eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › e-aukcje i sprzedaz piractwa oraz kradzionych rzeczy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-02-07 21:05:05
    Temat: e-aukcje i sprzedaz piractwa oraz kradzionych rzeczy
    Od: "Eathan" <e...@i...pl>

    Witam

    czy ktos z szanownych kolegow zastanawial sie moze nad tematem
    sprzedazy piractwa i kradzionych przedmiotow na elektronicznych aukcjach w
    naszym kraju?

    moim zdaniem to paserstwo a to karalne
    czy wytoczenie procesu w sprawie o paserstwo takiej firmie ma racje bytu i
    szanse na sukces?
    i czy moze byc precedensem w naszym kraju?

    --
    Eathan
    e...@i...pl



  • 2. Data: 2003-02-08 08:00:23
    Temat: Re: e-aukcje i sprzedaz piractwa oraz kradzionych rzeczy
    Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>

    Użytkownik "Eathan" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:b21751$hgu$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > czy ktos z szanownych kolegow zastanawial sie moze nad tematem
    > sprzedazy piractwa i kradzionych przedmiotow na elektronicznych aukcjach w
    > naszym kraju?
    >
    > moim zdaniem to paserstwo a to karalne
    > czy wytoczenie procesu w sprawie o paserstwo takiej firmie ma racje bytu i
    > szanse na sukces?
    > i czy moze byc precedensem w naszym kraju?

    precedensem?

    jezeli wiesz, ze ktos sprzedaje np. towar ktory Tobie ukradziono,
    jak najbardziej pozwanie sprzedawcy z "e-aukcji" bedzie uzasadnione
    i ma duze szanse na sukcesz. Administratorzy oraz przedstawicielstwa
    "e-auckji" juz nie raz wspolpracowaly z policja, i nie sadze aby robili
    problemy gdy po raz kolejny doszlo by to takiej koniecznosci.

    ludziom sie blednie wydaje, ze jak sprzedaja cos internetem to
    nikt ich nie ruszy :)
    a ja znam takie przypadki, ze szczena opada.
    np. funkcjon.uop. czytajacy pewne forum dyskusyjne, gdzie
    poruszano watki pewnej sprawy...
    a puzniej to juz ustalenie od redakcji numerow ip,
    sprawdzenie np. w tpsa czy to oby nie np. sdi ktores...
    eh...

    internet czy nie internet, szanse na ustalenie pasera sa takie same.
    jezeli ktos sprzedaje cos na aukcjach, dokonal juz jakies transakcje,
    to ustalenie jego danych nie jest rzecza trudna. buszujac w internecie
    zostawiamy
    mase sladow, nasze kochane wyszukiwarki, katalogi www, roboty wyrywajace
    adresy e-mail (spamowe, hehe) zapamietuja takie rzeczy, ze gdy znajdziemy je
    po kilku latach - az sie dziwimy :)



  • 3. Data: 2003-02-08 13:54:17
    Temat: Re: e-aukcje i sprzedaz piractwa oraz kradzionych rzeczy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>

    Co do sprzedaży tego typu rzeczy, to zgadam się w całej rozciągłości - to
    paserstwo. No ale firma ALLEGRO, czy inny tego typu portal tego nie
    sprzedaje. Ona tylko umożliwia sprzedaż. To tak, jakbyś chciał postawić
    zarzut właścicielowi budynku, w którym znajduje się sklep wynajmowany przez
    inną osobę trudniącą się paserstwem. Moim zdaniem taka wykładnia
    doprowadziłaby do chaosu.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1