eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy czlowiek ma prawo pobic policjanta... › Re: czy czlowiek ma prawo pobic policjanta...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: czy czlowiek ma prawo pobic policjanta...
    Date: Wed, 08 Mar 2006 20:28:21 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 27
    Message-ID: <dunb8l$f79$1@inews.gazeta.pl>
    References: <892ac$440f18d0$5112dc5e$16470@news.chello.pl>
    NNTP-Posting-Host: n16.pro-internet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1141846101 15593 193.189.116.16 (8 Mar 2006 19:28:21 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Mar 2006 19:28:21 +0000 (UTC)
    X-User: przemyslaw.rokicki
    In-Reply-To: <892ac$440f18d0$5112dc5e$16470@news.chello.pl>
    User-Agent: Thunderbird 1.5 (Windows/20051201)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:372663
    [ ukryj nagłówki ]

    Tiger napisał(a):
    > Sytuacja jest taka: trzezwy czlowiek idzie sobie z laptopem w teczce do
    > metra na Polach Mokotowskich. Nagle podchodzi do niego dwoch policjantow i
    > jeden bezceremonialnie zaczyna czlowieka odpytywac, podczas gdy drugi
    > zaczyna go zachodzic od tylu, niejako "obserwujac" go ponizej pasa (czyt:
    > "doliniarskie spojrzenia"). Gdy nasz trzezwy czlowiek zada wylegitymowania
    > sie policjantow ("prosze sie wylegitymowac"), ktorzy nawet sie nie
    > przedstawili, policjant z ktorym rozmawial wyciaga pale i zaczyna isc w
    > kierunku naszego trzezwego czlowieka z tekstami "gowniarzu" i "szacunek dla
    > wladzy". Wowczas nasz trzezwy czlowiek wymierza jednemu policjantowi
    > kopniaka w zoladek, drugiego wali w ryj i ucieka.
    >
    > Po godzinie nasz trzezwy czlowiek dociera do domu, gdzie zwierza sie
    > rodzicom, ze wlasnie o malo go nie okradli jacys przebierancy, udajacy
    > policjantow. Ojciec - byly milicjant - podpowiada mu, zeby nic nie mowil,
    > nie szedl na komisariat i czytal gazety i czekal na ew. rozwoj wypadkow.
    >
    > Pytanie: czy nasz trzezwy czlowiek mial prawo w obronie wlasnej zareagowac
    > na zamachujacego sie juz na niego palka policjanta, przy zalozeniu ze
    > naprawde wierzyl ze maja zamiar obrobic go z laptopa i zareagowal
    > instynktownie, podejrzewajac ze policjanci sa przebierancami?

    trzezwy czy nie, (czy sie policjant wylegotymwal nie ma znaczenia)
    zawsze masz prawo sie bronic przed bezprawnym dzialaniem policji.


    P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1