podciagam do gory, moze jeszcze mi ktos doradzi
Ela

ela <e...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> czesc wszystkim,
> poradzcie prosze co mozna zrobic w nastepujacej sytuacji:
> byl rozwod, zakonczyl sie z wyrokiem z winy meza.
> Teraz byla sprawa o podzial majatku (w gre wchodzilo male mieszkanko) Wyrok
> sadu rejonowego : 50/50 podzial - mimo ze byly dowody na korzystniejszy
> podzial dla naszej strony.
> No i teraz problem. Adwokat poinformowal nas ze zlozone zostalo odwolanie
> choc tego nie uczynil - dowiedzielismy sie po terminie niestety. Czy
> istnieje mozliwosc zlozenia takiego odwolania z wyjasnieniem ze adwokat nie
> dopelnil obowiazku pelnomocnika czy tez nie?
> Tak w ogole to bylabym wdzieczna za polecenie godnego zaufania adwokata z
> Warszawy lub bliskich okolic (strona zachodnia)- chodzi mi o kogos "z
> jajami" - przepraszam za wyrazenie, ale ten co go mielismy to taki adwokat
> jak z kozie d... traba.
> Bardzo prosze o konstruktywne porady
> Ela
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/