Twierdzisz przy tym, że wszystko, co znajduje się w mieszkaniu, jest Twoje,
bo matka, wszystko, co należało do niej, zabrała do Niemiec.
Jeżeli Panowie zajmą cokolwiek co jest Twoje - a przecież wszystko jest
Twoje, a nie matki, bo swoje zabrała - to służy Ci powództwo z art. 841
kpc.
Komornik może zająć też mieszkanie, jeżeli jest na matkę i jest jej
własnością, i z tego mieszkania przeprowadzić egzekucję należności.
Ale własnościowe, nie lokatorskie.
Tak, że jak widzisz jest wiele sposobów.
Stanisław.


Stanisław Salamaga <s...@h...pl> napisał(a) w artykule
<01c22cd1$ea0b6ec0$6402a8c0@salas>...
> Niczego "kurczę" nie podpisuj. To nie jest Twój dług tylko "osoby
> trzeciej".
> Panowie z kancelarii mogą Cię pocałować. Wierzyciel czyli TPSA musiałaby
> uzyskać klauzulę wykonalności na Ciebie, co jest - jak się zdaje - jest
> niemożliwe.
> Chyba, że wskażesz jakiś majątek należący do dłużnika, czyli matki.
> Stanisław
>
> sqrczak <j...@w...pl> napisał(a) w artykule
> <ah158r$pca$1@news.tpi.pl>...
> > witam
> > sprawa wyglada tak - matka wyjechala kilka lat temu do niemiec
> zostawiajac
> > niezpalacone rachunki w TPSA . (telefon był na nią )
> > dokladnie w 2000 roku . w tymze roku wylaczyli telefon, pisalem prosby
o
> > rozlozenie tego na raty - rozlozyli , ale w taki sposob ze sam tego
> > pociagnac nie moglem.
> >
> > dzisiaj mialem odwiedziny panow z kancelarii komorniczej . z 1700 z
> zrobiło
> > się 5000 .
> > ja spłącić tego sam nie dam rady .
> > czy komornik ma jakies mozliwosci , aby sciagnac ten dlug z matki ??? w
> > ubieglym roku wyszla w niemczech za maz , nie ma wiec jeszce
> obywatelstwa,
> > ale jest tam zameldowana.
> >
> > panowie z kancelarii namawiali mnie do podpisania zobowiazania ze ja to
> > splace .
> > umowilem sie z nimi na poniedzialek
> > co mam kurcze robic ????
> > :((
> >
> >
> > sqrczak
> >
> >
> >
>