Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:5d6gc0htlasi4754r4i3f4ssop88g1j9g5@4ax.com...
> "Robert Tomasik - praca" <r...@p...onet.pl> napisał:
> >TU powiadomi fundusz, gdy gość nie będzie chciał zapłacić
> > Zresztą trudno mi powiedzieć, czy na pewno to zrobi.
> Robert zdecyduj się - najpierw piszesz 'powiadomi', potem, że nie
> wiesz czy to zrobi.... A przecież wystarczy tylko poczytać stosowną
> ustawę ! UFG powiadamia się i tu jest jego (funduszu) rola tylko w
> przypadku braku zawarcia umowy ubezpieczenia lub podejrzenia tego
> faktu. Ponieważ tej umowy nie wypowiedził uważa się, że została
> zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy. Opłatę należy sciągnąć
> jeśli nie zapłaci wraz z odsetkami i to jest zadanie ubezpieczyciela,
> a nie UFG.

Świetnie! Postanowiłeś się widzę czepiać każdej mojej wypowiedzi.

A pomyślałeś o tym, że jak gość przyjdzie i się będzie pieniaczył, że on w
czasie tego miesiąca nie miał umowy i nie zapłaci, to w końcu TU przyjmie
takie oświadczenie od niego i dla świętego spokoju wyżle ten nabój do
funduszu, żeby się z gościem nie pieniaczyć. I właśnie mi o to chodziło.

Po za tym. Jak gość zacznie kombinować to w zasadzie nie powinno mu się
udać ubezpieczyć tego pojazdu z "dziurą". Ale gdyby mu się jednak w jakiś
sposób udało (bo ludzie są omylni), to właśnie w tym momencie ziści się
zacytowany przez ciebie tak skwapliwie warunek powiadomienia funduszu.