreszta tez.

    Policja już była. Powiedziała, że właśnie nałożyłaby mandat ale jakieś tam
    przepisy już nieobowiazują i nawet powiedzieli "szkoda, że nie możemy
    nałożyć, bo się pan awanturuje" nie dawałem sobie przerywać po prostu

    > ta osoba mieszka tam za twoja zgoda, ty ja wpusiciel ty pozwoliles
    > mieszkac, poniewaz nie pobierasz za to opłat to mozna to podciagnac pod
    > umowe uzyczenia.


    Nic nie można. Od pewnego jej wyjazdu do rodziny mieszka nielegalnie.
    Miała nie wracać.
    Mieszka bez umowy, wbrew mojej woli choć mam wiedzę, że tak czyni.



  • 29. Data: 2011-08-08 07:03:58
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: "vari107" <v...@o...pl>


    > Tylko nie zapomnij najpierw wypowiedzieć mu umowy na podstawie której
    > się tam znalazł i mieszka.

    Żadnej umowy nie było.
    Czy jak wpuszczę do domu gościa na wakacje a on się później nie wynosi to
    była jakaś umowa ?
    Ustna: przyjedż i pobądź DO KOŃCA WAKACJI.
    Mam wypowiedzieć taką umowę.
    Pewnie. Mogę. Pisemnie i przy świadkach.



  • 30. Data: 2011-08-08 07:06:42
    Temat: Re: eksmisja osoby niezameldowanej
    Od: "vari107" <v...@o...pl>

    > Nieszczęsliwie w tym temacie zawsze wypowiadaja się teoretycy-chałupnicy
    > (ze szczególnym uwzglednieniem AL) i do tego kłóca się ze sobą ;-)
    > Nie napisałes , jak duże jest to twoje mieszkanie i czy całe je zajmuje
    > twoja (jak się domyslam) b. pani .
    > Nie napisałes tez, kto jest włascicielem lokalu, w którym jest ona
    > zameldowana i jaki jest jego status.

    Dom 158 m2.
    Teraz nigdzie nie jest zameldowana bo jej czasowy meldunek wygasł a
    poprzedni stały... została eksmitowana (ona chyba to lubi).

    > Odpowiedź na te pytania może decydowac, czy mozesz w swoim lokalu
    > (tymczasem wraz z nią) zamieszkać,co wzmocniłoby twoją pozycję i czy jest
    > dokąd ją eksmitować.
    > Niezaleznie od tego nalezy obecnie:
    > a. wezwać ja do opuszczenia twojego lokalu zajmowanego przez nią bez
    > tytułu prawnego, dając jej konkretny, nieodległy termin,
    > 2.wyznaczyć opłatę miesięczną (odpowiednio wysoką!) za bezumowne
    > zajmowanie tego lokalu. Jesli ona pracuje, ma rente itp, ma jakiś majątek
    > to (jesli nie będzie płacić tego quasi -czynszu) to za kilka miesięcy
    > wnieś pozew w postępowaniu upominawczym i zapewne sąd to przyklepie. A
    > wtedy ściągasz z niej regularna kasę (powyżej stawek rynkowych!) i albo
    > masz niezłe źródło dochodu, albo kolezanka szybko się wyniesie, a co do
    > tego czasu się uzbiera mto i tak komornik od niej ściągnie:-)

    Tak jest jak piszesz.
    Muszę zatem wręczyć jej pismo.

    > 3. rozwiąż natyczmiast wszystkie umowy z dostawcami mediów i jesli będa
    > cię (mogą, ale nie muszą) pytac oni potem o zgodę na zawarcie przez nią z
    > nimi umowy takiej zgody nie wyrazaj. Ona miec będzie problem w zawarciu na
    > siebie umowy na media, bo nie ma zadnego tytułu do tego lokalu np. umowy
    > najmu.
    > 4. w granicach prawa "umilaj" jej pobyt
    > Powodzenia!


    Dzięki za fachową poradę.
    Spróbuję i napiszę.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1